Olanzapina

[tricky]

Zacząłem eksperymentować z lekami. Przez miesiąc brałem olanzapinę 20mg. Skutki: wywołuje sen, właściwie to wymusza sen, ma się wrażenie, że rozbija człowieka produkując na siłę sny. Efekty uboczne: wzmożony apetyt. Teraz zacznę brać arypiprazol w dawce 15mg i zdam relację po miesiącu.

[piotrs]

jesli nie jestes lekoporny to nie powinienes brac az tyle
moze 10 mg starczy moze az 15
nigdy nie maks
10 powinno wystarczyc jak nie jestes lekoporny
tak zolafren powoduje nasennosc ja spalem nawet 14h po 10 mg
nie moglem sie wybudzic
i niepochamowanuy apetyt
dobrze brac troche tego abilify zmniejsza apetyt jak wytrzymasz na nim

[tricky]

Na razie to abilify chyba nie działa. A może to efekt odstawienia olanzapiny. Niby śpię, ale bez marzeń sennych. Poczekam, zobaczę jak to się ułoży potem. Źrenice rozszerzone jak u trupa, ale samopoczucie nienajgorsze.

[Catastrophique]

A ja jestem ciekaw kim jest ten Olan i kogo zapina.

[Schibi]

Bralem kiedys olzapine przy silnych urojeniach nie wystarcza 10mg, musialem brac min 15mg.

[tricky]

To jest jakiś megausypiacz, ale sny są chemiczne. Kiedyś nie brałem w ogóle, tydzień czasu potrafiłem nie spać, ale jak przyszedł w końcu sen, to tak jakbym się na świat narodził. Ma jednak plusy, chce się czytać i w ogóle coś robić, wzmaga ambicję i chyba poprawia funkcje poznawcze. Po abillify czuję się trochę rozdrażniony. Sny bez marzeń. Zobaczę jak to będzie dalej.

[danielek]

Olanzapina jest ok

[Miś Uszatek]

Zacząłem eksperymentować z lekami. Przez miesiąc brałem olanzapinę 20mg. Skutki: wywołuje sen, właściwie to wymusza sen, ma się wrażenie, że rozbija człowieka produkując na siłę sny. Efekty uboczne: wzmożony apetyt. Teraz zacznę brać arypiprazol w dawce 15mg i zdam relację po miesiącu.

I się przekręce na tamten świat... Człowieku, kombinowanie z dawką jednego leku to jeszcze ok, bo sam czasami tak robie. Ale branie jednego leku miesiąc potem następnego miesiąc to proszenie się o kłopoty. Lek nie zadziała na full po miesiącu brania, nawet u świeżaka. A nie wspominam już o tym że rozlegulujesz sobie całą psychike, a nawet może dojść do arytmii serca i bye bye. Tak. Leki to nie cukierki. Ale zrobisz jak uważasz.