z wykładowcom się nie dyskutuje: uzależnienie.

Moderator: moderatorzy

Błądząc Wśród Znaków
nadużywający
nadużywający
Posty: 1119
Rejestracja: sob lip 25, 2015 9:42 pm

z wykładowcom się nie dyskutuje: uzależnienie.

Post autor: Błądząc Wśród Znaków »

I taki koleś z wąsem mówił, że jak poszedł tam do AA to się dowiedział, że nie zabija cię ten ostatni kieliszek tylko pierwszy. Uwaga, teraz proszę się skupić, bo będę tworzył drugą linię fabuły: na studiach miałem w ch.uj koleżanek z resocjalizacji i mówiły mi, że jak się pije NAWET jedno piwo dziennie to jest alkoholizm grany na pełnej: z wykładowcami nie dyskutujesz. Ci sami wykładowcy powiedzieli im również (a jaaak) że najinteligentniejszą grupą społeczną są studenci. To tak jak ja bym powiedział, że jak się codziennie spierdala przed pająkami to jest się arachnofobem. A może kur.wa ja mam w domu miliardy pajęczyn tylko mnie nie stać na przeprowadzkę i muszę spierdalać przed nowym miotem na jesieni bo inaczej mnie zawinie w kokon bo mieszkam w Australii? Nie pomyślał o tym żaden z przedstawicieli najinteligentniejszej grupy społecznej, tak jak wąsaty bohater sitcomu nie pomyślał, że- niezaleznie od numeru kieliszka-zabił go ku.rwa dzień narodzin ja olewam, ile atramentu trzeba jeszcze wylać? Resocjalizacja, nałóg, uzależnienie: z punktu widzenia terapeuty to naprawdę ważne sprawy. Gdyby ich nie było to nie byłoby publikacji, nie byłoby sesji. Nie byłoby pieniędzy. olewam Krzysztofa z dyplomem, który po prostu każe mi przestać. Nie widzę Krzysztofa. Sam kontroluję swoje chlanie, tak samo jak ktoś w brudniejszej dzielnicy kontroluje swoją heroinę. Ćpuny wiedzą, że muszą zarobić na działę bo w przeciwnym wypadku przywita ich skręt i spaw. Muszą zajebać, heroinista ma swój codzienny rytuał brania. Napisałem, że w brudniejszej bo heroina jest droższa od alkoholu i musisz dużo zarabiać, żeby ją napierdalając i mieszkać gdzie mieszkam ja ale i tak odniesliście wrażenie, że ćpun ma niższy status społeczny niż ma alkoholik, natomiast trochę zmieniliście zdanie kiedy zamiast 'ćpun' napisałem 'heroinista'. To było takie małe szszsz i nagle zamiast Robaka z dzielni zobaczyłeś Trainspotting po szkocku. Shame on you. Jaranie wyciągnie cię z picia, picie wyciągnie z hery, hera wyciągnie z małżeństwa a małżeństwo z życia. Cokolwiek. Jesteś zawsze u siebie i jak cię zaczyna boleć to spierdalaj z tej kanapy bo, chcąc tego czy nie, musisz sie wyspać. Tylko tyle. Czasem lepiej rozjebać się na dywanie gdzie nie dochodzą głosy niedojebanych wszystkoznawców. Zjedz coś ciepłego, zawiń narzutę, jebnij klina i uśnij. Będziesz potrzebował drugiej koszulki, ręcznika i miłości ziomeczku, ale się opłaci. Wierz mi, że kolejnego wieczora będziesz potrzebował tylko drugiej koszulki. I tak zaczyna się beczka z terapeutów: od ciebie zależy czy nakarmią dzieci. CZY NIE.
Ludzi opowiadają o swoim problemie nie na podstawie swoich obserwacji tylko tego co usłyszała od innych na swój temat.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
underholdsbidrag
zbanowany
zbanowany
Posty: 192
Rejestracja: pt lis 14, 2014 11:41 am
Status: piekarz i melorant
Gadu-Gadu: 5473221
Lokalizacja: SHITlandia
Kontakt:

Re: z wykładowcom się nie dyskutuje: uzależnienie.

Post autor: underholdsbidrag »

Ja studjuje całe życie i do śmierci będę studiował! Tylko studia! Wolę być biednym studentem, niż bogatym robolem!
Moje gadu-gadu to 5473221 Ferox fetus! simian raticus and piskus absorbus und frater gemini! Subrufus!

https://mordobicia.fora.pl

https://starszegranie.fora.pl/
ODPOWIEDZ

Wróć do „leki, terapie”