Jaki jest Bóg względem nas ?

[Soulfly]

Witam
Piszę w sprawie grzechów które popełniamy względem Boga mianowicie chodzi mi o to czy swoimi złymi uczynkami Go " Wkurzamy "czy " doprowadzamy do łez" bo nie chcę Go ranić a jeśli cały czas nas każę to ja się buntuje co o tym myślicie ? czy kocha nas czy potępia ?

[Dobro]

Jam jest rzekł ponoć.
Gdybym wierzył to bym się tego trzymał.

[Dobro]

Sprawdź to czego chcesz od boga, co on ci daje i co mu dajesz w zamian, jeśli tak.

[Chameleon]

Lubi ze mną pogrywać, ale ogólnie jest dobrym Bogiem.

[Soulfly]

Sprawdź to czego chcesz od boga, co on ci daje i co mu dajesz w zamian, jeśli tak.

co ja mogę mu dać ? jak On ma wszystko

[Dobro]

co ja mogę mu dać ? jak On ma wszystko

jeśli miałby karać to czegoś wymaga i czegoś zatem chce

z drugiej strony czego tak może chcieć bóg? spokoju może...
też gdyby nic nie chciał to znaczy, że zostawiłby swoje stworzenie samemu sobie i nie zaglądał, nic by go nie obchodziło..

[prairu]

ja przez Boga chwilę po jego objawieniu zachorowałem na schizofrenię... wcześniej przychodził do mnie Jezus... i dał odczuć, że opiekuje się mną.... w trakcie Objawienie Bóg zadawał mi trudne pytania... za swoje odpowiedzi spotkało mnie piekło

[Soulfly]

Mam od niedawna takie odczucie że Bóg nas kocha a ja swoim grzesznym życiem doprowadzałem Go do łez i zrujnowałem swoje życie chciał bym to zmienić może nie jest za późno to bardziej do mnie przemawia niż to że nas każę bo wtedy budzi się we mnie bunt i pytanie za co to wszystko

[Antonio Kontrabas]

ja przez Boga chwilę po jego objawieniu zachorowałem na schizofrenię... wcześniej przychodził do mnie Jezus... i dał odczuć, że opiekuje się mną.... w trakcie Objawienie Bóg zadawał mi trudne pytania... za swoje odpowiedzi spotkało mnie piekło

A nie sadzisz, ze to mogl byc szatan?

Nie zachorowales przez Boga lecz przez wlasne bledy.

Jestesmy zbyt maluccy by Jezus mial do nas przychodzic.

Wierze w Droge ktora ma do przebycia kazdy z nas. Kazdy ma ta droge wyjatkowa, jedni prosta, inni kreta, jedni pod gorke, inni wciaz w dol. Ale nie droga jest wazna tylko to co jest na koncu tej drogi. By to ujrzec i zrozumiec nalezy przebyc cala, wycierpiec wszystkie trudy i nie upodlic sie, nie zgiac, nie upasc. Nie da sie to osiagnac na skroty. Diably podpowiadaja by ja skrocic, by sie poddac. Szatan nastawia ludzi przeciw Bogu podszeptujac, ze jest zly doswiadczajac ludzi okrutnie. Ale tak nie jest, to szatan rzadzi swiatem i ma wszystko we wladaniu, i od kazdego czlowieka zalezy czy mu sie podda, i czy przejdzie na strone zla. Czy tez Boga sie nie wyrzeknie i godnie Droge swoja przemierzy az do samego konca, i prawde swoja jedyna wyjatkowa odnajdzie.
I zycie wieczne w chwale.

[prairu]

jasne to mógł być szatan... ale przedstawił się jako Jezus Chrystus

[piotrs]

kocha nas czeka az sie nawrocimy modlitwa swieceniem niedzieli pokuta spowiedzia na kazdego czeka nawet najzatwardzialczego grzesznika

[ppp]

Do mnie przyszedł zły, chciał zabrać podstępem moją duszę jednak w chwili gdy zdałem sobie sprawę o co chodzi modliłem się do Boga o pomoc. Przyszłi aniołowie w liczbie trzech tysięcy i wszyscy ludzie. Modliłem się razem z nimi. Wszystko to trwało jakieś pół godziny. Odmawiali modlitwy, które ja zapomniałem, ponieważ dawno nie byłem w kościele powtarzałem ich słowa.
Bóg nam pomaga, gdyż istnieje świat dychowy będący rozszerzeniem naszej rzeczywistości. Tam królują przykazania, tam słowa Boga są drogowskazem. Kto raz przekroczy granice na zawsze straci wiarę, bo wiara jest zarezerwowana dla tych co nie widzieli.

[Dobro]

Ja nie wierzę w takie rzeczy, ale potrzebuję duchowości.

[Antonio Kontrabas]

Kto raz przekroczy granice na zawsze straci wiarę, bo wiara jest zarezerwowana dla tych co nie widzieli.

Ja widzialem, a wierze!

[Erratas]

"Magik" Piotr Łuszcz stał się Bogiem, żebyśmy my mogli stać się Bogami.

Uświadom to sobie.

[cezary123]

"Magik" Piotr Łuszcz stał się Bogiem, żebyśmy my mogli stać się Bogami.

Uświadom to sobie.

"aż któregoś dnia, kiedy nieźle był nagrzany, z dziesiątego piętra wyskoczyły plany"
Magic nie mógł się wydostać z samoindukcji obłędem. Symulowanie zaburzeń psychicznych może doprowadzić do utraty nad tym kontroli i rzeczywistej psychozy.
Poziomu istnienia Boga nikt nie dosięgnął, może z takiej przyczyny, że sam Bóg nie dał rady w ogóle zaistnieć, a Wszechświat to tylko prawa fizyki.
Grawitacja.

[cezary123]

Witam
Piszę w sprawie grzechów które popełniamy względem Boga mianowicie chodzi mi o to czy swoimi złymi uczynkami Go " Wkurzamy "czy " doprowadzamy do łez" bo nie chcę Go ranić a jeśli cały czas nas każę to ja się buntuje co o tym myślicie ? czy kocha nas czy potępia ?

Sądzę, że coś więcej i to bardziej zgubnego. Może nie wobec Boga, ale wobec tego absolutu istnienia, z którego nie możemy się wydostać i musimy się nim cieszyć. Jest to nieodwracalne rozpadanie się samego siebie.
Widzisz już siebie szczęśliwego, spełnionego, "doskonałego", w przyszłości, a byle co, jakieś zło, krzywda komuś wyrządzona czy sobie po prostu fizycznie to rozwala, zmienia drogę i tor. Zanim się spostrzeżesz, już leżysz pod mostem i nie możesz wstać - tak w przenośni. Oczywiście to jest coś gorszego, bo pod mostem można leżeć szczęśliwie bez poczucia winy i trosk i zobowiązań.
Wypadnięcia z toru zdarza się także wielkim. Ludobójstwo na przykład jest drogą bez powrotu. O ileż bardziej byłby ten ktoś szczęśliwy, gdyby był prostym, poczciwym człowiekiem, który nic nie ma, ale nawet muchy nie skrzywdził. Lepiej odejść na koniec bez obciążeń nieskończonych, których nawet hipotetyczny Bóg za nas nie rozwiąże nigdy.

[cezary123]

Podobno Bóg ze Starego Testamentu zabił bezpośrednio prawie 3 miliony osób, nie licząc tych potopionych pierwotnych ludzi i zwierząt w ogólnoziemskim potopie.
Tyle ofiar jest wymienionych w Biblii.
Ile planuje w Apokalipsie? Raz jedną trzecią ludzkości anioł z nieba poleje goryczą i śmiercią, raz inne plagi, żywioły, kataklizmy, jeźdźcy na koniach z mieczem, głodem i zarazą.
Nie chciałbym być tym Bogiem wojen i Sędzią narodów i jednostek. Ja bym się wahał przed skazaniem jednego człowieka czy zwierzęcia na karę co by go krzywdziła. Dlaczego ludzkość tyle wysiłku poświęca na humanitarne odizolowanie szkodliwych jednostek, utrzymywanie obiektów do tego przeznaczonych itd.?
Rozwój ducha ludzkiego i świadomości przez wieki i tysiąclecia.
Tamten topił i palił, a Syn Boży będzie teraz oddawał życia za nich i ratował i zbawiał.
Ludzkie meandry poczucia sprawiedliwości i szukanie rozwiązania istnienia.

[Erratas]

Zostań Bogiem i cofnij wszelkie cierpienia, których dokonał bóg Jahwe



Ha i Pe Ha o Pe
H i P
H o P

Alfa i Omega

Η i Π
Heta i Peta Ψ

HΩP