troche na inny temat

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
oleś
zarejestrowany użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 03, 2008 2:50 pm

troche na inny temat

Post autor: oleś »

Czy ktos sie spotkal kiedys z czyms co nie powinno byc mozliwe w stylu nadprzyrodzone ?. W koncu mamy egzorcystow i swieckich i duchownych, rediestetow, bioenergoterapeutow itd. Mysle ze to prawdziwy koszmar nie wiedziec co jest prawdziwe a co nie. Ja osobiscie mialem daleka kuzynke ktorej pomogla osoba... oswobodzila ja z czegos... a wczesniej orzekli jej schizofrenie !!!. Teraz jest znowu normalna, sam nie uwierzylbym w to. Sam jesten na to chory i dalo mi to mocno do myslenia....
Awatar użytkownika
Peter
zaufany użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: sob gru 22, 2007 6:36 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Pomorze

Schizofrenia kiedyś..

Post autor: Peter »

Powiem tak.. Z tym uwalnianiem to jednak trzeba uważać. . W przeszłości to tak jak my ludzi chorych uważano za opętanych i może dlatego wtedy próbowano egzorcyzmów nad chorymi a już można sobie wyobrazić jak traktowano takich ludzi.. Dobrze że żyjemy teraz w miarę normalnym świecie.. I choroba jest chorobą a nie opętaniem..
Statystyki mówią że większość ludzi którzy zgłaszają się do egzorcystów to jednak chorzy a nie pod władza złego ducha.. I tu ksiądz może wręcz zaszkodzić.. Wiemy jak może przewlekłą być schiz. I taki chory po nieudanym egzorcyzmie utwierdza się w przekonaniu że to nie pomogło i psychoza jeszcze bardziej się rozszerza..
owadek_
zaufany użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: pt sty 25, 2008 3:12 pm
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: owadek_ »

Miałam sama doczynienia z bioenergoterapeutką i faktycznie był taki czas, że nie brałam leków i czułam sie dobrze, ale niestety choroba wróciła jak bumerang.
Nie odnajdzie nas ta sama chwila;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”