2 nowe leki na schizofrenię
Moderator: moderatorzy
2 nowe leki na schizofrenię
Przed chwilą dowiedziałem się o dwóch nowych lekach stosowanych w leczeniu schizofrenii. Niestety nie są one jeszcze dostępne w Polsce. Zakładam ten temat żeby dać nadzieję tym, którzy tak jak ja są oporni na leki. Cały czas jest szansa a okazji do tego żeby było lepiej przybywa a nie ubywa.
1. Vraylar (substancja kariprazyna)
2. Latuda (substancja lurazydon)
Jeśli chodzi o drugi lek to: "Komitet ds. Produktów Leczniczych Stosowanych u Ludzi (CHMP) przy Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA) wydał pozytywną opinię dla produktu Latuda w dniu 23 stycznia 2014 r." Na stronie leku jest informacja o jego aktualnej dostępności: www.latuda.eu Można myśleć o sprowadzeniu go przez import docelowy. Dla wielu to zbyt kosztowne w tym i dla mnie ale myślę, że ta informacja może się przydać.
Vraylar został wprowadzony do Stanów Zjednoczonych dopiero we wrześniu 2015 roku. Natomiast w marcu 2016 roku trafił do EMA wniosek o wprowadzenie go na rynek europejski.
Przyjdzie nam długo na to poczekać, ale dobrze jest wiedzieć, że mamy się czego w ogóle spodziewać.
1. Vraylar (substancja kariprazyna)
2. Latuda (substancja lurazydon)
Jeśli chodzi o drugi lek to: "Komitet ds. Produktów Leczniczych Stosowanych u Ludzi (CHMP) przy Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA) wydał pozytywną opinię dla produktu Latuda w dniu 23 stycznia 2014 r." Na stronie leku jest informacja o jego aktualnej dostępności: www.latuda.eu Można myśleć o sprowadzeniu go przez import docelowy. Dla wielu to zbyt kosztowne w tym i dla mnie ale myślę, że ta informacja może się przydać.
Vraylar został wprowadzony do Stanów Zjednoczonych dopiero we wrześniu 2015 roku. Natomiast w marcu 2016 roku trafił do EMA wniosek o wprowadzenie go na rynek europejski.
Przyjdzie nam długo na to poczekać, ale dobrze jest wiedzieć, że mamy się czego w ogóle spodziewać.
"Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia"
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
No słyszałem że ze skutków ubocznych nie ma przyrostu wagi ciała a ja coż po rispo przytyłem
I'm just the man in the middle
Of a complicated plan.
No one to show me the light.
Of a complicated plan.
No one to show me the light.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Ja tam uwazam, ze najlepsze sa stare leki, pewne i sprawdzone. Wiadomo nie te najstarsze, ale takie co sa minimum 10 lat. Chyba, ze ktos lubi byc za krolika doswiadczalnego, tylko pozniej wlosy moga wyrastac na jezyku i stopach
tyle, ze na zachodzie przynajmniej za to sporo placa.

Re: 2 nowe leki na schizofrenię
A co jeśli żaden ze sprawdzonych, istniejących minimum 10 lat leków na rynku na Ciebie nie działa? Szukasz wszystkich rozwiązań. Tak jest właśnie w moim przypadku. Martwi tylko to ile czasu zajmie to zanim będzie można ich "spróbować" u nas.
"Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia"
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Ja uważam ze te stare tak zwane sprawdzone leki maja gigantyczna ilosc skutków ubocznych i zmierza sie do tego ze powstaja nowsze które maja ich mniej plus stare leki nie sa dobre na negatywy
I'm just the man in the middle
Of a complicated plan.
No one to show me the light.
Of a complicated plan.
No one to show me the light.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Warto obejrzeć ten filmik, dotyczący leku Vraylar: jest w nim poruszona między innymi bardzo istotna kwestia, o której wspomniał wurm - objawy negatywne.
"Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia"
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Nie no, ja Tobie po prostu nie uwierze, ze probowales wszystkich lekow, ktore istnieja na rynku od 10 lat :O Czy Ty wiesz ile tego jest! Dziesiatki!Niebieski pisze:A co jeśli żaden ze sprawdzonych, istniejących minimum 10 lat leków na rynku na Ciebie nie działa? Szukasz wszystkich rozwiązań. Tak jest właśnie w moim przypadku. Martwi tylko to ile czasu zajmie to zanim będzie można ich "spróbować" u nas.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
To tak samo jak z nowymi samochodami, owszem maja mase bajerow i elektroniki, ale to te stare wlasnie tak naprawde sie nie psuly. Przeciez to znana legenda, ze Mercedes powiedzial, ze tak po prostu nie moze byc, ze nasze auta sie nie psuja i jak czlowiek kupi jedno moze nim jezdzic przez cale zyciewurm pisze:Ja uważam ze te stare tak zwane sprawdzone leki maja gigantyczna ilosc skutków ubocznych i zmierza sie do tego ze powstaja nowsze które maja ich mniej plus stare leki nie sa dobre na negatywy

Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Wszystkie neuroleptyki to syf, a zwłaszcza te typowe, czyli starszej generacji (z lat 50. i 60. XX wieku). Żeby wyjść ze schizofrenii trzeba sobie usunąć z życia te przyczyny, przez które się choruje. Nawet najdoskonalsze substancje chemiczne nic tu nie pomogą, jeśli równocześnie nie będą wprowadzane korzystne zmiany w życiu, tj. w świecie otaczającym osobę chorą.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Leków może jest dziesiątki tylko w ilu z nich powtarza się ta sama substancja czynna ? Przecież nie ma sensu brać różnych leków różnych producentów z tą samą substancją czynną skoro jeden lek z tą substancją się nie sprawdził.AntonPawlowicz pisze: Nie no, ja Tobie po prostu nie uwierze, ze probowales wszystkich lekow, ktore istnieja na rynku od 10 lat :O Czy Ty wiesz ile tego jest! Dziesiatki!
-
- bywalec
- Posty: 84
- Rejestracja: pn mar 07, 2016 2:55 am
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Przepraszam, że jakby nie w temat, jednak moim zdaniem najpierw by trzeba było na nowo zdefiniować "schizofrenia", bo to sztuczne słowo wykreowane przez Eugena Bleulera pod koniec 19. w. i w latach '50 ubiegłego stulecia podchwycone przez szwajcarsko-francusko-niemieckie laboratoria chemiczne, które to zapewne wymyśliły istnienie "wychwytu zwrotnego dopaminy", nie podając, jak w empiryczny sposób do niego doszły... Przed Bleulerem mówiono o "dementia praecox", następnie pojawiły się jakieś pisma ze starożytności zaświadczające o użyciu tych dwóch słów "schiz" i "phren" w jednym. Nie rozumiem, dlaczego F20 (schizofrenia paranoidalna) jest nadrzędna wobec F20.6 (schizofrenia prosta) według ICD 10 (Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób), przy czym konferencja na temat ICD 11 odbyła się w Tokyo 08.-12.09.16.
Ostatnio zmieniony wt sty 10, 2017 1:46 pm przez malgorzateka, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Chciałabym, żeby te nowe leki były dostępne w Polsce, bo dla mnie najbardziej uciążliwym skutkiem ubocznym jest tycie na nich. Biorę tylko 50 mg kwetaplexu xr i ważę 10 kg więcej niż przed braniem leków, strasznie mam wzdęty brzuch i przez to czuję się mniej atrakcyjna.
Ja uważam, że stare leki są gorsze, bo może i bardziej likwidują objawy wytwórcze ale mają dużo skutków ubocznych. Przykładowo, brałam małę dawkę Rispo przez 1,5 roku i w ogóle nie byłam z niego zadowolona, po pierwsze tycie, po drugie podwyższona prolaktyna i co za tym idzie brak miesiączki, bardzo niskie libido, depresja, często miałam na nim myśli samobójcze, przez co musiałam brać antydepresanty i przez nie mam teraz problemy z sercem (tachykardię), poza tym bardzo nieswojo czułam się wśród ludzi mimo brania leku.
Hvp 2, masz rację, trzeba wyeliminować przyczynę zachorowania, u mnie w dużej mierze był nią brak pracy i samotność, a teraz mam pracę i czuję się dużo lepiej, choć nie mówię, że to jest gwarantuje, że choroba nie wróci.
Ja uważam, że stare leki są gorsze, bo może i bardziej likwidują objawy wytwórcze ale mają dużo skutków ubocznych. Przykładowo, brałam małę dawkę Rispo przez 1,5 roku i w ogóle nie byłam z niego zadowolona, po pierwsze tycie, po drugie podwyższona prolaktyna i co za tym idzie brak miesiączki, bardzo niskie libido, depresja, często miałam na nim myśli samobójcze, przez co musiałam brać antydepresanty i przez nie mam teraz problemy z sercem (tachykardię), poza tym bardzo nieswojo czułam się wśród ludzi mimo brania leku.
Hvp 2, masz rację, trzeba wyeliminować przyczynę zachorowania, u mnie w dużej mierze był nią brak pracy i samotność, a teraz mam pracę i czuję się dużo lepiej, choć nie mówię, że to jest gwarantuje, że choroba nie wróci.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
.
Ostatnio zmieniony czw wrz 21, 2017 6:35 pm przez Dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Tak, przede wszystkim od antydepresantów, konkretnie Asentry, nawet kardiolog powiedział, że to może być od niej. Ja mam za wysokie ciśnienie rozkurczowe i za wysoki puls. Też biorę concoram na obniżenie c. rozkurczowego a preductal na za wysoki puls, biorę je codziennie. Oprócz tego w ekg zawsze coś nie tak wychodzi, lekarz powiedział, że mam niedotlenienie mięśnia sercowego, nie wie z jakiego powodu, za drugim razem znowu w ekg coś wyszło nie tak i mam skierowanie na echo serca, właśnie wybieram się do przychodni, żeby je zrobić. Mnie też to martwi, że już w tym wieku biorę leki na serce, no ale cóź, życie w permanentnym stresie robi swoje. Chyba nie pozostaje nam nic innego jak brać leki bo nieleczona tachykardia może skończyć się zawałem.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Ja na obniżenie pulsu dostałem od kardiolożki bisocard, powiedziała mi wtedy, że to raczej nie od leków które biorę, a zazywalem wtedy rispolept Costa, abilify i klozapol. Puls mi dochodzil czasami do 117,jak wyszedlem ze szpitala, gdzie zmieniono mi leki na kwetaplex i mirtagen puls mam prawidłowy 70-75 bez bisocard, bo go odstawilem.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
.
Ostatnio zmieniony czw wrz 21, 2017 6:33 pm przez Dreamer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
ja przytyłam z 55 kg do 73 i też mam tzw. ciążę gastronomiczną, czyli mocno wzdęty brzuch, który w ogóle nie pasuje do szczupłej sylwetki, płakać się chce...ola333 pisze:Chciałabym, żeby te nowe leki były dostępne w Polsce, bo dla mnie najbardziej uciążliwym skutkiem ubocznym jest tycie na nich. Biorę tylko 50 mg kwetaplexu xr i ważę 10 kg więcej niż przed braniem leków, strasznie mam wzdęty brzuch i przez to czuję się mniej atrakcyjna.

"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Marek Aureliusz.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12300
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Ja miałem trochę problem też z brzuchem i robiłem brzuszki.Obecnie wygląda on dużo lepiej.W pracy też go ćwiczę w zasadzie i teraz jest płaski może nie kaloryfer,ale nie jest zle.Sophi widziała może ocenić:Pola333 pisze:Chciałabym, żeby te nowe leki były dostępne w Polsce, bo dla mnie najbardziej uciążliwym skutkiem ubocznym jest tycie na nich. Biorę tylko 50 mg kwetaplexu xr i ważę 10 kg więcej niż przed braniem leków, strasznie mam wzdęty brzuch i przez to czuję się mniej atrakcyjna.
ia leku.
.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
AMerei, wiem, co czujesz, ja też zawsze byłam bardzo szczupła, a teraz wyglądam jakbym była w ciąży, bardzo nienaturalnie to wygląda, jeszcze przy moim wzroście to tragedia....
W Wigilię moja teściowa po wieczerzy powiedziała, niby w formie żartu: "W ciąży jesteś? Bo widzę brzuch". Jestem przyzwyczajona do tego, że moja teściowa jest nietaktowna, więc odpowiedziałam: "Bez przesady" i spojrzałam na jej brzuch, a ona chyba to zauważyła i powiedziała: "Mój brzuch to by słonia pomieścił". Dobrze, że zdaje sobie z tego sprawę hehe ...
Tup, kiedyś chodziłam regularnie na fitness (jak brałam rispo) i po 6 miesiącach regularnych ćwiczeń i katowania się dietą schudłam 6 kg, przez jakiś czas w ogóle nie miałam brzucha, ale później nie miałam czasu chodzić tak często na fitness i znowu przytyłam. A teraz chodzę do pracy i jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby znowu zacząć chodzić, jestem zbyt zmęczona po pracy, poza tym w takie mrozy to mnie się nie chce nigdzie iść po pracy.
W Wigilię moja teściowa po wieczerzy powiedziała, niby w formie żartu: "W ciąży jesteś? Bo widzę brzuch". Jestem przyzwyczajona do tego, że moja teściowa jest nietaktowna, więc odpowiedziałam: "Bez przesady" i spojrzałam na jej brzuch, a ona chyba to zauważyła i powiedziała: "Mój brzuch to by słonia pomieścił". Dobrze, że zdaje sobie z tego sprawę hehe ...

Tup, kiedyś chodziłam regularnie na fitness (jak brałam rispo) i po 6 miesiącach regularnych ćwiczeń i katowania się dietą schudłam 6 kg, przez jakiś czas w ogóle nie miałam brzucha, ale później nie miałam czasu chodzić tak często na fitness i znowu przytyłam. A teraz chodzę do pracy i jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby znowu zacząć chodzić, jestem zbyt zmęczona po pracy, poza tym w takie mrozy to mnie się nie chce nigdzie iść po pracy.
Re: 2 nowe leki na schizofrenię
Ola,
mnie kiedyś ekspedientka zapytała"chłopiec czy dziewczynka?" miałam ochotę powiedzieć "nie, obojnak", bo kurcze czemu baba zadaje mi takie pytania? napisałaś "przy moim wzroście" tzn? ja mam 172 cm, jestem szczupła, podobają mi się moje nogi, bo są dość zgrabne a przede wszystkim wreszcie nie wyglądają jak patyki, ale gdy chudnę to własnie najpierw chudną mi nogi a dopiero na samym końcu brzuch, bo nadal miałam oponkę nawet jak ważyłam 58 kg
mnie kiedyś ekspedientka zapytała"chłopiec czy dziewczynka?" miałam ochotę powiedzieć "nie, obojnak", bo kurcze czemu baba zadaje mi takie pytania? napisałaś "przy moim wzroście" tzn? ja mam 172 cm, jestem szczupła, podobają mi się moje nogi, bo są dość zgrabne a przede wszystkim wreszcie nie wyglądają jak patyki, ale gdy chudnę to własnie najpierw chudną mi nogi a dopiero na samym końcu brzuch, bo nadal miałam oponkę nawet jak ważyłam 58 kg

"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Marek Aureliusz.