Jak w temacie, podczas pierwszego epizodu widziałem we wzorze liści na drzewie humanoidalną postać którą nazywałem osą, było to podczas pierwszego pobytu w klinice psychiatrii i widziałem ją przez okno.
Wiem teraz że osa jest moim sprzymierzeńcem i nie odstępuje ode mnie ani na krok.
Widziałem osę we wzorze liści na drzewie
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
Re: Widziałem osę we wzorze liści na drzewie
Moim zdaniem brakuje Ci krytycyzmu do choroby ale rozumiem Cię w pewnym stopniu bo mi też go kiedyś brakowało.
Re: Widziałem osę we wzorze liści na drzewie
W kto pomoże opisałem to co się dzisiaj ze mną dzieje, pierwsze myśli po długiej przerwie były urojeniowe teraz dopiero odzyskuję równowagę.