Najlepsze sposoby do Walki z Schizofrenią

[DZIECKO ZDROWIE]

Nasz skromny arsenał:
a) Neuroleptyki (leki oficjalnie przepisywane przez lekarzy to podstawa leczenia, dobrze że są )
b) Psychoterapia ( to również część oficjalnego leczenia)
c) Dbanie o Zdrowie ogólne organizmu jest Ważne
d) .................no właśnie i czekamy właśnie na Twój sposób. Walka z schizofrenią trwa już ponad 2000 lat. Już w pismach o Jezusie o niej wspominano.... Lata, wieki mijają....a Walka trwa.... Wzbogać, prószę nasz skromny Arsenał swoimi sposobami .... Dla siebie, dla nnych, dla Świata, dla bliskich.... Zapraszam do tematu...

[Bardo]

Z czym walczymy, temu dajemy siłę ponieważ zaczyna stawiać opór. Chyba najlepiej
zaakceptować fakt choroby, brać leki i nie myśleć o tym za dużo. Taką przynajmniej
przyjmuję metodę, ale nie zawsze się sprawdza.

[DZIECKO ZDROWIE]

A nie marzysz o zdrowym, szczęśliwym życiu, czasami ? Życiu bez schizofrenii.... Temat jest po to, żeby zebrać wszystkie sposoby i w miare potrzeby z nich korzystać. Omińmy te wszystkie dobrze znane jak leki psychotropowe, psychoterapie, a skupmy sie na Sposobach i Odkryciach Prywatnych. Ja wierze w Geniusz Ludzi, którzy zawsze jakoś dawali sobie rade mimo chorób, mimo nieszcześć. Cywilizacja ludzka istnieje dzięki Geniuszom..... Wierze w Was, dajcie o sobie znać,... do dzieła

[Bardo]

Leki załatwiają większość moich problemów z objawami choroby, więc czas spędzam
na życiu a nie wymyślaniu sposobów walki z tym, czego nie doświadczam

Zdaję sobie sprawę z tego, że to może nie sprawdzać się dla innych. Neuroleptyki,
psychoterapia i inne metody leczenia czasami nie rozwiązują sprawy. Może ktoś
będzie miał jakieś pomysły związane z tym tematem.

[DZIECKO ZDROWIE]

U mnie też po Rispolepcie jest spoko . Po prostu lek stworzony dla mnie, ale jak ktoś zna dobry Sposób to ja też chce być: w pełni zdrowy, szcześliwy, młody, piękny i mieć w pełni szczęśliwe satysfakcjonujące życie. Przecież było tyle Cudów na Świecie, wiele Uzdrowień, spełnionych Modlitw, skutecznych Czarów .... Geniusze, dzie Wy ?