http://marucha.wordpress.com/2014/08/15/kot-lekarzem/(...) Zauważ, że kocie miauczenie zarezerwowane jest tylko dla człowieka. Koty nigdy nie miauczą do siebie nawzajem. Chociaż skala ekspresji kota jest nieco ograniczona, człowiek dość szybko uczy się odróżniać zwyczajne „mmr” na powitanie lub w podziękowaniu od „miau” domagającego się pieszczot lub jedzenia czy znacznie bardziej niecierpliwego „mrrrau” albo żałosnego „miiieeeu”.
Wyrazem pyszczka i specyficzną postawą kot domaga się reakcji, nawiązuje dialog i niepostrzeżenie zobowiązuje człowieka do rozumienia swojego języka.
Angażuje do tego swoje uszy (postawione, podwinięte do tyłu albo skierowane na boki), oczy (rozwarcie powiek, napięcie w źrenicach) i postawę wyrażającą zabawę, nieufność, uwodzenie czy niecierpliwość.
W ten sposób rozwija całościowy system komunikacji z człowiekiem, a idzie mu to tym lepiej, im bardziej dostępny i uważny jest jego właściciel. (...)
Kot lekarzem
Moderator: moderatorzy
Kot lekarzem
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.