dawka podtrzymujaca 100amisanu wystarczy

[piotrs]

biore leki 13 miesięcy od 4 na podtrzymującej 200mg amisanu duza senność często 10 godzin czasami lęki nudności lenistwo zle ja znosze czy mogę przejść na 100 amisanu chce isc do roboty zadnej renty slyszalem ze sladowe to po 2 latach brania czy ktoś bierze ponoc jest nieodczuwalna PISZCIE POMÓŻCIE radą

[pawel534]

JA na 200 mg solianu też kiepsko się czułem, słabą motywację do działania miałem, pewną senność, teraz biorę 150 mg i jest w miarę ok choć pewien brak uczuć odczuwam. Na 100 mg za to czułem się świetnie, uczucia powróciły, czułem się normalnie jak przed chorobą ale niestety natrętne myśli się nasiliły i wróciłem na 150 mg. Nie wiem czy możesz brać 100 mg tego chyba nikt Ci nie powie. Nikt nie wie jakie masz objawy pozytywne i czy nie pojawią się na 100 mg. Przy zmniejszaniu dawki lepiej chyba najpierw zejść z 200 mg na 150 mg niż od razu na 100 mg. Powiem Ci tylko że ja nawet na 200 mg pracowałem i jakoś dawałem radę.

[piotrs]

ok dzięki zadnych objawow pozytywnych negatywnych nie mam jeszcze trochę pobiorę 200 potem może zejde a slyszalem ze sladowe 100i 50mg po 2 latach

[pawel534]

To że nie masz objawów na 200 mg nie znaczy że nie pojawią się na 150 mg lub 100 mg. Ja byłem przekonany że mogę już odstawić leki a nawet zmniejszenie dawki się nie powiodło. Lekarze chyba tak przyjmują że po pierwszej psychozie bierze się leki co najmniej 2 lata, choć ja słyszałem też o 1 roku.

[Miś Uszatek]

Temat dla mnie. brałem 800 solianu dwa tygodnie temu przeszedłem na 700 mg solianu było ok , trzy dni temu zszedlem na 600 no i dzisiaj się zaczęło urojenia halucynacje natretne mysli
Nie wiem czy to ci pomoże ale istnieje cienka czerwona linia która nie należy przekraczać

[Miś Uszatek]

Poddalem się i wróciłem na 800 solianu i niestety łatwiej jest z przymula zrobić aby był aktywny niż z nerwusa przeistaczyc w spokojnego

[piotrs]

jesteś az na tak dużej dawce jak długo bierzesz

[Miś Uszatek]

Dwa i pół roku i nie mam innego wyjścia

[lmp]

ja biore dawke podtrzymujaca 100mg amisanu dziennie ale ja mam zaburzenia schizotypowe a nie schizorenie i niestety psychiatra mowi ze raczej nie moge obnizyc tej dawki a ja bym chcial bo bujne myslenie mialem zanim wsiadlem na ten lek

[Miś Uszatek]

Ja mam schizofrenię paranoidalna z ogromną przewagę pozytywów więc muszę brać 800

[hvp2]

Ja na 200 mg "Solianu" byłem jeszcze bezwolny i apatyczny.

Do życia zacząłem wracać po obniżeniu do 100 mg "Solianu" /dobę.

Tyle że mało sypiam, na ogół nie więcej niż 5 godzin / dobę,
a czasem tylko dwie i pół do trzy godziny / dobę.

Generalnie trudno mi oceniać działanie tej dawki,
bo równocześnie biorę lek aktywizujący dopaminę od endokrynologa.

Jeśli chodzi o mój sposób chorowania to mi przez całe długie lata dokuczały obj. negatywne,
a pozytywne miałem w sumie może 5x w życiu (z czego tylko jeden raz skrajnie nasilone).

[piotrs]

dzięki za wszystkie odpowiedzi a pytanie jeszcze do hvp2 jak długo bierzesz leki i na 100 solianu na dobe nie masz zadnych objawow to fajnie niedługo tez zejde bo slyszalem ze na forum ktoś bral 18 lat leki 50mg solianu na dobe sladowe

[hvp2]

Neuroleptyki biorę od początku lat 90-tych.

Na solianie 100 mg/dobę jestem dopiero 13 miesięcy.
W tym czasie próbowałem zejść z dawką do 50 mg/dobę,
ale mi się pogorszyło, choć bez psychozy.

Od 13 miesięcy objawów nie mam żadnych; czuję się wręcz najlepiej chyba w skali całego życia...
a jeśli nawet nie "aż tak" to jednak na pewno najlepiej od bardzo dawna (od 1998 roku).

[mattatjah]

100mg to już bardzo niska dawka. Mój lekarz twierdzi, że już 200mg amisanu to dawka nie chroniąca przed nawrotem objawów pozytywnych. Obecnie biorę 75 mg od tygodnia. Wcześniej 100mg przez ok. 4 miesiące bez objawów. Jak wytrzymam kolejne 4 miesiące na 75mg to schodzę do 50mg. W dłuższej perspektywie chciałbym odstawić, ale czas pokaże, czy dam radę utrzymać obecny stan psychiki.

[Miś Uszatek]

100mg to już bardzo niska dawka. Mój lekarz twierdzi, że już 200mg amisanu to dawka nie gwarantująca nawrotu objawów pozytywnych. Obecnie biorę 75 mg od tygodnia. Wcześniej 100mg przez ok. 4 miesiące bez objawów. Jak wytrzymam kolejne 4 miesiące na 75mg to schodzę do 50mg. W dłuższej perspektywie chciałbym odstawić, ale czas pokaże, czy dam radę utrzymać obecny stan psychiki.

Nie wiem co to za lekarz ale w ulotce jest jak byk że minimalna dawka na pozytywy(czyli przeciw np. urojeniom) to 400 mg.

[Miś Uszatek]

100mg to już bardzo niska dawka. Mój lekarz twierdzi, że już 200mg amisanu to dawka nie gwarantująca nawrotu objawów pozytywnych. Obecnie biorę 75 mg od tygodnia. Wcześniej 100mg przez ok. 4 miesiące bez objawów. Jak wytrzymam kolejne 4 miesiące na 75mg to schodzę do 50mg. W dłuższej perspektywie chciałbym odstawić, ale czas pokaże, czy dam radę utrzymać obecny stan psychiki.

Nie wiem co to za lekarz ale w ulotce jest jak byk że minimalna dawka na pozytywy(czyli przeciw np. urojeniom) to 400 mg.

A NIE gwarantująca. Sorki nie doczytałem. Lekarz ma racje.

[mattatjah]

100mg to już bardzo niska dawka. Mój lekarz twierdzi, że już 200mg amisanu to dawka nie gwarantująca nawrotu objawów pozytywnych. Obecnie biorę 75 mg od tygodnia. Wcześniej 100mg przez ok. 4 miesiące bez objawów. Jak wytrzymam kolejne 4 miesiące na 75mg to schodzę do 50mg. W dłuższej perspektywie chciałbym odstawić, ale czas pokaże, czy dam radę utrzymać obecny stan psychiki.

Nie wiem co to za lekarz ale w ulotce jest jak byk że minimalna dawka na pozytywy(czyli przeciw np. urojeniom) to 400 mg.

Nie wiem co to za ulotka skoro od ponad pół roku jestem na dawce poniżej 400mg bez objawów pozytywnych. Każdy organizm inaczej reaguje.

[Miś Uszatek]

Ehhh... No to w końcu GWARANTUJACA czy NIE GWARANTUJACA, bo już sam nie wiem jak to mam rozumieć... Co do ulotki to poczytaj sobie ulotke od solianu... To samo co amisan...

http://www.sanofi-aventis.com.pl/produk ... cjenta.pdf

Ja pisze tak jak ja się czuje a ja już na 700 mg mam urojenia, ale skoro ci pomaga 200, no to bierz...

[mattatjah]

Chodzi mi o to, że zarówno ulotka jak i wiedza lekarza bazuje na jakiejś grupie przebadanych pacjentów. Nie można uogólniać i zamykać wszystkich w jeden worek. Ja na dawce 100mg nie miałem objawów choroby, a Ty masz już na 700mg. Spokojnie Czytam ulotki leków, które biore. Pozdrawiam.

[Miś Uszatek]

Chodzi mi o to, że zarówno ulotka jak i wiedza lekarza bazuje na jakiejś grupie przebadanych pacjentów. Nie można uogólniać i zamykać wszystkich w jeden worek. Ja na dawce 100mg nie miałem objawów choroby, a Ty masz już na 700mg. Spokojnie Czytam ulotki leków, które biore. Pozdrawiam.

No i gitara.