Witaminy, magnez, ogólnie suplementy diety

[Miś Uszatek]

Chciałem się krótko spytać ,czy spotkaliście się może z opinią że przy schizofrenie(i innych chorób psychicznych) wszelkie suplementy diety typu witaminy, magnezy, żeń-szeń itd. itp. mogą czasami wyrządzić więcej złego niż dobrego?? Bo mi ostatnio dwóch lekarzy powiedziało że z tymi specyfikami to ostrożnie.

[hvp2]

No to dobrze Ci lekarze powiedzieli, bo suplementami diety też sobie można zaszkodzić. Osobiście suplementy diety przyjmuję tylko wtedy, gdy mi jakiś suplement zaleci lekarz. Ostatnio było to "Vitrum-Osteo"...

[PanSerduszko]

tak, mój psychiatra mówił coś, że nerki wysiądą, ale to dotyczyło tylko dawki dobowej magnesu rzędu 100 mg.
uznałem to za nietakt zawodowy.

[Miś Uszatek]

A bierze ktoś z was np. witamine b complex??? Jeśli tak to jak się po tym czujecie? I nie mam tu na myśli dawki końskiej,bo to wiadomo że zaszkodzi...

[Miś Uszatek]

Dodam jeszcze że pisząc o szkodliwości ze strony suplementów,witamin, itd. itp. nie miałem na myśli końskich dawek tylko te zalecane przez producenta. No bo wiadomo że jak wezme 30 tabsów witamin na zdrowie mi to nie wyjdzie. Ale te zalecane też mogą zaszkodzić choć na pozór wydaje się że nie.

[Gucio]

Mi z kolei mówił, że należy sprawdzić niedobory badaniami i wówczas odpowiednio reagować. Niestety takie badania nie są refundowane, przy czym za przykład podał pacjentkę, która brała max dawki witaminy D i po msc okresie zrobiła badania i nadal miała najniższą wartość.
Dlaczego witamina D? - większość osób przebywa w domu i nie ma kontaktu ze słońcem, gdzie przy naszej szerokości geograficznej i długiej wegetacji roślin (mało słońca) tylko rolnicy i sadownicy mogą mieć prawidłowe wartości tej witaminy.
Wimamina D jest produkowana dzięki promieniom słonecznym i powoduje ogólnie poczucie mocy, siły fizycznej.
Przyznam, że początkowo brałem kilka jednostek i było znacznie lepiej (aż poczułem takiego speeda, że zacząłem uprawiać sporty siłowe, przy czym im dalej w las tym bardziej skłaniałem się ku witaminom dla sportowców).
Jednak dodam, że regularnie badam co pół roku krew i mocz.

Witaminy dla sportowców również dlatego, że mam kamień wapniowy w nerce a magnez zapobiega ich tworzeniu.