O stworzeniu wszechświata

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

O stworzeniu wszechświata

Post autor: Niemamnie »

W psychozie stworzyłem wszechświat który trwał 4 tygodnie.

Funkcję grawitacji powodującą jego rozszerzanie oparłem o wzrost miłości we wszechświecie.

Istoty stworzyłem w wyniku ewolucji oraz działania wirusa T i matriksa.

Wirus T niesie wiele fajnych rozwiązań jak mesmeryzacja czy błyskawiczne leczenie, ponieważ w epoce dinozaurów stworzonej Ziemi przepuściłem przez niego całe życie przez co otworzyłem interakcje międzygatunkowe.
Mesmeryzacja umożliwia istotom sterowanie innymi istotami a błyskawiczne leczenie jest cechą wirusa T który ewoluował i naprawia wzorzec istoty.

Matrix natomiast niesie nanity, mikroskopijne roboty które wbudowały się po zakończeniu symulacji w ciała wszystkich istot, one umożliwiają tarczę czyli czasową niewidzialność oraz manipulacje czasem.

Wszechświat budowałem w oparciu o książki Artemisa Fowla.

MATRIX = T VIRUS

Wszechświat zakończył się w raz z końcem psychozy, paliwo urojeniowe mu się skończyło.

Tak sobie wspominam dawne dzieje.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”