Forum - Schizofrenia

Obecnie biorę 160mg Zypsili. Mocno ona mnie hamuje w tych sprawach. Czy jest jakiś lek, który nie zaburza tych rzeczy?

Super libido miałem po clopixolu ale to stary klasyczny lek z masą skutków ubocznych m.in. miałem silne sztywnienie mięśni. Ale akurat nie tego mięśnia jeśli chodzi o skutki uboczne.

Sulpiryd zdecydowanie nie zaburza libido, a nawet bym zaryzykował stwierdzenie, że mocno napędza.

żadne lekarstwo nie napędza libido. nawet sildenafil. abilify jest obojętne.

mi libido aktualnie nie jest potrzebne, ale nie mam z tym jakis problemow na amisuprydzie ( solian )

Dużo zależy też od dawki. Małe dawki neuroleptyków nie są takie złe pod tym względem.

A które neuroleptyki na pewno zaburzają ten funkcje?

To wszystko zależy od człowieka. Mnie bardzo zaburzał te funkcje rispolept i ketrel. Ale to u mnie, u innych wcale tak być nie musi.

Zależy to nie tylko od człowieka, ale też od dawki.

Jak ktoś ma problemy to może sobie zbadać hormony we krwi: testosteron i prolaktynę. Leczenie zawyżonej prolaktyny u endokrynologa może pomóc w zaburzeniach erekcji. Niestety nie może pomóc w zaburzeniu odczuwania orgazmu.

Tak na marginesie to leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI jeszcze bardziej to wszystko zaburzają.

Ja biorę takie leki: paroksetyna 20mg, Amisan 400mg, Zypsila 160mg, Rispolept 2mg, Egzysta 600mg i jeszcze kilka innych. Po dodaniu Amisanu odnotowałem polepszenie w tych kwestiach. Rispoelpt mnie przychamował trochę.

Najbardziej rozwaliła mnie w tych kwestiach paroksetyna. Nawet jej odstawienie, nie spodowało powrotu do normalności.

No przy takim zestawie leków nie dziwię się że ci siurek nie staje...

Nawet jak brałem tylko Zypsilę i Trittico, to miałem problemy z siurkiem i libido. Po prostu paroksetyna i Zypsila mnie wykastrowała. Nie odczuwam np. tego uczucia napięcia seksualnego, albo mam zmniejszone odczuwanie bodźców w penisie.

No też właśnie pisze bo sam do niedawna brałem 160 mg zypsili i miałem podobnie.

To nic tylko czarodziejska niebieska pastylka. Jedna sztuka 19zl i tylko na receptę.

Przecież sildenafil jest bez recepty i dwie tabletki kosztują z 8zł.