Dedykuje ten temat

[Gabber24]

Cześć wszsytkim zdrowym i chorym odwiedzającym te forum chciał bym zadedykować ten temat osobie która jest ze mną już 5 lat ( moja żona) i dzielnie znosi moje marudzenie i kolejne epizody które mają ostanio czesto miejsce chciał bym abyście też wypisali tutaj takie osoby nie koniecznie żóny ale może mam, kolegów przyjaciół takich naprawde ludzi o złotym sercu którzy poświęcają wam lub innej osobie wiele ówagi chwała im zato.... nie wiedzą że my chodz inaczej myślimy tez mamy o nich dobre zdanie i lubimy ich a nawet kochamy i nieraz nie potrafimy tego okazać:

Iwonka Kocham Cię
Tomek

[Agnieszka.]

No to ja składam pokłony dla mojej mamy. Nawet nie wie jaką jest dla mnie podporą i szczęściem

[Chors]

Dzięki Ci Karino że jesteś że chcesz ze mną rozmawiać, rozmowy z tobą dają mi sporo radości. Dziękuję.

[demeter]

A ja dziękuję Wam wszystkim za lekcje pokory, wrażliwości, empatii.

[Darius]

A ja dedykuję wszystkim fajnym ludziom z tego Forum i Zbyszkowi, że jest z kim pogadać.
Pozdrawiam

[zosia]

A ja dla mego brata Piotrka ktpry jest fantastycznym czlowiekiem i dzielnie sie trzyma

[marcelinka]

Dziękuję Grzegorzowi, który, mimo iż jest bardzo daleko ode mnie, i rzadko mamy ze sobą kontakt, gdy w końcu się zobaczymy, całą swoją osobą pokazuje mi, że we mnie wierzy. D Z I Ę K U J Ę <serce>

[metales]

A ja dziękuję Asim17 za to, że JEST
Chciałbym by była zdrowa i mogła radośnie pójść w dorosłe życie - samodzielnie i odpowiedzialnie.
Ale kocham ją TAKĄ JAKA JEST, chociaż często to bardzo trudne.
Dziękuję MA_MA, że towarzyszy mi i możemy wzajemnie się wspierać.
Dziękuję wszystkim użytkownikom forum za dostarczanie cennych wskazówek i porad, jeśli nawet bywa, że nie mogę tak od razu pogodzić się ze wszystkimi.

[ika]

DZIEKUJE TANI,ktora mnie wyslucziwala,wspierala,radzila...
"trzymala mnie za reke" gdy mi bylo ciezko(choc jest daleko).
Taniu,tak wiele mi pomoglas.DZIEKUJE
P.S.Mam nadzieje,ze sie kiedys poznamy!
IKA

[River]

Zbyszkowi - za przestrzen i obecność i wszystkim , ktorzy się w niej znaleźli

[Tania]

Ika, ja tak mysle, ze teraz u Was wszystko dobrze i bardzo sie ciesze. Naprawde. . Sciskam.
A jesli sama mialabym podziekowac, to chyba mojemu Grubemu. Bo dzieki jego uporowi i zdyscyplinowaniu zyjemy tu sobie prawie "jak u Pana Boga za piecem". Dzieki niemu mam normalne zycie, chyba takie, jakie zawsze chcialam miec. I chociaz taki slaby, czasem prawie dziecko, prawie z cukru, pomogl mi zbudowac cos, czego bez niego pewnie by nie bylo Dankon, At-chian, mi esperas, ke vi iam tion tralegos, kaj ke vi cxiam konscios kiom vi gravas.

[Anna M.]

Wiktorio... nie jesteś egositką... jesteś wileka przez siłę, którą umiesz sobie pomagać. Życzę tej siły wszystkim, którzy w tym momencie i później będą jej bardzo potrzebować ...
I dedykuję swój post mojemu Bratu, który nie ma jeszcze siły, by tu zajrzeć i się wesprzeć ... ale ja i tak jestem z nim i bardzo Go kocham...

[Sanderka19]

Choc wiem że tego nie przeczytasz kochana Mamo, chciałam Ci podziękowac za wszystko co od Ciebie otrzymałam... tak dzielnie walczyłaś przez całe życie z przeciwnościami losu.. tak dzielnie z całego serca walczyłaś o nas, Twoje dzieci!!! I zagubiłaś się w świecie, tym realnym i tym ... Twoim...
Wiem że kochasz nas z całego serca, tak jak i my Ciebie kochamy! Będziemy walczyc o Ciebie z wszystkich sił byś żyła jak najlepiej! jak najdłużej!!! I nie pozwolę skrzywdzic, zaniedbac, obrazic, cokolwiek mogło by Cie zranic... a Ty droga Mamo uśmiechaj się radośnie i nie przejmuj szarością dnia, bo dzięki Twojej radości i nasze życie kolorem się mieni!!!
Niepoddawaj się! i walcz za siebie!!!!!!!!!!!!! Kocham Cie Mamo!