jestem
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
jestem
chcę się podzielić tym że już umieram.Umieranie zaczęło się dawno nei pamiętam już kiedy.gdy wyrwę się ze świata pójdę przytulić się do Jezusa a On powie słowa z apokalipsy "ty masz wytrwałość i zniosłeś cierpienie dla imienia mego -niezmordowany."
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: jestem
umierać zaczynamy już w chwili urodzin
ale zwykle to "bardzo długo trwały proces"
zanim się umrze dobrze jest trochę pożyć
a Bóg nie chce niczyjego cierpienia, dlaczego miałby by być tak okrutny?
ale zwykle to "bardzo długo trwały proces"
zanim się umrze dobrze jest trochę pożyć
a Bóg nie chce niczyjego cierpienia, dlaczego miałby by być tak okrutny?
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7581
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jestem
Bog w starym testamencie jest grozny wiec moze chciec nas karac.
Re: jestem
Słowo "groźny" jest nietrafione i nieodpowiednie, Bóg w Starym Testamencie często miał powody by gniewać się na człowieka, lecz to nie znaczy, że nas nie kocha.
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7581
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jestem
Ale jednak gniewal sie na czlowieka, wiec byl grozny, budzil u ludzi strach przed kara.
Re: jestem
To dwa różne słowa, mylisz pojęcia.
groźny - http://pl.wiktionary.org/wiki/gro%C5%BAny Bóg taki nie jest, mylnie pojmujesz naturę Boga sądząc że jest groźny.
gniew - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gniew_(emocja)
groźny - http://pl.wiktionary.org/wiki/gro%C5%BAny Bóg taki nie jest, mylnie pojmujesz naturę Boga sądząc że jest groźny.
gniew - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gniew_(emocja)
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7581
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jestem
Calekiem mozliwe, wiec zwracam honor 

Re: jestem
Amigo mnie nic nie musisz zwracać, zachęcam Cię tylko do bliższej relacji z Bogiem.
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
- wildchild88
- zaufany użytkownik
- Posty: 154
- Rejestracja: pt wrz 05, 2014 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jestem
Zachęcać schizofrenika do "bliższej relacji z bogiem" to tak jakby zachęcać alkoholika do bliższej relacji z wódką...
Live one day as an eagle or a lifetime as a fly
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7581
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: jestem
@wildchild88
Dobrze prawisz, ja jak bylem wierzacy to az w nadmiarze.Mozna powiedziec ze bylem w psychozie religijnej, a teraz nie wierze i mam spokoj, przynajmniej z urojenia religijnymi.
Dobrze prawisz, ja jak bylem wierzacy to az w nadmiarze.Mozna powiedziec ze bylem w psychozie religijnej, a teraz nie wierze i mam spokoj, przynajmniej z urojenia religijnymi.

- Anime
- zaufany użytkownik
- Posty: 727
- Rejestracja: śr sty 20, 2010 9:01 am
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 45723214
Re: jestem
Mogę to porównanie umieścić sobie w podpisie? Jest świetnewildchild88 pisze:Zachęcać schizofrenika do "bliższej relacji z bogiem" to tak jakby zachęcać alkoholika do bliższej relacji z wódką...

.
- wildchild88
- zaufany użytkownik
- Posty: 154
- Rejestracja: pt wrz 05, 2014 6:36 pm
- płeć: mężczyzna
Re: jestem
Mi się to porównanie teraz nie podoba choć rozumiem wasze obawy. Uważacie chyba że jeśli nawiążecie bliższą relację z Bogiem to pojawią się głosy które na przykład mogą udawać Boga. Sam miałem podobne sytuacje. Kiedyś miałem różne głosy, myśli i na początku w nie wierzyłem potem miałem wątpliwości lub wierzyłem czasem a wydawało mi się że to Jezus lub Bóg Ojciec jak w czasie mojej psychozy. Teraz uważam na 99,9% że to nie był Jezus ani Bóg Ojciec właściwie to jestem prawie pewien. Uważam że albo to choroba psychiczna albo demony to powodowały a udawały Boga, Jezusa może po to abym je słuchał. Moim zdaniem Bóg też może mówić do człowieka poprzez na przykład Ducha Świętego ale ja jestem prawie pewien że żaden głos który miałem nie był głosem Ducha Świętego. Moim zdaniem Bóg mówi najczęściej poprzez swoje słowo w Biblii, w książkach religijnych poprzez innych ludzi. Ja myślę że mam bliską relację z Bogiem i jestem z tego zadowolony. Myślę że bliska relacja z Bogiem może wyjść tylko na dobre trzeba sobie tylko uświadomić że głosy schizofrenika to prawie zawsze nie są głosami Boga nawet jeśli Go udają. Moim zdaniem trzeba badać głosy i jeśli powodują niepokój to moim zdaniem nie pochodzą od Boga. Poza tym moim zdaniem warto mieć bliską relację z Bogiem bo Bóg może nas uzdrowić ze schizofrenii. Ja sam czuję się chyba uzdrowiony przez Boga i zdrowy o czym pisałem w dziale antypsychiatria w wątku "Komu się udało odstawić..." ale pewny nie jestem. Byłem ostatnio na mszy dla chorych i chyba od tamtej pory bo mam pewne kłopoty z pamięcią nie mam objawów które miałem wcześniej jak zmniejszałem dawkę leku lub odstawiałem lek. Teraz biorę minimalną dawkę leku i nie mam objawów ale pewny będę dopiero za jakiś czas jak odstawię całkiem lek i minie trochę czasu.
Re: jestem
Jeśli przyrównujesz moją zachętę bliższego poznania natury Boga jak zachęcanie alkoholika do wódki to niestety, ale nie jesteś świadom życia w grzechu co należy nazwać ślepotą.wildchild88 pisze:Zachęcać schizofrenika do "bliższej relacji z bogiem" to tak jakby zachęcać alkoholika do bliższej relacji z wódką...
Mt 15.14 Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami ślepych, a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.
Pawel534 módl się do Jezusa Chrystusa szczerym sercem, On wysłuchuję próśb i modlitw swoich dzieci. Jezus Chrystus ten sam wczoraj, dziś i na wieki.
2 Kor 12.9 Lecz powiedział do mnie: Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości. Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa.
2 Kor 12.10 Dlatego mam upodobanie w słabościach, w zniewagach, w potrzebach, w prześladowaniach, w uciskach dla Chrystusa; albowiem kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny.
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
Re: jestem
odpocznij quiet feel wyglądasz na zmęczonego ...
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: jestem
Bóg jest wspaniały daje tyle szczęścia
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: jestem
czytam wciąż apokalipse ŚW Jana im wiecej czytam tym coraz bardziej zachwycam się tą księgą.Napawam sie nadzieją w kontekście Mszy Św odczytuję ją ludzie zebrani na ofierze Baranka który wciąż przychodzi na ziemię by krzepić zbolałą ludzkość."Błogosławieni którzy umierają w Panu już teraz -zaiste mówi Duch neich odpoczną od swoich mozołów bo ida wraz z nimi ich czyny"
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: jestem
doznałem urojeń ksobnych tzn.myślęże wszyscy z tego forum myślą o mnie że jestem wyjątkowy i niepowtarzalny i wspaniały dołożyło się do tego jeszcze poczucie misji ponieważ te urojenia ksobne popychają mnei do zaprowadzenia na tym czacie powszechnej jednomyślności w sprawach trascendentnych.Chrystus modlił się o Jedność Kościoła więc i ja mogę uczynić to samo.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.