czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Moderator: moderatorzy
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Mając rente spokojnie można pracować w zakładach pracy chronionej.Podejmując prace na otwartym rynku trzeba pogodzić się ze stratą renty (przy najbliższej komisji).
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Jestes pewny, ze nie przyznaja renty jak sie normalnie pracuje?
- Chłopiec Papuśny
- zaufany użytkownik
- Posty: 2131
- Rejestracja: pn kwie 18, 2016 10:36 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 46660127
- Lokalizacja: Kiełczów
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Eeee tam. Prawie cała służba ochrony w Polsce to renciści. Jedynie konwojenci i z interwencyjnej są pełnosprawni.
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Pewny nie jestem i napewno są wyjątki od reguły. Ja przez lata otrzymywałem rentę socjalną na podstawie orzeczenia o "Całkowitej niezdolności do pracy".Pracowałem wtedy w zakładach pracy chronionej które są inaczej traktowane od pracy na otwartym rynku która zaprzecza " Całkowitej niezdolności do pracy".
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Pewnie też dużo zależy od rodzaju przyznanej renty.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Okey. No narazie musze sie dorobic remisji potem praca
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Tutaj więcej na ten temat:
https://www.zus.pl/swiadczenia/emerytur ... -rencistow
https://www.zus.pl/swiadczenia/emerytur ... -rencistow
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Są limity zarobków ale to swoją drogą.Rente przyznają lub nie (na Komisji ZUS) oceniając w jakim stopniu choroba wpływa na zdolność do podjęcia pracy (także do pracy w wyuczonym zawodzie). Jeśli ktoś pracuje na wolnym rynku i w dodatku jeszcze wedle swoich nabytych kwalifikacji to raczej może zapomnieć o rencie.rozszczepionyumysl pisze: ↑pt mar 26, 2021 5:53 pm Tutaj więcej na ten temat:
https://www.zus.pl/swiadczenia/emerytur ... -rencistow
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Ja pracując na wolnym rynku pracy utraciłem całkowitą niezdolność do pracy!! Mimo że od kilkunastu lat nie pracuję to mi orzekają jedynie częściową. niezdolność do pracy. Nawet hospitalizacja na oddziale całodobowym mi tu nic nie pomogła!!
- Constantius
- zaufany użytkownik
- Posty: 411
- Rejestracja: ndz lis 22, 2009 9:38 pm
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
ZUS w zeszłym roku wprowadził albo inaczej zmienił, zasady przyznawania rent. Celem tych zmian jest OGRANICZENIE kosztów wypłat rent inwalidzkich. W roku 2020 rentę utraciło ponad 50 tys osób. W tym roku po zmianach ZUS PLANUJE wywalić z systemu około 100 tys rencistów. Jest to spowodowane wypłatami 13 i 14 emerytur i rent. Rząd każe wypłacać dodatkowe świadczenia a w realnie w zusie nie ma takich pieniędzy więc obcinając koszt ZUS tnie jak moze. Wiem to z wywiadu prezesa ZUS Gertudy Uścińskiej z Biznes Finder
Musi być ktoś kogo nie znam, a kto zawładnął mna, moim życiem, śmiercią, tą kartką
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Co za wstrętne wieprzostwo! Rencistów powinno być więcej, a nie mniej! Trzynastki i czternastki to głupota! Powinni zwiększać liczbę świadczeniobiorców (np. rencistów), a nie dawać dodatkowe pieniądze "farciarzom", mnóstwo ludzi zostawiając bez godziwego dochodu!
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26 ... je-na.html - Z roku na rok coraz mniej rencistów. Najbardziej zyskuje na tym ZUS. Fragment:
Paskudne jest zmniejszanie liczby rencistów. A takich z poważnymi zaburzeniami psychicznymi (np. nieprzystosowanych do świata "dziwaków" od dzieciństwa, powolnych i słabych fizycznie) to najłatwiej uznają za "darmozjadów" Trzynastki i czternastki należy całkowicie zlikwidować, nawet dla emerytów, zamiast tego przeznaczyć te pieniądze na renty, w tym dla rzekomych "leni" i "nierobów", którzy z powodu zaburzeń emocjonalnych czy osobowościowych są upośledzeni zarobkowo! Niech "przeszkodzeni" ludzie nie pozwalają traktować siebie jak kał czy bydło robocze!
Pracowałem nie w zakładzie pracy chronionej, ale dzięki orzeczeniu o niepełnosprawności, wykonując banalną pracę: roznoszenie ulotek. Jeszcze wcześniej, przez kilka dni po około godzinie dziennie, miałem pracę bez jakiejkolwiek umowy, a było to jeszcze mniej dokuczliwe roznoszenie ulotek, ofertę znaleziono podczas spotkania z pośrednikiem pracy w fundacji pomagającej niepełnosprawnym (podobnie znaleziono tę pracę z orzeczeniem, ale ona była bardziej wymagająca, po ok. 7 godzin dziennie), wtedy, kiedy miałem tę krótką pracę, nie miałem orzeczenia o niepełnosprawności, bo stare mi wygasło i czekałem na powtórną komisję. Boję się, że przez tę króciutką pracę przy ulotkach nie powinienem mieć renty, bo znalazłem pracę bez orzeczenia, co prawda i bez umowy (zwłaszcza o pracę) i bardzo łatwą. O pracy dzięki orzeczeniu powiedziałem na komisji w ZUS, ale o tych kilku dniach z około godziną roznoszenia ulotek każdego z nich bez jakiejkolwiek umowy nie wspomniałem i boję się, że zgrzeszyłem i nie powinienem mieć renty socjalnej, bo jednak mogłem podjąć pracę bez orzeczenia o niepełnosprawności, co prawda bardzo niedługą i bez umowy oraz naprawdę banalną, ale jednak zatrudniono mnie bez orzeczenia! Mówiłem o tych wątpliwościach na oddziale dziennym, ale uznawano je za bezzasadne, może nawet za coś w rodzaju objawów OCD.
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26 ... je-na.html - Z roku na rok coraz mniej rencistów. Najbardziej zyskuje na tym ZUS. Fragment:
Taki system do kosza! Taki system to paskudne prosiactwo! Powinno być więcej rencistów, nie mniej! Protestujcie przeciwko temu bezdusznemu pomysłowi!W przyszłości rząd zamierza wprowadzić nowy system orzekania o niepełnosprawności, który prawdopodobnie będzie jeszcze bardziej rygorystyczny. Oznaczać to może, że liczba rencistów znów spadnie.
Paskudne jest zmniejszanie liczby rencistów. A takich z poważnymi zaburzeniami psychicznymi (np. nieprzystosowanych do świata "dziwaków" od dzieciństwa, powolnych i słabych fizycznie) to najłatwiej uznają za "darmozjadów" Trzynastki i czternastki należy całkowicie zlikwidować, nawet dla emerytów, zamiast tego przeznaczyć te pieniądze na renty, w tym dla rzekomych "leni" i "nierobów", którzy z powodu zaburzeń emocjonalnych czy osobowościowych są upośledzeni zarobkowo! Niech "przeszkodzeni" ludzie nie pozwalają traktować siebie jak kał czy bydło robocze!
Pracowałem nie w zakładzie pracy chronionej, ale dzięki orzeczeniu o niepełnosprawności, wykonując banalną pracę: roznoszenie ulotek. Jeszcze wcześniej, przez kilka dni po około godzinie dziennie, miałem pracę bez jakiejkolwiek umowy, a było to jeszcze mniej dokuczliwe roznoszenie ulotek, ofertę znaleziono podczas spotkania z pośrednikiem pracy w fundacji pomagającej niepełnosprawnym (podobnie znaleziono tę pracę z orzeczeniem, ale ona była bardziej wymagająca, po ok. 7 godzin dziennie), wtedy, kiedy miałem tę krótką pracę, nie miałem orzeczenia o niepełnosprawności, bo stare mi wygasło i czekałem na powtórną komisję. Boję się, że przez tę króciutką pracę przy ulotkach nie powinienem mieć renty, bo znalazłem pracę bez orzeczenia, co prawda i bez umowy (zwłaszcza o pracę) i bardzo łatwą. O pracy dzięki orzeczeniu powiedziałem na komisji w ZUS, ale o tych kilku dniach z około godziną roznoszenia ulotek każdego z nich bez jakiejkolwiek umowy nie wspomniałem i boję się, że zgrzeszyłem i nie powinienem mieć renty socjalnej, bo jednak mogłem podjąć pracę bez orzeczenia o niepełnosprawności, co prawda bardzo niedługą i bez umowy oraz naprawdę banalną, ale jednak zatrudniono mnie bez orzeczenia! Mówiłem o tych wątpliwościach na oddziale dziennym, ale uznawano je za bezzasadne, może nawet za coś w rodzaju objawów OCD.
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
W polskich realiach nie da się wyżyć z renty.Co ma zrobić osoba która nie jest w stanie podjąć pracę kiedy zostanie sama....? To jest dramat.Emeryci też w większości klepią biedę. Sam pracuje i jestem wstanie siebie utrzymać ale nie mogę być pewien że tak będzie zawsze.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Nie myślałem zbytnio o tym, co mają osoby z niepełnosprawnością czy w wieku poprodukcyjnym, gdy są same. Nie doświadczyłem czegoś takiego. Zawsze mieszkałem z rodzicami. Nawet bałbym się mieszkać samemu, ze względów bezpieczeństwa Zawsze mieszkałem w domu jednorodzinnym na wsi, ze stosunkowo dobrym dostępem do komunikacji zbiorowej.
Jak taka osoba mająca problemy ze znalezieniem pracy nie ma nawet renty czy zasiłku lub emerytury, to jeszcze gorzej
To wstyd dla naszej (całkiem rozwiniętej przecież) cywilizacji, że na świecie są ludzie, którzy cierpią biedę. I jest ich bardzo wielu Zamożni powinni wybić sobie z głowy przepych i pomóc biedniejszym ze względu na Boga.
Jak taka osoba mająca problemy ze znalezieniem pracy nie ma nawet renty czy zasiłku lub emerytury, to jeszcze gorzej
To wstyd dla naszej (całkiem rozwiniętej przecież) cywilizacji, że na świecie są ludzie, którzy cierpią biedę. I jest ich bardzo wielu Zamożni powinni wybić sobie z głowy przepych i pomóc biedniejszym ze względu na Boga.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
A wiesz, ze Ciebie tez to czeka jezeli sie nie ogarniesz? Opiekunowie/rodzice nie sa wieczni.
Im bardziej brniesz w swoje dziwactwa, tym jestes tego blizej.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Można mieć też to nieszczęście (zwłaszcza, jeżeli jest się "upośledzonym zawodowo", zaburzonym psychicznie), że ktoś zrobi z Ciebie "legalnego niewolnika" i będzie płacił Ci "psie pieniądze" bez praw pracowniczych... Brat mojej mamy zarabia jakieś 500 zł brutto na trzy czwarte etatu w jakiejś niezbyt wymagającej pracy, chyba u jakiegoś "prywaciarza" Zarabia znacznie poniżej płacy minimalnej, chyba nawet kilka razy poniżej niej Dawniej zniszczył sobie zdrowie alkoholem i papierosami. Nie ma żony. Nie prowadzi samochodu. Nie ma renty, nie ma orzeczenia o niepełnosprawności. Chociaż w jego przypadku niepełnosprawność mogłaby być związana po prostu ze skutkami wieloletniego, intensywnego używania papierosów i alkoholu. Jakichś zaburzeń psychicznych od tych intoksykantów też mógł się nabawić.
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Niestety,ludzie nie liczą się z Bogiem i ewangelią,a co dopiero z niepełnosprawnymi.Odwracają wzrok od takich jak my.Kupują sobie kolejny samochód lub wyjeżdżają na wycieczkę na Malediwy.Ja za 25 lat chorowania na rencie zdążyłem dorobić się roweru i dziurawych butów.Smutne to,ale prawdziwe.Jeśli nie znajdę sobie żony,rodzina zapewne odda mnie do DPS.kotek pisze: ↑sob mar 27, 2021 6:27 pm Nie myślałem zbytnio o tym, co mają osoby z niepełnosprawnością czy w wieku poprodukcyjnym, gdy są same. Nie doświadczyłem czegoś takiego. Zawsze mieszkałem z rodzicami. Nawet bałbym się mieszkać samemu, ze względów bezpieczeństwa Zawsze mieszkałem w domu jednorodzinnym na wsi, ze stosunkowo dobrym dostępem do komunikacji zbiorowej.
Jak taka osoba mająca problemy ze znalezieniem pracy nie ma nawet renty czy zasiłku lub emerytury, to jeszcze gorzej
To wstyd dla naszej (całkiem rozwiniętej przecież) cywilizacji, że na świecie są ludzie, którzy cierpią biedę. I jest ich bardzo wielu Zamożni powinni wybić sobie z głowy przepych i pomóc biedniejszym ze względu na Boga.
- 137
- bywalec
- Posty: 262
- Rejestracja: czw cze 15, 2017 6:08 am
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
chce się trochę poochwalić...
po wielu latach leżenia bokiem (lub przodem) zacząłem regularnie pracować u mojej mamy w zakładzie krawieckim. zarabiam minimalnie pieniażki, ale co najważniejsze uczę się zawodu. czuje że w końcu udało mi się poradzić z jednym z największym problemów jakie miałem - czyli kwestia zawodu.
po wielu latach leżenia bokiem (lub przodem) zacząłem regularnie pracować u mojej mamy w zakładzie krawieckim. zarabiam minimalnie pieniażki, ale co najważniejsze uczę się zawodu. czuje że w końcu udało mi się poradzić z jednym z największym problemów jakie miałem - czyli kwestia zawodu.
Re: czy pracujecie z rentą jak tak to gdzie
Zaczynam się rozglądać. Jak nie znajdę nic ciekawego (i zawodowego) zdalnie, to spróbuje jako dozorca, stróż, parkomentr itp.