Gdzie widzicie się w wieki 80 lat?

[Cynamon]

ja teraz mieszkam z rodzicami i moja mama np opłaca rachunki. albo płaci za węgiel/drewno na zimę
.. my z ojcem się na tym nie znamy
jak bym został sam to pewnie bym się zabił bo bym sobie nie poradził z życiem :/

[Hipis]

Zacznij się dokładać do rachunków i odciąż trochę mamę. W ten sposób powoli powoli będziesz brał odpowiedzialność za życie.

Ja będę stawiał fotowoltaikę dla domu na wiosnę, są duże dopłaty z unii do tematu i w ten sposób zredukuję ilość pieniędzy które dokładam do rachunków.

[Cynamon]

ja się dokładam tylko nei wiem jak się płaci rachunki
pomyśle o tych ogniwach fotowoltaicznych

[Hipis]

Podpisujesz umowę z operatorem energii elektrycznej, przysyła rozliczenie raz na pewien czas, zazwyczaj na kwartał i puszczasz przelew.

[Catastrophique]

Nie wiem. Totalna sbstrakcja.

[Bright Angel]

Gdzie widzicie się w wieki 80 lat?

Większość z nas prawdopodobnie nie dożyje tego wieku. Średnia wieku umierania chorych na schizofrenię to ok. 60 lat. Tak na pocieszenie.

[Cynamon]

jak dla mnie to pocieszające

[Cynamon]

może rodzice mnie pochowają

[Melisa]

tylko nei wiem jak się płaci rachunki

To nic trudnego! No proszę Cię, nie dołuj się przez taką pierdółkę. Skoro korzystasz z tego forum to jak najbardziej jesteś w stanie poradzić sobie z płaceniem rachunków.

Nie wiem jak Twoja mama płaci rachunki, ale można na 2 sposoby - przez Internet: zakładasz konto w banku z dostępem do sieci, logujesz się, wybierasz "zrób przelew", wpisujesz nr konta odbiorcy, adres, nazwę, kwotę, tytułem (wpisujesz nr faktury i swoje dane) klikasz "zatwierdź". Klikasz "zapisz jako zdefiniowanych odbiorców" dzięki temu kolejnym razem nie będziesz musiał tego wszystkiego wpisywać, klikniesz tylko "Zdefiniowani odbiorcy" i już wszystkie dane Ci się wyświetlą. Potem zatwierdzasz przelew - w różnych bankach różnie to bywa, albo dostajesz kody w zdrapkach, albo kod przychodzi na telefon komórkowy. Wpisujesz kod i już!

A możesz po prostu iść na pocztę albo do banku i wysłać przelew tradycyjny, gdzie na blankiecie wpisujesz nr konta odbiorcy, nazwę, kwotę, tytułem (nr faktury), swoje dane i urzędnik to wszystko za Ciebie wprowadza do komputera. Daje Ci tylko potwierdzenie.

[swtern]

Podobno pod Świebodzinem odnaleziono szczątki schizofrenika który dożył osiemdziesiątki,ale nie wiem czy płacil rachunki.

[cezary123]

Może w 90 urodziny zacznę się zastanawiać nad zmianą wcielenia. Osiemdziesiątka to jeszcze nic.

[cezary123]

może rodzice mnie pochowają

I tak źle i tak niedobrze. Smutno pochować rodziców i smutno, żeby oni pochowali dziecko. Była sytuacja, gdzie pochowali szesnastolatka, który zginął w wypadku i tak to podziałało na nich, że za rok umarł jego ojciec. Matka też już nie skorzystała z dalszego biegu życia, które jej pozostało, tak jak trzeba. Pochorowała się strasznie.
Najlepiej żyć tyle samo i odejść w podobnym czasie dalej, ale to rzadko się zdarza. Wtedy nikt się o nikogo nie martwi i nie przejmuje przesunięciem czasowym życia jednostek w pokoleniach.
Ale co mają powiedzieć osoby, które już w młodym wieku pochowały rodziców?
Sąd w zaświatach może wywlec wszystkie przyczyny i wzajemne oddziaływania pokoleń i jednostek na siebie.
Ktoś dostanie choroby serca i zawału przez dziecko, jakieś dziecko zostanie przyprawione o śmierć przez rodzica itp.
Najlepiej znaleźć jakąś metodę, żeby nie myśleć o nieuchronnym rozstaniu, może niech każdy żyje tak, jakby wspólne życie miało się nigdy nie kończyć? I tak nie zauważymy, że nas nie ma.

[Chwast]

Bede 45letnim drzewem

[cezary123]

W sumie bym nie odmówił jakiegoś następnego fajnego losu. Wszechświat ma sobie trwać jeszcze miliardy lat, trzeba to wykorzystać. Na naszej planecie też cywilizacja może trochę pójdzie do przodu, narodziny i odchodzenie będą łatwiejsze, mniej bolesne, bardziej estetyczne i bezpieczniejsze. Najgorzej miały świadomości dawniej, ewolucja zacinała się, zacofanie, śmiertelność, niski stopień kontaktu ze środowiskiem, brak inteligencji, uczuć wyższych, harmonii z Wszechświatem i innymi postaciami.
Później może będzie nawet całkiem ciekawie w cywilizacjach planetarnych, coś tam zaczną odkrywać, konstruować, tworzyć. Może nawet relacje między świadomościami zaczną być głębsze i bardziej sensowne.

[cezary123]

A w wieku 80 lat będę spokojnym, bogatym staruszkiem bez nałogów i zobowiązań. Czas będę spędzał na spacerach po pięknych okolicach i rozmyślaniu nad sensem istnienia. I oczywiście będę cieszył się, że za chwilę ujrzę tajemnice absolutne Wszechświata, wszystkich świętych i transcendencję

[remember1470]

Jeśli reinkarnacja istnieje to będę gdzieś na Kubie z obturacyjna choroba płuc w wieku 56 lat haha a tak na poważnie to warianty nie dożywają takiego wieku więc się nie ludzcie

[Trickster]

Ja w wieku 80 lat będę szkielecikiem podjadanym przez robaczki

[cezary123]

Szkielecik należy skremować albo przetopić na nowe atomy.

[Walet Pikowy]

Mam nadzieje,że w starości nie będę mocno chorował i będę mógł się nią cieszyć.

[pycioslawa]

Jesli nie popelnie samobojstwa i nie umre przez chorobe badz wypadek, to bede zyc, moze wnuki bede miec (mam nadzieje). Na pewno bede miec duzy majatek ze spadku. O ile go nie roztrwonie, ale nie sadze. Wiec widze sie we wlasnym domu, nie w mieszkaniu.