Co zrobić z sulpirydem?

[piotrs]

wyczytalem ze w malych dawkach SULIPRYD jest antydepresyjny a nawet w stosowany w leczeniu alkohollizmu czy to prawda ktos probowal nawet ponoc na migrene i ,,niby "nie ma takich nudnosci
https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=742
tu macie jeszcze raz opis profesjonalny

[Miś Uszatek]

No dobrze o tym to ja wiem i pisałem o tym sulpirydzie, a czytałeś o kwetiapinie?????

[unreal]

Zarówno kwetiapina, jak i sulpiryd w niskich dawkach działają antydepresyjnie.

W moim przypadku o wiele, wiele lepszy okazał się sulpiryd.
Obydwa brałam z SSRI, bo monoterapie się nie sprawdzają.

[einsam]

Chyba odwrotnie... Kwetiapina ma w sobie działanie antydepresyjne, sulpiryd w małych dawkach troche też ale to dobry lek na urojenia. Co do kwetiapiny poczytaj sobie ulotke od tego leku jest tam informacja.

Kiedyś próbowałem odstawić kwetiapine i zażywać sam przeciwpsychotyczny sulpiryd.Dostałem takiego nawrotu,że szkoda gadać.Przez to wiem,że w mojej psychozie podstawowym lekiem na halucynacje jest kwetiapina.Sulpiryd ma u mnie również działanie uzupełniające i przeciwdepresyjne.I muszę jeszcze brać przecwlękowo cloranxen.

[Miś Uszatek]

Chyba odwrotnie... Kwetiapina ma w sobie działanie antydepresyjne, sulpiryd w małych dawkach troche też ale to dobry lek na urojenia. Co do kwetiapiny poczytaj sobie ulotke od tego leku jest tam informacja.

Kiedyś próbowałem odstawić kwetiapine i zażywać sam przeciwpsychotyczny sulpiryd.Dostałem takiego nawrotu,że szkoda gadać.Przez to wiem,że w mojej psychozie podstawowym lekiem na halucynacje jest kwetiapina.Sulpiryd ma u mnie również działanie uzupełniające i przeciwdepresyjne.I muszę jeszcze brać przecwlękowo cloranxen.

No to w moim przypadku jest totalnie odwrotnie. Sulpiryd mi niweluje urojenia a kwetiapine biore tylko dlatego że działa antydepresyjnie i stabilizująco, bo na urojenia u mnie kwetiapina nie działa zupełnie.

[einsam]

To przykro mi bardzo.

[Miś Uszatek]

Dziękuję ale ja na sulpiryd jako leku dla mnie antyurojeniowym czuję się nie najgorzej.

[einsam]

Trochę ci zazdroszczę,bo sulpiryd jest znacznie tańszy,niż kwetiapina.

[Miś Uszatek]

Pregabalina którą brałem kosztuje coś koło 28 zł za 56 tabletek. Starcza to na miesiąc kuracji. Na szczęście już tego nie biore.

[einsam]

To już 4 dzień jak biorę sulpiryd 300 mg/dobę.To właśnie ta niska dawka jest przeciwdepresyjna.O kwetiapinie,którą biorę pisałem w innym poście.Poprawił mi się nastrój.Chce mi się żyć.Jestem miły dla otoczenia.Cóż.Poprostu mi służy.

[piotrs]

jak nie masz objawow pozytywnuch
zmniejsz sulipryd do 200 mg na dobe
do tego spacer orzechy
poczujesz sie lepiej
amisuluprud czy sulipryd a deppresyjne ale w mniejszych dawkach

[einsam]

Objawy pozytwne mam,ale dzięki kwetiapinie zmniejszyły mi się.

[einsam]

Razem z kwetiapiną,na objawy wytwórcze zacząłem brać Sulpiryd 600 mg/dobę.Objawy schizofrenii uległy zmniejszeniu.Jest dobrze.

[einsam]

Od dziś biorę kwetiapinę 700 mg/dobę.Biorę też sulpiryd 800 mg/dobę.Na noc pół tabletki cloranxen 10 mg.Na tym zestawie leków objawy schizofrenii się zmniejszyły.Czuję się dobrze.

[Digital]

Dosyć słaby jest ten lek. Sam jeden raczej nie wystarczy. Ma jednak sporo zalet, nie powoduje tycia, nie obniża libido i jest naturalny.

[piotrs]

az taki dobry jest nie powoduje TYCIA
a jak z APETYTEM jak jest z tym tyciem piszcie
i libido
moze sprubuje ja biore male dawki

[Digital]

Nie wydaje mi się by miał wpływ na apetyt.

[kotek]

Od XI 2018 biorę 400 mg sulpirydu na dobę (200 mg rano i 200 mg wieczorem). Zdaje się, że ten lek może niewiele zmieniać. Teraz biorę już tylko 5 mg olanzapiny zamiast 10 mg (wczoraj psychiatra zmniejszyła mi dawkę), olanzapina była najdroższym z moich leków, nie miałem jej refundowanej. To, co można byłoby uznać za moje objawy wytwórcze, nie zmieniało się zbytnio po lekach.

[Petruccio]

Od XI 2018 biorę 400 mg sulpirydu na dobę (200 mg rano i 200 mg wieczorem).

Dziwię się, że bierzesz ten lek wieczorem. Przecież jest ogólnie wiadomo, że ten lek ma działanie aktywizujące i może zaburzać sen.

[kotek]

Psychiatra na początku zasugerowała branie w południe, ale nie chciałem (wtedy byłem w pracy, więc w godzinach południowych nie miałbym jak wziąć leku), w związku z tym pozwolono mi brać wieczorem. Biorę go razem z olanzapiną. Nie wiem, czy nadal powinienem brać ten lek wieczorem, może psychiatra zapomniała, że na wcześniejszej wizycie zwiększyła mi dobową dawkę sulpirydu. Na recepcie wystawionej przedwczoraj oryginalnie było napisane, że mam brać 11 tabletek sulpirydu (to był błąd).