(Bóg a opatrzność.)
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
-
mylovelyengland
- zaufany użytkownik
- Posty: 501
- Rejestracja: sob sie 16, 2014 8:41 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy nie istnieje Bóg, który się o mnie troszczy?
XXX
Ostatnio zmieniony sob lis 19, 2016 3:03 pm przez mylovelyengland, łącznie zmieniany 1 raz.
-
deadzoid666
- zbanowany
- Posty: 204
- Rejestracja: sob paź 17, 2015 4:03 pm
- Status: student
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 5473221
- Lokalizacja: London Asylum
Re: Czy nie istnieje Bóg, który się o mnie troszczy?
Stary Bóg odwiedza młodych Bogów na forum czasem!
Psychiatrzy to są takie same przygłupy z niskim IQ jak Wy wszyscy! Debile tacy jak i oni sami dali im wykształcenia wyższe! Odbierać matury ludziom głupim! Maturę musi mieć tylko człowiek mądry i inteligentny! Głupol maturę zdał, a jej nie ma tak naprawdę
-
pogrzebany żywcem
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Czy nie istnieje Bóg, który się o mnie troszczy?
Uwielbiam tarota, ale traktuję to jako zabawę. Nie wkręcam sobie w związku z tym żadnych historii. Poza tym uważam, że źle interpretujesz. Śmierć to niekoniecznie zmiana na lepsze. To metamorfoza. Całkowita zmiana sytuacji i okoliczności. Czasem śmierć, czasem wyzdrowienie, czasem jakieś doświadczenie metafizyczne, w pytaniu o zdrowie problemy psychiczne.Eden pisze:Zdaniem Tarota Bóg się mną opiekuje.
Sygnatura: karta Śmierć:
- zmiana na lepsze, wielkie porządki, zakończenie starych spraw, poprawa zdrowia, rekonwalescencja.
U celu: karta SĄD:
- szczęście rodzinne, dojrzały system wartości, pozytywne zmiany w światopoglądzie i filozofii życiowej.
Czym się to wszystko zakończy: V monet:
- podjęcie pracy po przerwie, zyski z biznesu.
Ja pytam kart, czy istnieje Bóg, który się o mnie troszczy, a tu szok: karta śmierć i karta sąd. Wyjątkowy rozkład.
Sąd: Często niespodziewane wydarzenie najczęściej bardzo pozytywne. Rozstrzygnięcie sporów prawnych. Nie pamiętam co oznacza w kwestiach zdrowotnych.
Co do trzeciej karty do uważam, że nie powinno się ciągnąć arkanów małych w rozkładzie na trzy karty.
Sama zaś karta 5 monet oznacza według mnie chciwość, straty, kradzież, ogólnie złą wróżbę w sprawach finansowych.
Samo pytanie nie powinno paść.
