O jakich porach bierzecie sulpiryd?

[Miś Uszatek]

Cześć

Biore 800 sulpirydu i 12,5 mg zolafrenu. Ale chodzi mi o sulpiryd. Otóż do tej pory brałem go 400 rano i 400 w południe(np. o 13.00). Poczytałem troche w ulotce i pisze tam aby sulpiryd brać w dwóch dawkach podzielonych na rano i WCZESNY WIECZÓR. Z drugiej strony piszą też aby nie brać póżnym wieczorem bo mogą być zaburzenia snu. Więc jak brać? Rano np. 8.00 albo 9.00(jak kto wstaje) i czy np. 17.00 albo 18.00 ??? No bo jak do tej pory brałem o 13.00 to miałem wrażenie przedawkowania. A jak wy bierzecie?

[Walet Pikowy]

Powinno się go brać najpózniej o 16 kiedyś tak mi powiedział kolega.

[piotrs]

ja biore o 21 na noc na sen ale male dawki
radze ci ten zolafren tez brac o 20 czy 21 na sen bedziesz i tak spal jak baranek
no wiesz w szpitalch daja leki o 9 o 15 i 21

[Miś Uszatek]

Biore zolafren o 17.00 albo 18.00 i nie mam problemu ze snem. A szpital jak to szpital w każdym jest inaczej. Na czeskiej w Łodzi dają po śniadaniu(czyli gdzieś po 8.00) po obiedzie(zależy jak przyjedzie) no i o 20.00.
A co do sulpirydu to chyba będe brał jak wstane po śniadaniu no i pod wieczór 17.00 albo 18.00. Zobacze jak się będe czuł , w każdym razie jak brałem o 13.00 to po prostu przedawkowywałem, za krótki był interwał.

[kotek]

Obecnie biorę tylko 200 mg sulpirydu rano. Przez jakiś czas brałem dwie dawki - drugą późnym wieczorem, w nocy w zasadzie, też 200 mg. Na początku brałem chyba tylko 100 mg. Jakichś szczególnych zaburzeń snu podczas brania leku o późnych porach nie miałem.

[Digital]

Też tak próbowałem ale wtedy na wieczór mocno pogarsza się nastrój i pojawiają się stany lękowe. Bardzo dobre lekarstwo na schizofrenię moim zdaniem, silnie aktywizujące i polepszające nastrój ale zupełnie nie pomaga na lęki i fobie.