Moklobemid
Moderator: moderatorzy
- AniaNieIstnieje
- zaufany użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm
Moklobemid
Brał ktoś? Jak mi najlepszy antydepresant dostępny w PL.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
- seebek
- zaufany użytkownik
- Posty: 472
- Rejestracja: wt wrz 19, 2006 4:51 pm
- Lokalizacja: Kuj.-Pomorskie
Re: Moklobemid
Brałem go na depresję spowodowaną Rispoleptem i działał, ale bezsensem jest leczenie objawów ubocznych jednego leku innym lekiem dlatego wyje...em Rispolept i mogłem odstawić Moklobemid.
"Zycie ludzkie jest jak paczka kredek ... Raz kolorowe, a raz czarne, raz ostre, a raz tepe, raz dlugie, a raz krótkie, raz proste, a raz połamane...
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
Ale to niewazne. Najwazniejsze jest to, jaki obraz nimi namalujesz..."
- AniaNieIstnieje
- zaufany użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm
Re: Moklobemid
Ciekawe... ja biorąc ten lek czuje się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Lepiej było tylko zanim miałam problemy natury zdrowia psychicznego/psychologicznego tj. (głębokie dzieciństwo).
Biorę 600 mg + inne leki
Lęków nie mam wcale. Uwierzcie, że miałam je od dzieciństwa. Nie mam też głosów i innych objawów schizo.
Biorę 600 mg + inne leki
Lęków nie mam wcale. Uwierzcie, że miałam je od dzieciństwa. Nie mam też głosów i innych objawów schizo.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...