TOP 10 antydepresantów ;)

[miś wesołek]

antydepresanty porządkuję tak (od najlepszego do najgorszego):
1. sertralina,
2. escitalopram,
3. citalopram,
4. paroksetyna,
5. mirtazapina
6. wenlafaksyna,
7. klomipramina,
8. fluoksetyna
9. trazodon

niestety całej top 10 nie przerobiłem, tylko dziewięć. Niemniej prawie skompletowałem top 10. A cierpiącym na depresję połączoną z anhedonią, a o niewielkim potencjale lękowym jak najbardziej polecam marihuanę

[hvp2]

Całkowicie pominąłeś "Solian", który w dawce 100 mg (najczęściej) jest bardzo skutecznym lekiem przeciwdepresyjnym Ma udowodnione w licznych badaniach klinicznych działanie lecznicze w przypadku dystymii oraz objawów negatywnych (w tym anhedonii) w przebiegu schizofrenii. Osobiście na 100 mg "Solianu" odźyłem w sposób, który jeszcze kilka lat temu był dla mnie zupełnie niewyobrażalny.

[miś wesołek]

Całkowicie pominąłeś "Solian", który w dawce 100 mg (najczęściej) jest bardzo skutecznym lekiem przeciwdepresyjnym Ma udowodnione w licznych badaniach działanie lecznicze w przypadku dystymii oraz objawów negatywnych (w tym anhedonii) w przebiegu schizofrenii. Osobiście na 100 mg "Solianu" odźyłem w sposób, który jeszcze kilka lat temu był dla mnie zupełnie niewyobrażalny.

Ok, szanuję twoje doświadczenie. Niemniej, brak amisulprydu czy w ogóle leków neuroleptycznych w zestawieniu wynika z tego, że sugerowałem się tytułem działu: "antydepresanty..." i specjalnie dobrałem leki tylko z tej grupy, grupy określanej szeroko jako leki antydepresyjne (typowo). Neuroleptusy mają swoje inne miejsce w działach forum.

[miś wesołek]

Zrób lepiej zrób swój zestaw TOP 10 antydepresantów, tutaj, wg reguł, a wróżbitka Sabina powie ci kim jesteś

[hvp2]

Ok, szanuję twoje doświadczenie. Niemniej, brak amisulprydu czy w ogóle leków neuroleptycznych w zestawieniu wynika z tego, że sugerowałem się tytułem działu: "antydepresanty..." i specjalnie dobrałem leki tylko z tej grupy, grupy określanej szeroko jako leki antydepresyjne (typowo). Neuroleptusy mają swoje inne miejsce w działach forum.

To nie jest tylko moje doświadczenie, ale również Antona Pawłowicza, a także szersza prawidłowość poparta wynikami badań

Ponadto "Solian" (chemicznie amisulpryd) nie jest typowym neuroleptykiem i w małych dawkach nie ma działania tłumiącego na centralny układ nerwowy, ale ma działanie odhamowujące. Jest stymulantem, a nie - jak typowe neuroleptyki - depresantem.

Natomiast w dużych dawkach (od 400 mg w górę) "Solian" zachowuje się jak typowy neuroleptyk, tj. działa tłumiąco.

[guile]

antydepresanty porządkuję tak (od najlepszego do najgorszego):
1. sertralina,
2. escitalopram,
3. citalopram,
4. paroksetyna,
5. mirtazapina
6. wenlafaksyna,
7. klomipramina,
8. fluoksetyna
9. trazodon

niestety całej top 10 nie przerobiłem, tylko dziewięć. Niemniej prawie skompletowałem top 10. A cierpiącym na depresję połączoną z anhedonią, a o niewielkim potencjale lękowym jak najbardziej polecam marihuanę

I na czym było Ci najlepiej? Ja teraz przerzuciłem się z sertraliny (100mg rano) na wenlafaksynę ER (75mg rano), i jakoś nie widzę różniec.

[miś wesołek]

Obecnie również nie widzę różnic. W ogóle nie czuję, że coś zażywam...

ale jestem na sertralinie... z przyzwyczajenia już chyba

[unreal]

1. escitalopram - niestety, jego działanie się wyczerpało, tzn. nie działał przy kolejnym epizodzie
2. doksepina - bonusem była sedacja i miły antyrealizm, mi się podobało
3. mianseryna - działanie antydepresyjne słabe, ale dobrze działała na sen
4. sertralina - działanie antydep. słabe, w dodatku bezsenność

teraz testuję wenlafaksynę, działania żadnego nie zauważam, ani antydep., ani żadnych skutków ubocznych, w ogóle nic

[unreal]

1. zestaw ostatniej szansy - fenelzyna + amitryptylina [fenelzyna niedostępna w Polsce]
2. fenelzyna solo
3. petylyl - wycofany
4. azaphen - dostępny za wschodnią granicą

Jak ktoś ma dostęp, to niech próbuje.

[Maksymiliana]

Klomipramina dobrze działa, przynajmniej na mnie.

[szmata]

1. paroksetyna
2. escitalopram
3. wenflaksyna
4. citalopram

Obecnie jem paroksetynę , wcześniej przez dłuższy czas zażywałem escitalopram - który uważam za bardzo dobry lek , ale zaczęły mi po nim wychodzić włosy , więc zmieniłem go na paroksetynę właśnie.
I jest dobrze.

[AniaNieIstnieje]

Ja dodałabym jeszcze do listy Moklobemid i Welbutrin.

[F20]

Akineton też poprawia humor.

[Rexio]

1. Paroksetyna - świetnie działa antydepresyjnie, na lęki, obsesje.
2. Trazodon - kolejny bardzo dobry lek, ale trzeba go brać w dawce 300mg, aby odczuć pozytywne efekty.
3. Sertralina - świetna na lęki i obsesje.
4. Tianeptyna - fajny lek na lęki, na depresję trochę słaby. I nie znieczula emocjonalnie!
5. Klomipramina - świetnie działa na depresję, na lęki trochę słaby.
6. Mianseryna - bajka do celów nasennych, na depresję w ogóle nie działal.
7. Escitalopram - najlżejszy SSRI jaki brałem, nie znieczula tak emocjonalnie, ale trochę słaby.

[dzwonkowy]

Na depresję nie pomagają mi żadne leki.
Ale już na natręctwa jest jeden świetny lek: Anafranil. Lek trójpierścieniowy. Tylko on mi pomaga na natręctwa.

[Schibi]

Bralem kiedys Cital tak srednio mi pomagal, ale wtedy jeszcze nie wiedzialem na co choruje. Teraz jestem tylko na jednym leku neuroleptycznym i stabilizatorze i jest w miare ok.