Problemy po antydepresantach

Moderator: moderatorzy

Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Problemy po antydepresantach

Post autor: Miś Uszatek »

Brałem w swoim życiu różne antydepresanty m.in. seronil(prozac), coaxil, aurorix, trittico no i cital. Mój problem po antydepresantach jest taki że mam skłonności po nich do urojeń, manii i obsesji. Przez 9 dni brałem ostatnio cital ale musiałem go odstawić no bo wyskoczyły urojenia, jakieś zamartwianie się, i ogólnie dziwnie się czułem. Moje pytanie. Czy tylko ja mam takie problemy? Czy ktoś z was też tak ma?
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10860
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: hvp2 »

Ja kilka lat temu dostałem manii po bioxetinie i w tej manii podjąłem absurdalne i niekorzystne dla mnie decyzje.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: Miś Uszatek »

Ja jak brałem aurorix to kompletnie odjechałem. Fantazjowałem że jestem kimś innym lepszym. W tym czasie być może miałem niską samoocene.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: Miś Uszatek »

A z kolei na seronilu(prozacu) miałem urojenia że ludzie o mnie gadają. Miałem wtedy 18-19 lat a dla młodego człowieka akceptacja innych to coś ważnego.
Awatar użytkownika
seebek
zaufany użytkownik
Posty: 472
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 4:51 pm
Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: seebek »

"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2145
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: piotrs »

ja mialem LĘKII NIEPOKOJE po antydepresantach
po seronilu i asertinie
do tego biegunk czy nietrzyanie moczu
wieksze nudnosci
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: Miś Uszatek »

Dla mnie antydepresanty to wielkie gówno, nasilają psychozy i urojenia w nich zawarte.
einsam
zaufany użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: sob lut 08, 2014 4:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: einsam »

Po leku Anafranil rozciągnął mi się świat.Przez to bardzo cierpię na psychozę.Trudno jest ten objaw wyleczyć.
einsam
zaufany użytkownik
Posty: 393
Rejestracja: sob lut 08, 2014 4:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: einsam »

Najbezpieczniejszym lekiem na depresje z psychozą jest neuroleptyk o działaniu przeciwdepresyjnym w odpowiedniej dawce Sulpiryd.Biorąc go z kwetiapiną czuję się dobrze.Biorę również cloranxen.Pozdrawiam wszystkich zmagających się z psychozą.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: Miś Uszatek »

A ile bierzesz tego sulpirydu? Bo ja 800 mg.
Awatar użytkownika
seebek
zaufany użytkownik
Posty: 472
Rejestracja: wt wrz 19, 2006 4:51 pm
Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie

Re: Problemy po antydepresantach

Post autor: seebek »

Gdzieś czytałem że Sulpiryd działa przeciwdepresyjnie tylko w dawce od 100 do 150 mg.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „antydepresanty, stabilizujące nastrój”