Człowiek

[imon]

Ludzie nie są inteligentni... z natury przypominają zwierzęta, ale nie takie jak psy i koty... Bardziej jak świnie, krowy, wilki... Natura człowieka jest okupywana przez Boga... prawdziwych ludzi praktycznie nie ma.
Nie żyjemy zgodnie ze swoją naturą. Każdy z nas jest sterowany przez Boga. To on sprawia, że piszemy, tańczymy, dyskutujemy i myślimy, że to my
To trochę tak jakby każdy z nas w głowie miał chip... Albo jakby przyglądał się grze w którą Gra Bóg myśląc, że to on.
Człowiek jest bardziej jak małpa tylko gorzej bo bez futra... Nawet mowy by nie wykształcił

[Niemamnie]

Chrzest splątuje twoją duszę z ziemskim bogiem, aby się z tego wyzwolić musisz odebrać mu swoją duszę.
Dusza jest świadomością, każdy kiedyś był Bogiem i Bóg jest zawsze na początku każdej linii świadomości.
Bóg wzdłuż linii świadomości jest rozwinięty fraktalnie, czyli powiela pewien wzór.

Moim Bogiem u zarania dziejów była istota tak leniwa, że aż została zagoniona do pracy. Później powstał motyw powodzi i zatopienia lądu. W mojej linii świadomości jest też zawarta wiecznie niespełniona miłość.

Gdyby nie moja linia świadomości Lemuria i później Atlantyda by nie zatonęły na Ziemi.
Gdyby nie moja linia świadomości nigdy nie powstałby pieniądz który napędza pracę.
Gdyby nie moja linia świadomości nie powstałby podział na mężczyznę i kobietę.

Odbierz swoją Boskość od złego boga uzurpatora.

[imon]

Żle się czuje jako człowiek... wierzę, że w pewnym etapie ewolucji wydarzyło się coś niedobrego dla całego gatunku za sprawą samotności Boga... człowiek otrzymał być może duszę z pewnym zasobem nie kączącej się inteligencji podłączone do Boga... Inteligencji nie wykształcił sam... Powinien naturalnie mieć sposób życia zwierzęcia i kierować się instyktami. Inteligencja jest wynaturzeniem.
Ja to wolałbym być wilkiem i mieć futro... Żyć tak jak zwierzęta. Bynajmniej byłbym sobą a nie psem, który się ubiera w garnitury i chodzi do pracy, któremu nieustannie ktoś wszepia jak ma się zachować. Człowiek to sztucznie modyfikowany produkt
Brzydzę się dzieł Boga w ludzkim życiu

[Niemamnie]

Genetyczny Adam i genetyczna Ewa według naukowców powstali w tym samym czasie,
cała ludzkość wywodzi się od dwójki ludzi, to były czasy kiedy różne istoty ingerowały w ewolucję.
Oprócz tej pary reszta istot na Ziemi była bezpłodna.
Wtedy ta para otworzyła umysł na prawdę, wolała umrzeć niż żyć wiecznie jako zabawka boga uzurpatora.
Na szczęście miała potomstwo które stanowi obecną ludzkość, bóg uzurpator stworzył,
system recyklingu dusz zwany reinkarnacją.