Nieregulane przyjmowanie leków

[Kiciuś_XXL]

Biorę olanzapinę.
Skutki nieregularnego brania leku są takie, że nie czuję się fantastycznie. Mam złe myśli, jestem podenerwowany, łatwo mnie sprowokować, nawet szukam pretekstu by się skłócić. Rodzą się w mojej głowie myśli, w których kogoś sobie umyślę i tę osobę opier.alam. Najczęściej jest to osoba bliska. Po kilku godzinach takich myślach jestem wykończony. Wyrzuty sumienia ciągle mi towarzyszą. Ostatnio jak się zaczynają złe myśli to wezmę niacynę 400-500mg i mi pomaga, uspokaja mnie.
Biorę olanzapinę przed snem, ale gdy jej nie wezmę to śpię tylko 6 godzin, a wiadomo, ten lek działa usypiająco, więc normalnie z nią śpię 8 -9 godz.
Staram się brać jak najczęściej. Zdarza mi się, zapomnieć, albo gdy muszę wcześniej wstać, albo jestem po imprezce.

[Niemamnie]

[Kiciuś_XXL]

Nie wiem czy umiałbym to obsługiwać, potrzebna poszerzona instrukcja obsługi

A tak na poważnie to leki mam w widocznym miejscu więc zapominanie o którym wspomniałem nie jest największą mą bolączką. Gorsze są spotkania towarzyskie w roli polewającego, choć te ostatnio z mniejszą intensywnością z powodu bólu pleców.

[Niemamnie]

W niedzielę wieczorem wyciągasz wszystkie szufladki i rozkładasz sobie leki tak aby dolna szufladka to był poniedziałek.
Później codziennie wyciągasz od dołu po szufladce i przyjmujesz jej zawartość aż do niedzieli wieczora kiedy leki się kończą i rozkładasz ponownie.

[Kiciuś_XXL]

Jeśli postawiłbym te szufladki w tym samym miejscu co zwykłem kłaść pudełko olanzy to i tak zapomniałbym o szufladkach. Moja skleroza jest bardziej zaawansowana. W tym celu biorę jeszcze witaminy z grupy B. Efekt jest taki że już prawie miesiąc biorę regularnie lek. Imprezki nie było, wstać wcześnie nie muszę więc nic nie stoi na przeszkodzie by sięgnąć po leki bez pomocy tego wynalazku co jest na zdjęciu.

[Miś Uszatek]

Troche wiem coś na ten temat nieregularnego brania leków. I co dziwne też miałem tak czesto na olanzie. Ja w ciągu tygodnia potrafiłem zmniejszać sobie leki. Doszło do tego że byłem zachwiany emocjonalnie czyli niestabilny. Nie miałem wprawdzie tak jak ty agresywnych myśli ale czułem się żle. Tak było pare lat. Zacząłem brać regularnie leki po przeżyciach z sepsą. Opamiętałem się i od tamtego czasu biore regularnie. Niestety nie jestem w stanie dać ci konkretną recepte na ten problem. Jak zapominasz leków to może spróbuj depot czyli zastrzyki. Olanza jest też w zastrzykach.

[hvp2]

Ja sobie każde jedno zażycie leku psychotropowego odnotowuję w pamiętniku.

Godzina. Substancja. Dawka.

Robię tak od wielu lat i muszę przyznać, że takie postępowanie ma wiele zalet. Poza monitorowaniem regularnego przyjmowania leków pozwala mi to wiązać wielkości dawek z aktualnym samopoczuciem i poziomem aktywności. W rezultacie czasem "czarno na białym" wychodzą mi bardzo ciekawe rzeczy.