Zaszczepicie się na covid-19?

[Trickster]

ja wczoraj się zaszczepiłem drugą dawką astry zeneki

[karuna]

[Infalibilis]

Czy istnieje szczepionka święcona przeciwko demonom? (szczepionka dla duszy)

Proszę o wypowiedź najlepszych katolickich ekspertów tego forum, takich jak alf, czy cezary123

[Bright Angel]

Już koncerny farmaceutyczne szykują się do wprowadzania 3 dawki tzw. szczepionki. Sama "szczepionka" Pfizerowi przyniosła prawie 8 mld dochodu, i tak łatwo nie odpuszczą dojnych krów. Niech zgadnę, niedługo okażę się, że zaszczepieni mają nie wystarczającą ilość przeciwciał i będzie konieczna 4 dawka i 5 też.

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5386212

[zdrowy]

Nie mam pojęcia skąd taka niechęć do szczepienia się. A co by było gdyby Wódz Jarek rzekł: 300+, 500+, 13tka i 14tka dla zaszczepionych?
Czy podbiłby statystyki szczepień a zmarnował szanse kolejne wybory? Podobno nie piłuje się gałęzi na której się siedzi... i on o tym wie.

[Cynamon]

ja się zaczepiłem pfizerem

[zacziszor]

Ja też jak up.

[Bright Angel]

Wariant lambda wirusa jest bardzo odporny na szczepionki.


https://forsal.pl/lifestyle/zdrowie/art ... ionki.html

[Bright Angel]

Naukowcy: Szczepionki chronią przed Deltą w 50-60 proc. Będą potrzebne nowe.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... -beda.html

[Meduzola]

Jestem zaszczepiona od pięciu tygodni (pierwsza dawka pod koniec maja, druga pod koniec czerwca). Nikt mnie nie wyciągnął z domu, nikt się mną nie przejmował, nawet pies z kulawą łapą... Ale zebrałam się i poszłam do wyznaczonego mi telefonicznie (zadzwoniłam na ten trzycyfrowy numer) punktu szczepień. Po drugiej dawce na drugi dzień... spałam cały dzień, nie miałam na nic siły i ochoty, oczywiście minęło na drugi dzień. Pozdrawiam.

[wowo]

W Anglii wszystko działa normalnie jak przed pandemią a zachorowalność spada w dół, przynajmniej w moich rejonach.

[Trickster]

[BuffProof]

To nie do końca tak z tym mostem. Może bezpieczeństwo jest w porządku ale skuteczność miała być zupełnie inna. Tak jakby ten most niby się nie zawalił ale miał się kończyć po prawej stronie Wisły w Krakowie, a kończy się w sumie po prawej stronie Wisły ale w Warszawie. Na początku miała być jedna dawka szczepionki, potem się okazało, że jednak dwie, a teraz nagle trzeba się szczepić co roku. Ten most ma nagle wuj rozgałęzień i nie wiadomo tak na prawdę gdzie się ostatecznie trafi.

Wstrzyknąłem sobie coś i żyję, no i co teraz głupio wam antyszczepionkowcy?

[Bright Angel]

Tu się wyłania dysonans poznawczy i to silny. Ludzie, którzy się zaszczepili teraz żyją w dużej niepewności, czy coś im się nie stanie od tych nieprzebadanych szczepionek. I dlatego ośmieszają i obrażają ludzi, którzy się nie zaszczepili, aby zmniejszyć swój lęk.
Bo teraz może i im nic nie jest, ale oni nie wiedzą, co będzie za kilka miesięcy lub lat.

[BuffProof]

Myślę, że firmy farmaceutyczne nie pozwoliłyby, żeby ich produkty w przyszłości doprowadziły tak wiele ludzi do kalectwa. Po prostu szczepionki zostały mocno przereklamowane, a ciężko się przyznać przed sobą, że sprzedawca cię oszukał. Nie mówię, że szczepionki nie działają, bo dają jakąś tam odporność i bezpieczeństwo.

Dostałem wolny wybór czy mogę się zaszczepić czy nie i podjąłem decyzję, że dla mnie lepiej jest się nie szczepić. Jeśli ktoś podjął decyzję, że woli się szczepić to bardzo dobrze. Przykre jest to, że mimo wolności wyboru uprawiane jest szczucie na ludzi niezaszczepionych. Politycy grzmią, że nieszczepieni to wrogowie narodu polskiego, straszne to jest. Podobno szczepionka nie miała wad i miała chronić pacjentów, więc dlaczego niby zaszczepione osoby tak się boją tych niezaszczepionych. Może to niepewność czy podjęta decyzja była słuszna. Obywatele podzieleni, zajęci wojną między sobą, a politycy mówią i robią co chcą. "Dziel i rządź", niby każdemu znana taktyka ale jak się jest pod jej wpływem to już tego tak dobrze nie widać. Niedługo za poklaskiem jednej części społeczeństwa, odbierze się pewne prawa drugiej, śmiechom nie będzie końca.

Może przesadzam ale wyleję z siebie choć odrobinę narastającej frustracji.

[Bright Angel]

Myślę, że firmy farmaceutyczne nie pozwoliłyby, żeby ich produkty w przyszłości doprowadziły tak wiele ludzi do kalectwa.

To jeszcze nic nie wiesz o świecie. Poczytaj sobie o lekach i szczepionkach w Niemczech, które okaleczały tysiące dzieci. Teraz państwo niemieckie wypłaca im duże odszkodowania. A to jest tylko zapewne wierzchołek góry lodowej.

[Słonecznik1]

antyszczepionkowcy....powinno się rzucić granatem tak by wybuch obok ale nie zabijał. Zesrałoby się idioctwo i uciekło

[BuffProof]

Widzę, że sam dałem się zaszczuć. Jak gadam z ludźmi na żywo to w sumie normalna gadka bez żadnych ekscesów. Szczepiłeś się, nie, aha, spoko, fajna pogoda. Może nie będzie tak źle, zobaczymy.

Antyszczepionkowcy są tak samo irytujący jak fanatycy szczepionek. Kogo obchodzi, że można umrzeć w męczarniach od covida albo od powikłań po sczepiennych. Każdy sobie robi co chce, trzeba wyluzować. Luzuję zatem.

[einsam]

Już to zrobiłem.Pfeizer szczepionkę przyjąłem obydwie dawki.Ochroniłem przez to siebie i ludzi z którymi się spotykam przed śmiercią.

[Chłopiec Papuśny]

Ja przy drugiej dawce ledwo co żyłem. Ból głowy, senność, problem z oddychaniem. Przespałem cały dzień.