Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 10212
- Rejestracja: ndz gru 30, 2007 1:07 am
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 10:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Wszystko w temacie, mnie mało nie udusili w szpitalu, ta skrępowali mi szyję. Swoją drogą końskie dawki to norma w Polsce, chętnie bym nakarmił takiego konowała tymi specyfikami, wtedy by wiedział jak to smakuje.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 11058
- Rejestracja: ndz lis 04, 2007 4:14 am
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Termin "zalekowanie" funkcjonuje też w innych szpitalach psychiatrycznych. Na pewno oznacza bardzo duże dawki leków po których człowiek jest zmulony i ma silne objawy uboczne (akatyzja, parkinson). Jednak - moim zdaniem - "zalekowanie" niekoniecznie oznacza "z automatu" podanie neuroleptyków jakieś za karę czy z zemsty personelu...Pytany, kiedy po raz pierwszy usłyszał termin "zalekowanie", odpowiada: - Usłyszałem ten termin od ordynatora jednego z oddziałów. - Domyśliłem się z wypowiedzi, że "zalekowanie" to forma stosowania leków w celu spacyfikowania pacjenta. Pacjenta, który jest niewygodny, który w jakiś sposób narusza regulamin, narusza przepisy, zasady współżycia - dodaje. (http://www.tvn24.pl)
Czyli jednak jest tam praktykowana bierna eutanazja i niech nikt nie p*erdoli czy też np. się nie obraża, że takie praktyki nie mają miejsca w tym "kraju nad Wisłą".Wątpliwości jest więcej. Z dokumentów, do których dotarli dziennikarze "Superwizjera" wynika, że schorowany, niepełnosprawny mężczyzna w ciągu pięcioletniego pobytu w szpitalu tylko trzy razy badany był przez lekarzu innych niż psychiatrzy. Rzecznik praw pacjenta szpitala psychiatrycznego Stanisław Frydrychowicz, pytany, czy oprócz leczenia chorób psychicznych, leczy się tam pacjentów, którzy są fizycznie chorzy, odpowiada: - Teoretycznie tak, w praktyce nie. (http://www.tvn24.pl)



-
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Nasz kraj jest bardzo zacofany, ale nie do takich skrajnosci.
Pewnie chorzy, ktorym dokuczaja takze choroby fizyczne, kierowani sa do specjalistycznych szpitali. Tak było w szpitalu, w ktorym ja przebywalem.
Pewnie chorzy, ktorym dokuczaja takze choroby fizyczne, kierowani sa do specjalistycznych szpitali. Tak było w szpitalu, w ktorym ja przebywalem.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 11058
- Rejestracja: ndz lis 04, 2007 4:14 am
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Przecież masz napisane czarno na białym w tym reportażu TVN24Catastrophique pisze: ndz paź 21, 2018 2:44 am Nasz kraj jest bardzo zacofany, ale nie do takich skrajnosci.



W w/w artykule ma ten temat nie ma nawet sylaby. Natomiast jest wiele zdań opisujących zgoła coś innego.Pewnie chorzy, ktorym dokuczaja takze choroby fizyczne, kierowani sa do specjalistycznych szpitali.
Jak gościa za 5 lat trzy razy badał internista na przykład.
O zgonie brata w szpitalu psychiatrycznym pisała ongiś pewna użytkowniczka evotu. Że zgon nastąpił po podaniu dużych dawek neuroleptyku i że w dokumentach z sekcji zwłok napisano że powodem było "zatrzymanie akcji serca". Ale co było powodem tego "zatrzymania akcji serca" to już nikt nie napisał.
Ostatnio zmieniony ndz paź 21, 2018 3:17 am przez hvp2, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 10:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Dużo osób skarży się że w UK lekarze leczą tylko paracetamolem, jednak z mego doświadczenia to jednak im zależy na zdrowiu takich pacjentów jak ja, systematyczne badania, wskazówki od lekarza jak postępować, szybka reakcja psychiatry na zagrożenia, wszystko to pozwala mi na dokładne kontrolowanie własnego zdrowia. Leczyłem się ponad 6 lat w Polsce i czegoś takiego nie było, przykre ale prawda.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 11058
- Rejestracja: ndz lis 04, 2007 4:14 am
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
W PL masz różne ośrodki i różnych lekarzy. Dobrze też bywa, być potrafi. Zależy wszystko co to za miejsce. Ale to wszystko to jest wiedza, którą zdobywa się z upływem czasu oraz kosztem własnego zdrowia, a czasem i życia. Jak ktoś jest zdrowym, normalnym człowiekiem, który nie jest w stanie sobie nawet wyobrazić że mógłby trafić do psychiatry, a potem nagle jednak zachoruje czy się załamie i "gdzieś tam musi trafić" to jest to czysta loteria, gdzie trafi. "Człowiek jest tylko pionkiem na szachownicy bogów".wowo21975 pisze: ndz paź 21, 2018 3:16 am Dużo osób skarży się że w UK lekarze leczą tylko paracetamolem, jednak z mego doświadczenia to jednak im zależy na zdrowiu takich pacjentów jak ja, systematyczne badania, wskazówki od lekarza jak postępować, szybka reakcja psychiatry na zagrożenia, wszystko to pozwala mi na dokładne kontrolowanie własnego zdrowia. Leczyłem się ponad 6 lat w Polsce i czegoś takiego nie było, przykre ale prawda.
-
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 3:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
W 2003 roku leczyłem- męczyłem się w Rybniku. Mam tam kawał drogi ale okoliczności sprawiły że trafiłem tam ambulansem spięty kaftanem.
Muszę podkreslić, ze wczesniej zachowywałem się agresywnie, groziłem śmiercią, uszkodziłem przypadkowej osobie samochód i motocykl.
Dlatego wezwano pogotowie i policję.
Spędziłem w szpitalu w Rybniku ok 2 miesiące. Miałem tam końskie dawki i dużo nie pamiętam. Na początku leżałem w pasach i siedem razy się uwalniałem. Przekonałem personel że będę spokojny i zaprzestano u mnie tej syzyfowej pracy. Oprócz tego że mnie szprycowano konskimi dawkami nie spotkałem się potem z agresją że strony personelu. Z początku prawie całe dnie przesypialem i powiedzmy robiąc pod siebie. Zmieniono mi dawkę i było lepiej.
Był incydent, że salowa podbiła oko pacjentowi i zrobiła się afera. Ja tą salową akurat lubiłem ale zbierano w śród pacjentów podpisy by ją wyrzucić z oddziału. Nie wiem jak to się stało ale ja też podpisałem. Potem żałowałem.
Było kilka oddziałów i kilka budynków. W naszym widocznie było lepiej.
Muszę podkreslić, ze wczesniej zachowywałem się agresywnie, groziłem śmiercią, uszkodziłem przypadkowej osobie samochód i motocykl.
Dlatego wezwano pogotowie i policję.
Spędziłem w szpitalu w Rybniku ok 2 miesiące. Miałem tam końskie dawki i dużo nie pamiętam. Na początku leżałem w pasach i siedem razy się uwalniałem. Przekonałem personel że będę spokojny i zaprzestano u mnie tej syzyfowej pracy. Oprócz tego że mnie szprycowano konskimi dawkami nie spotkałem się potem z agresją że strony personelu. Z początku prawie całe dnie przesypialem i powiedzmy robiąc pod siebie. Zmieniono mi dawkę i było lepiej.
Był incydent, że salowa podbiła oko pacjentowi i zrobiła się afera. Ja tą salową akurat lubiłem ale zbierano w śród pacjentów podpisy by ją wyrzucić z oddziału. Nie wiem jak to się stało ale ja też podpisałem. Potem żałowałem.
Było kilka oddziałów i kilka budynków. W naszym widocznie było lepiej.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 10212
- Rejestracja: ndz gru 30, 2007 1:07 am
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 10:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Tak zgadzam się, po moich doświadczeniach w Polsce to źle trafiłem. Pierwszy psychiatra chciał mnie zalekować, drugi był lepszy ale nie wysyłał na żadne badania. Badać się jednak trzeba i należy to robić regularnie.hvp2 pisze: ndz paź 21, 2018 3:22 amW PL masz różne ośrodki i różnych lekarzy. Dobrze też bywa, być potrafi. Zależy wszystko co to za miejsce. Ale to wszystko to jest wiedza, którą zdobywa się z upływem czasu oraz kosztem własnego zdrowia, a czasem i życia. Jak ktoś jest zdrowym, normalnym człowiekiem, który nie jest w stanie sobie nawet wyobrazić że mógłby trafić do psychiatry, a potem nagle jednak zachoruje czy się załamie i "gdzieś tam musi trafić" to jest to czysta loteria, gdzie trafi. "Człowiek jest tylko pionkiem na szachownicy bogów".wowo21975 pisze: ndz paź 21, 2018 3:16 am Dużo osób skarży się że w UK lekarze leczą tylko paracetamolem, jednak z mego doświadczenia to jednak im zależy na zdrowiu takich pacjentów jak ja, systematyczne badania, wskazówki od lekarza jak postępować, szybka reakcja psychiatry na zagrożenia, wszystko to pozwala mi na dokładne kontrolowanie własnego zdrowia. Leczyłem się ponad 6 lat w Polsce i czegoś takiego nie było, przykre ale prawda.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4627
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
W szpitalu psychiatrycznym jest się odciętym od innych lekarzy raczej co jest skandaliczne.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4627
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Katastrofa jak zwykle neguje fakty. Rybnik to jest chyba największy szpital psychiatryczny w kraju.Catastrophique pisze: ndz paź 21, 2018 2:44 am Nasz kraj jest bardzo zacofany, ale nie do takich skrajnosci.
Pewnie chorzy, ktorym dokuczaja takze choroby fizyczne, kierowani sa do specjalistycznych szpitali. Tak było w szpitalu, w ktorym ja przebywalem.
-
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Zadne fakty, dziennikarskie tanie szukanie sensacji.
Skrajnosc, ktora ma sie nijak do ogolnej rzeczywistosci - w szpitalach nic zlego sie nie dzieje.
Jest ich mnostwo i takie historie jak wyzej zdarzaja sie bardzo rzadko.
Na dodatek - jak pisalem, to fantazja "dziennikarzy".
I nie zmieni tego Twoje wykopywanie starych tematow o szpitalach.
Skrajnosc, ktora ma sie nijak do ogolnej rzeczywistosci - w szpitalach nic zlego sie nie dzieje.
Jest ich mnostwo i takie historie jak wyzej zdarzaja sie bardzo rzadko.
Na dodatek - jak pisalem, to fantazja "dziennikarzy".
I nie zmieni tego Twoje wykopywanie starych tematow o szpitalach.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4627
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Prokuratura prowadzi śledztwo a ty piszesz fantazja dziennikarzy. Ci członkowie rodzin umarłych to też fantazja?
Sam widziałem reanimację w szpitalu psychiatrycznym a nie był to Rybnik.
Sam widziałem reanimację w szpitalu psychiatrycznym a nie był to Rybnik.
-
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Prowadzenie sledztwa nie jest jednoznaczne z popelnieniem przestepstwa, co sugeruja dziennikarze.
Artykul ma 3 lata i gdyby to okazalo sie prawda, dawno juz bysmy o tym uslyszeli.
Ale pewnie zaraz przeczytam, ze "prokurator przekupiony", "lekarze sa ponad prawem" i inne ciezkie bzdury.
Niemniej, jest to dobra pozywka dla fanow antypsychiatrii i z mysla o nich pewnie ten material powstal.
Latwo to lykneliscie, trzeba przyznac.
Kazda proba zrzucenia odpowiedzialnosci za Wasze beznadziejne zycia na lekarzy jest dobra
.
A co do wywiadow z chorymi i czlonkami ich rodzin, widac, ze Ci ludzie tak naprawde nie wiedza o czym mowia i kieruja sie stronnicza niechecia do personelu.
Przeciez trzeba znalezc jakiegos kozla ofiarnego
.
Stare jak swiat.
Artykul ma 3 lata i gdyby to okazalo sie prawda, dawno juz bysmy o tym uslyszeli.
Ale pewnie zaraz przeczytam, ze "prokurator przekupiony", "lekarze sa ponad prawem" i inne ciezkie bzdury.
Niemniej, jest to dobra pozywka dla fanow antypsychiatrii i z mysla o nich pewnie ten material powstal.
Latwo to lykneliscie, trzeba przyznac.
Kazda proba zrzucenia odpowiedzialnosci za Wasze beznadziejne zycia na lekarzy jest dobra

A co do wywiadow z chorymi i czlonkami ich rodzin, widac, ze Ci ludzie tak naprawde nie wiedza o czym mowia i kieruja sie stronnicza niechecia do personelu.
Przeciez trzeba znalezc jakiegos kozla ofiarnego

Stare jak swiat.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

-
- bywalec
- Posty: 4118
- Rejestracja: wt lip 30, 2019 9:03 am
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Ja tam byłem, personel miły i pomocny, tylko niekiedy jakiś *słowo niedozwolone* coś odwalił i trzeba go było pacyfikować, bo stanowił zagrożenie dla innych
Byli tacy co ludzi chcieli łyżeczkami zabić innych
Ale ogólnie, źle nie wspominam tam pobytu, tylko jak szpital szpitalem wolałem być w domu 



Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
-
- bywalec
- Posty: 557
- Rejestracja: czw paź 01, 2020 2:14 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Szpital jak szpital. Dla mnie jest zmemowany. Teraz convid to szpitala nie ma.
Jest śds wadowice
Jest zol gorzyce
Plotka głosie że przez dwóch geniuszów którym rodzice każa się leczyć. Choć są zdrowi.
Jest śds wadowice
Jest zol gorzyce
Plotka głosie że przez dwóch geniuszów którym rodzice każa się leczyć. Choć są zdrowi.
*
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 4627
- Rejestracja: pn sie 17, 2020 4:54 pm
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Razi twój brak szacunku i współczucia dla ofiar i członków ich rodzin.Catastrophique pisze: śr cze 16, 2021 11:04 pm Prowadzenie sledztwa nie jest jednoznaczne z popelnieniem przestepstwa, co sugeruja dziennikarze.
Artykul ma 3 lata i gdyby to okazalo sie prawda, dawno juz bysmy o tym uslyszeli.
Ale pewnie zaraz przeczytam, ze "prokurator przekupiony", "lekarze sa ponad prawem" i inne ciezkie bzdury.
Niemniej, jest to dobra pozywka dla fanow antypsychiatrii i z mysla o nich pewnie ten material powstal.
Latwo to lykneliscie, trzeba przyznac.
Kazda proba zrzucenia odpowiedzialnosci za Wasze beznadziejne zycia na lekarzy jest dobra.
A co do wywiadow z chorymi i czlonkami ich rodzin, widac, ze Ci ludzie tak naprawde nie wiedza o czym mowia i kieruja sie stronnicza niechecia do personelu.
Przeciez trzeba znalezc jakiegos kozla ofiarnego.
Stare jak swiat.
-
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 8:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Jaki brak szacunku? Ublizam im? A moje wspolczucie nie jest im do niczego potrzebne.Amannn pisze: czw cze 17, 2021 7:20 pmRazi twój brak szacunku i współczucia dla ofiar i członków ich rodzin.Catastrophique pisze: śr cze 16, 2021 11:04 pm Prowadzenie sledztwa nie jest jednoznaczne z popelnieniem przestepstwa, co sugeruja dziennikarze.
Artykul ma 3 lata i gdyby to okazalo sie prawda, dawno juz bysmy o tym uslyszeli.
Ale pewnie zaraz przeczytam, ze "prokurator przekupiony", "lekarze sa ponad prawem" i inne ciezkie bzdury.
Niemniej, jest to dobra pozywka dla fanow antypsychiatrii i z mysla o nich pewnie ten material powstal.
Latwo to lykneliscie, trzeba przyznac.
Kazda proba zrzucenia odpowiedzialnosci za Wasze beznadziejne zycia na lekarzy jest dobra.
A co do wywiadow z chorymi i czlonkami ich rodzin, widac, ze Ci ludzie tak naprawde nie wiedza o czym mowia i kieruja sie stronnicza niechecia do personelu.
Przeciez trzeba znalezc jakiegos kozla ofiarnego.
Stare jak swiat.
Mnie razi jak te "ofiary" szukaja winy w lekarzach, nie doceniajac tego jak Ci ludzie maja ciezka prace i pomagaja innym bedac z "wdziecznosci" oskarzani o morderstwa.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 10:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Straszny materiał o szpitalu w Rybniku
Większość psychiatrów morduje ludzi powoli, poprzez przepisywanie leków nieadekwatnych do zachowania pacjentów - to niepodważalne fakty.
Drugą sprawą jest społeczne przyzwolenie osób upośledzonych lub niedoinformowanej rodziny/przyjaciół na taki stan rzeczy.
Oczywiście osoby głęboko upośledzone zgodzą się na obojętnie jaką formę leczenia.
O upośledzeniu mówię przede wszystkim w kontekście do życiowych ignorantów żyjących w swoim chemicznym świecie.
Mam bardzo dużo racji i wcale się nie krępuję mówić tego wprost mojemu psychiatrze. On jednak, niczym forumowi ignoranci, ma głowę zawieszoną w chmurach itp.
Potem bierze kolejne 100 zł... plus pół godziny za hańbiącą pracę (a propo pracy to lepiej byłoby nawet wyzyskiwać ludzi w pracach dorywczych, niż robić takie coś jak ci psychiatrzy).
A na sam koniec rzecz ponura o wspomnianym upośledzeniu w złym tego słowa znaczeniu, otóż to ludzkie upośledzenie lub jak wolicie ułomność znajdzie swój tragiczny finał np. poprzez znacznie krótsze i smutniejsze życie, jakie prowadzi paru forumowiczów evot, a ich zaprzeczenia, że żyją pełnią życia mnie absolutnie nie interesują.
Drugą sprawą jest społeczne przyzwolenie osób upośledzonych lub niedoinformowanej rodziny/przyjaciół na taki stan rzeczy.
Oczywiście osoby głęboko upośledzone zgodzą się na obojętnie jaką formę leczenia.
O upośledzeniu mówię przede wszystkim w kontekście do życiowych ignorantów żyjących w swoim chemicznym świecie.
Mam bardzo dużo racji i wcale się nie krępuję mówić tego wprost mojemu psychiatrze. On jednak, niczym forumowi ignoranci, ma głowę zawieszoną w chmurach itp.
Potem bierze kolejne 100 zł... plus pół godziny za hańbiącą pracę (a propo pracy to lepiej byłoby nawet wyzyskiwać ludzi w pracach dorywczych, niż robić takie coś jak ci psychiatrzy).
A na sam koniec rzecz ponura o wspomnianym upośledzeniu w złym tego słowa znaczeniu, otóż to ludzkie upośledzenie lub jak wolicie ułomność znajdzie swój tragiczny finał np. poprzez znacznie krótsze i smutniejsze życie, jakie prowadzi paru forumowiczów evot, a ich zaprzeczenia, że żyją pełnią życia mnie absolutnie nie interesują.