Lekooporność na benzodiazepiny...

Moderator: moderatorzy

anonim_xd
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: sob lut 15, 2014 4:27 pm
płeć: mężczyzna

Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: anonim_xd »

Witam Serdecznie :)
Mam pytanie do Was a mianowicie dlaczego jestem lekooporny na benzodiazepiny ?? Chciałem dodać, że naprawde sporo leków już brałem... między innymi, relanium, afobam, hydroksyzyna, cloranxen, diphergan.... może za małe dawki biorę ??
Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdro :)
bogdan
zaufany użytkownik
Posty: 550
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:40 pm

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: bogdan »

To się nazywa tolerancja i może wskazywać na to, że się uzależniasz!!! Benzodiazepiny są bardzo uzależniające!
We barely remember what came before this precious moment
Choosing to be here right now
Hold on, stay inside
This body holding me, reminding me that I am not alone in
This body makes me feel eternal
All this pain is an illusion
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10824
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: hvp2 »

Może wyjaśnisz opisowo, co rozumiesz przez "lekooporność" :?:
Benzodiazepiny nie są lekami przeciwpsychotycznymi i na urojenia czy omamy nie działają z definicji.
Benzodiazepiny są lekami słabszymi od neuroleptyków, np. nie powodują utraty libido i anorgazmii.
anonim_xd
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: sob lut 15, 2014 4:27 pm
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: anonim_xd »

Jeżeli chodzi o benzodiazepiny to nie nadużywam ale tak czy inaczej brak rezultatów. Chciałbym się przekimać chociaż godzinke dziennie a tu lipa...Często jestem rozdrażniony...
Może małe dawki. Pozdro
bogdan
zaufany użytkownik
Posty: 550
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:40 pm

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: bogdan »

Ile i jak czesto brales i jak dlugo?
We barely remember what came before this precious moment
Choosing to be here right now
Hold on, stay inside
This body holding me, reminding me that I am not alone in
This body makes me feel eternal
All this pain is an illusion
anonim_xd
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: sob lut 15, 2014 4:27 pm
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: anonim_xd »

Biorę sporadycznie, nie nadużywam.
Wiem, że uzależnia dlatego mam wszystko pod kontrolą.
Jeżeli chodzi o dawkowanie to np relanium zażywam w dawce 10 mg i nic praktycznie nie odczuwam...
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10824
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: hvp2 »

anonim_xd pisze:Jeżeli chodzi o benzodiazepiny to nie nadużywam ale tak czy inaczej brak rezultatów. Chciałbym się przekimać chociaż godzinke dziennie a tu lipa...Często jestem rozdrażniony...
Domyślam się, że pisząc "przekimać chociaż godzinke dziennie" masz na myśli jednak sen nocny.

Jak Cię nie może uśpić 10 mg "Relanium" to jest to wskazówka raczej, by zacząć brać neuroleptyk (lub zwiększyć dawkę już zażywanego), a nie by jeszcze bardziej zwiększać dawkę "Relanium". Po takiej np. "Pernazynie" ludzie śpią jak dzieci! A jakie sny są przy tej okazji...
anonim_xd
bywalec
Posty: 43
Rejestracja: sob lut 15, 2014 4:27 pm
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: anonim_xd »

Mam na myśli, przekimać się w dzień :)
Jeżeli chodzi o neuroleptyki to biorę i to nawet kilka w końskich dawkach....
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10824
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: hvp2 »

anonim_xd pisze:Mam na myśli, przekimać się w dzień :)
Nie powinno się sypiać w ciągu dnia, gdyż na ogół prowadzi to do dalszego rozregulowania cyklu dobowego.
Chyba będzie najprościej jak się po prostu pogodzisz z tym, że nie sypiasz w ciągu dnia!

Poniżej linkuję sensowny artykuł o higienie snu:
http://psychiatria.mp.pl/bezsennosc/696 ... zdrowy-sen

PS. Nie zażywaj benzo, bo one upośledzają pamięć i potem jest smutno przerypane w tym zakresie.
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: jojo »

Mi czasem też brakuje drzemki za dnia... Pokładam się i nie mogę spać. :(

Nawet jak poprzedniej nocy źle spałam, to za dnia raczej nie zasnę... Np. poprzedniej nocy bolały mnie nogi i lewa ręka i prawie całą noc nie mogłam spać... Powinnam w aptece kupić jakiś lek skuteczniejszy niż apap, bo jak za dużo będę dźwigać, to odczuwam ból.

Nie używam żadnych wspomagaczy, by zasnąć za dnia. I nie wspomagam się niczym by zasnąć w nocy, z czym czasami jest ciężko.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10824
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: hvp2 »

jojo pisze:Nawet jak poprzedniej nocy źle spałam, to za dnia raczej nie zasnę... Np. poprzedniej nocy bolały mnie nogi i lewa ręka i prawie całą noc nie mogłam spać... Powinnam w aptece kupić jakiś lek skuteczniejszy niż apap, bo jak za dużo będę dźwigać, to odczuwam ból.
Nie bierz na to apapu, bo sobie uszkodzisz wątrobę.

Idź z tymi objawami do lekarza i niech on się martwi, co Ci się właściwie dzieje i jak to leczyć :!:
Ból to jest objaw, a nie choroba :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
jojo
zaufany użytkownik
Posty: 2303
Rejestracja: czw gru 11, 2008 6:27 pm

Re: Lekooporność na benzodiazepiny...

Post autor: jojo »

hvp2, dzięki za troskę... Rzadko zażywam apap. Rzadko miewam napady bólu nóg, zażywałam kiedyś jakiś lek na bolące kolana, przepisany przez lekarkę rodzinną, ale tamten nocny ból nóg był innego rodzaju... Moja siostra uważa, że apap to dobry lek. Ale wiadomo, że leków nie wolno nadużywać.

Miewam bolesne miesiączki i czasem na to zażywam lek- Panadol Femina, dawniej znany jako: Vegantalgin H.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „benzodiazepiny”