W jaki sposób najlepiej brać dawkę 500mg?

[Saardukar]

Cześć,
Brał ktoś z wam Amisan w wielkości dawki 500mg może? W jaki sposób to sobie dawkowaliście - na raz, czy rozbijaliście na 2x w ciągu dnia? Z jakimi efektami?
Czy jest różnica w oddziaływaniu pomiędzy braniem jednorazowo a na 2 razy?

Ja obecnie biorę 500mg w porze obiadowej i ogólnie jest nieźle - 95% objawów za mną (jeden pisk czasem nawraca i przeszkadza tylko), aczkolwiek jak przeszedłem na 500kę z 400ki to co 3-4 dni mam taki dzień że czuję coś ala dziwne napięcie przez które już w okolicach 21 muszę się położyć bo nie mogę za bardzo w miejscu usiedzieć, ciężko to określić. Gdyby nie ten stan (a troszke przeszkadza bo ja nocny marek jestem), to byłoby mi naprawdę dobrze na tej daweczce

[Zdrowaśny]

Dostałeś lek od lekarza i nie podzielił się wiedzą jak dawkować ? a to chytrusek...

[Schibi]

Nie powinienes brac w jednej dawce 500mg trzeba rozbic na conajmniej dwie np 100mg rano 400 w poldunie pisze na ultoce. pozdrawiam

[Saardukar]

Może właśnie przez to wieczorem jak już w pełni zacznie działać czasem czuję takie jakby napięcie które zmusza mnie do położenia się i coś ala wypłowienie z energii. Sugerowałem się tym co mówiła lekarka żebym sam spróbował jak będzie dla mnie najlepiej ale chyba faktycznie na 2 dawki to rozbiję - dzięki za sugestię. Najlepiej jest rankami zanim wezmę lek, wtedy rześki jestem i mam ochotę na wiele rzeczy

[Schibi]

ja biore 400mg solainu wieczorem ale dodatkowo na sen biore olazapine 2,5mg

[zacziszor]

Prawidłow chyba solianu nie powinno się brać na noc ze względu na bezsenność. Najlepiej bierz rano i w południe, a na noc olanzapine na sen

[Saardukar]

Zdecydowałem się troszkę podwyższyć dawkę do 600mg (lekarka wie), żeby wprowadzić większą stabilność i powiem wam że po paru dniach przy dawkowaniu 300 rano 300 w popołudnie jest bardzo odbiecująco - mam energii na cały dzień, jestem rześki i mogę nawet popracować sobie przez internet przy grafice Aczkolwiek jeden piskliwy głos który towarzyszy mi od lat nadal słyszę czasem (nie mam poza tym zupełnie innych objawów co jest sporym sukcesem, a miałem dużo myślokształtów rozmawiających, urojeń, uczuć etc.), ale nie wiem czy jego choćby 1200 wykurzyło, niemniej jednak może w swoim czasie spróbuję wyższej dawki. I tak obecnie jest naprawdę dobrze