Pieklo
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 1:22 am
Pieklo
Czy uwazacie ze osoba ktora popelni samobojstwo bedzie skazana na pieklo? Czy w to wierzycie?
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz kwie 15, 2007 1:22 am
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
Czytałem książkę Jamesa Van Praagh'a pt. "Rozmawiając z Niebem". Autor jest medium, porozumiewa się ze zmarłymi i urządza swoiste seanse, w których to uczestniczą bliscy zmarłego i poprzez niego następuje między zmarłym a żywymi kontakt. Pisze on na temat samobójstwa iż samobójstwo to śmierć przed czasem, bo każdy planuje przed urodzeniem na co i kiedy umrze. Samobójca nie przechodzi na drugą stronę bo to jeszcze nie czas, przeżywa swoją śmierć w kółko dopóki nie uświadomi sobie, ze nie żyje. Wszystko to są lekcje dla nas i naszych najbliższych i odbierając sobie życie odbieramy sobie szansę na nauczenie się tej lekcji w tym wcieleniu i spłacenie długu karmicznego, bo gdy cierpimy na jakąś ciężką chorobę albo spotyka nas coś złego to spłacamy karmę. Jeśli nie odrobimy tej lekcji w tym wcieleniu i nie spłacimy karmy to będziemy musieli zrobić to w innym wcieleniu więc wydłużymy tym sobie drogę do oświecenia i wyrwania się z kręgu wcieleń. Samobójstwo jest zabiciem siebie i też tworzy karmę, którą będzie trzeba spłacić w jakimś wcieleniu. Pokrywa się to co on przekazuje z wiedzą badaczy zjawisk paranormalnych w dzidzinie reinkarnacji a także z wiedzą ezoteryczną na ten temat.Zapewne kłóci się to z katolicką wizją jednakowoż nie narzucam wam jej, przedstawiam wam tylko jeden z punktów widzenia na tą sprawę.
Piekło to my czasami przeżywamy tu na Ziemi. Jest to brak miłości, i cierpienie z niego wypływające. Trudno jest mi się zgodzić z poglądem, że po śmierci samobójczej można trafić do piekła na zawsze,kłóci się to z obrazem "Boga miłosiernego" ale jak to jest -kto to wie?
Kiedy sama miałam myśli samobójcze,cierpiałam i myślałam że poczuję ulgę kiedy ze sobą skończę, nie mogłam jednak oprzeć się wrażeniu że będę tego gorzko żałowała. Dlaczego? Miałam wrażenie, że jest mi dana jedyna i niepowtarzalna szansa życia i będzie mi strasznie wstyd że ją zmarnowałam, ale nie będzie już odwrotu. To, że moje życie miało głeboki sens stanie się jasne tuż po śmierci, ale nie będzie już odwrotu...
Przypominam sobie czasami taką przypowieść jak to człowiek żalił się Bogu, że dał mu taki ciężki krzyż do niesienia na tym padole ziemskim. Bóg zawołał tego człowieka do ogrodu pełnego różnych krzyży i mówi "wybieraj, który Ci odpowiada!". człowiek oglądał je i sobie myślał :"ten za ciężki, ten jakiś niewymiarowy, ten za bardzo ozdobiony" ale w końcu znalazł odpowiedni dla siebie i mówi "tego chcę!" Bóg na to "ale to jest dokładnie ten sam krzyż, który ja Ci dałem!"
Tak dla równowagi - bardziej chrześcijańska koncepcja
Kiedy sama miałam myśli samobójcze,cierpiałam i myślałam że poczuję ulgę kiedy ze sobą skończę, nie mogłam jednak oprzeć się wrażeniu że będę tego gorzko żałowała. Dlaczego? Miałam wrażenie, że jest mi dana jedyna i niepowtarzalna szansa życia i będzie mi strasznie wstyd że ją zmarnowałam, ale nie będzie już odwrotu. To, że moje życie miało głeboki sens stanie się jasne tuż po śmierci, ale nie będzie już odwrotu...
Przypominam sobie czasami taką przypowieść jak to człowiek żalił się Bogu, że dał mu taki ciężki krzyż do niesienia na tym padole ziemskim. Bóg zawołał tego człowieka do ogrodu pełnego różnych krzyży i mówi "wybieraj, który Ci odpowiada!". człowiek oglądał je i sobie myślał :"ten za ciężki, ten jakiś niewymiarowy, ten za bardzo ozdobiony" ale w końcu znalazł odpowiedni dla siebie i mówi "tego chcę!" Bóg na to "ale to jest dokładnie ten sam krzyż, który ja Ci dałem!"
Tak dla równowagi - bardziej chrześcijańska koncepcja
Melisa
a mnie sie wydaje...
Ze pieklo jest tutaj....
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1707
- Rejestracja: śr wrz 20, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: United States of Love
- Kontakt:
Mi się zdaje że...
Mi się zdaje że tutaj jest czyściec Rozwój duszy, tworzenie i spłacanie karmy itp. cuda niewidy Ale to tylko moja opinia jest
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 28
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 9:36 pm
- Lokalizacja: mysłowice/jaworzno
piekło jest tu na ziemii....istnieje niebo(???) i ziemia...ale jesli ktos wierzy to ja tego nie neguje moze rzeczywiscie jest ten ogien piekielny...diabła poznałam juz nawet...w człowieku...więc co istnieje a co jest tylko złudzeniem??
tylko człowiek zadaje ból dla przyjemności..
żyj z całych sił bo w tym cały sens istnienia żeby umiec życ..
żyj z całych sił bo w tym cały sens istnienia żeby umiec życ..
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pieklo to cos goracego - rozpalone uczucia,
a w niebie jest nudno ! :twisted:
Tak, ja tez mysle, ze nie trzeba umierac, zeby przezyc pieklo.
a w niebie jest nudno ! :twisted:
Tak, ja tez mysle, ze nie trzeba umierac, zeby przezyc pieklo.
Ostatnio zmieniony pn maja 21, 2007 10:13 pm przez zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
kiedys ksiadz powiedzial mi
ze pieklo to jest stan duszy,nsze zle odczucia a takiego piekla z diabelkmi i ogniem piekielnym nie ma...
Re:
W niebie nie jest nudno, byle się tam dostać.zbyszek pisze:Pieklo to cos goracego - rozpalone uczucia,
a w niebie jest nudno ! :twisted:
Tak, ja tez mysle, ze nie trzeba umierac, zeby przezyc pieklo.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Pieklo
Piekło to raczej duchowa samotność,brak kontaktu z Bogiem.Reszta to tylko symbole.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Re:
No, wszyscy chodzą w dostojny sposób na chwałę pana, a później spożywają strawy duchowe na chwałę pana, a jeszcze później obcują z chwałą pana - dla mnie to same nudy !Maldok pisze:... W niebie nie jest nudno ...
Re: Pieklo
Ale człowiek w niebie to chyba na podobieństwo Boga pozbawiony jest wad, czyli nudy nie odczuwa, chociaż się nudzi. Ale skoro nie odczuwa, a wie, że się nudzi, to pojawia się jakiś dysonans poznawczy, a to pierwszy krok do zostania wywrotowcem. Kto wie, czy Niebo jeszcze w ogóle istnieje, może też zostało skolektywizowane?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Re:
A skąd wiesz jak tam jest, skoro nikt tego nie wie?zbyszek pisze:No, wszyscy chodzą w dostojny sposób na chwałę pana, a później spożywają strawy duchowe na chwałę pana, a jeszcze później obcują z chwałą pana - dla mnie to same nudy !Maldok pisze:... W niebie nie jest nudno ...