CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Miałem kobietę ona była z organizacji religijnej zwanej Światkowie Jehowy. Odeszła odemnie 4 tygodnie przed naszym ślubem. Nie jesteśmy już 2 miesiące razem a ona od miesiąca leży na odziale psychiatrycznym, dostała reemisji schizofreni. Będąc ze mną gdy nie chodziła na ich spotkania czuła się dobrze, ale jak zaczeła chodzić do nich to zaczynało się źle. Mam pytanie. Czy przynależność do ŚJ ma wpływ na nasze zdrowie, czyli czy wpływa z kożyścią na nasze zdrowie czy ma negatywny wpływ?
Proszę o odpowiedzi.
Proszę o odpowiedzi.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: pn sie 07, 2006 2:20 pm
- Lokalizacja: poznan
http://www.watchtower.org.pl/zdrowie_psychiczne.phtml
swiadkowie to ..
bog wymagajacy wylacznego oddania.
to zaborcza religia .
to tralma.
czytajcie i wyciagajcie wnioski.
buntujcie sie jesli sie nie zgadzacie; postaram sie odpowiedziec...
swiadkowie to ..
bog wymagajacy wylacznego oddania.
to zaborcza religia .
to tralma.
czytajcie i wyciagajcie wnioski.
buntujcie sie jesli sie nie zgadzacie; postaram sie odpowiedziec...
Wydaje mi sie że religia czy sekciarstwo dopuki nie przerodzi sie w fanatyzm to nie ma nic do rzeczy. Jedynie fanatyzm i emanujący od niego stress z pewnościa ma wpływ na chorobę i pobudzenie do robienia rzeczy wbrew sobie i ludzią.W szpitalu spotkałem jednego gościa zakręconego na punkcie religijnym ale był ok .
Pozdrwaiam.
Pozdrwaiam.
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Kazde pranie mozgu moze szkodzic. Czy swiadkowie Jehowy, czy inne religie i swiatopoglady czlowieka. Uzywaj wszystkiego z miara. To tak jak z jedzeniem. Nie uzywaj za duzo przypraw bo przesolisz. Religia jest dobra dla ludzi zdrowych psychicznie. Ateisci stwierdzono maja duzo mniej urojen religijnych. Za to odwiedzaja ich UFO i ludziki z innych planet. Sprawdzilam wiele. Robilam wyksztalcenie Bioenergetyka. Widzialam czakry w kolorach i mialam jeszcze wiele paranormalnych zjawisk. To bylo zwiazane z okultyzmem jak sie pozniej dowiedzialam. Wiec zaczelam sie interesowac w innej materii i jezdzilam do charytatywnych katolickich ksiezy z Indiji.Uzdrowiciele ktorzy maja kontakty z niebem i swietymi.Jak sie powoli okazuje to oni maja wiele przyjetych teorii od nauki Zielonych Swiatek czy cos w tym rodzaju. Nie wiem jak to po polsku oni sie nazywaja. Chodzilam do najlepszych uzdrawiaczy i placilam grube pieniadze. Chcialam ratowac i uzdrowic syna. Zmadrzalam po czasie i doswiadczeniu.
I doszlam do takiego samego stwierdzenia jak Zydzi:"Pan Bog ci pomoze jak sobie sam pomozesz. Wiec wierze tylko w siebie i medycyne na dzisiaj.
Kuni
I doszlam do takiego samego stwierdzenia jak Zydzi:"Pan Bog ci pomoze jak sobie sam pomozesz. Wiec wierze tylko w siebie i medycyne na dzisiaj.
Kuni
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Dziwne ze Chrystus odwiedza tylko schizofrenikow. A lekarze tez mu stawiaja taka diagnoze. Kto czytal z was "Dzienniczek swietej Faustyny Kowalskiej" to wie ze miala wszystkie symptomy schizofreniczki. Ale kosciol mowi inaczej.Prawda lezy moze po srodku.
A Pater Pio to chyba wiecie jakie mial symptomy. Nie na darmo nazywa sie takie choroby jak epilepsja czy schizofrenia "swieta choroba".
Kuni
A Pater Pio to chyba wiecie jakie mial symptomy. Nie na darmo nazywa sie takie choroby jak epilepsja czy schizofrenia "swieta choroba".
Kuni
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Ja spotkałam niedawno pewnego Świadka Jehowy, który mi sam powiedział, że "Świadkowie Jehowy to najbardziej zakłamani ludzie na świecie". W bliższej rozmowie wyszło na jaw, że chodzi mu o to, że niektórzy z wyznawców tej religii sądzą, że przynależność do grupy religijnej zastąpi im leczenie psychiatryczne.
Ale tak czy owak, każda grupa religijna czy sekta przyciąga ludzi o nadwyrężonych psychikach, i są to bardzo różne nadwyrężenia. Ponadto częste rozważania o "grzechu" czy "winie" też mogą źle wpłynąć na stan psychiczny. To tak samo jak zbyt surowe wychowanie przez rodziców. I dotyczy to wszystkich ludzi prowadzących "pogłębione" życie religijne, i to nie tylko w ramach sekt. Wchodzą tu w rachubę także pewne nawiedzone ruchy w kościele katolickim, najlepiej celuje w tym temacie Ruch Odnowy w Duchu Świętym. Zresztą na tym forum, nie pamiętam tylko pod którym tematem są wyznania pewnej byłej oazowiczki, której wyrzuty moralne na tle religijnym stały się powoem wystąpienia zaburzeń psychicznych. Ale musisz dokładniej postudiować to forum już we własnym zakresie.
Ja uważam, że to, co zasugerowałeś na początku, może mieć znaczący wpływ na stan zdrowia bliskiej Ci osoby.
Ale tak czy owak, każda grupa religijna czy sekta przyciąga ludzi o nadwyrężonych psychikach, i są to bardzo różne nadwyrężenia. Ponadto częste rozważania o "grzechu" czy "winie" też mogą źle wpłynąć na stan psychiczny. To tak samo jak zbyt surowe wychowanie przez rodziców. I dotyczy to wszystkich ludzi prowadzących "pogłębione" życie religijne, i to nie tylko w ramach sekt. Wchodzą tu w rachubę także pewne nawiedzone ruchy w kościele katolickim, najlepiej celuje w tym temacie Ruch Odnowy w Duchu Świętym. Zresztą na tym forum, nie pamiętam tylko pod którym tematem są wyznania pewnej byłej oazowiczki, której wyrzuty moralne na tle religijnym stały się powoem wystąpienia zaburzeń psychicznych. Ale musisz dokładniej postudiować to forum już we własnym zakresie.
Ja uważam, że to, co zasugerowałeś na początku, może mieć znaczący wpływ na stan zdrowia bliskiej Ci osoby.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Wydaje mi się, że zaangażowanie w grupie ŚJ może pogorszyć rokowania w istniejącej schizofrenii tak samo jak niekorzystnie wpływać może każde nadmierne zaangażowanie uczuciowe i religijne. Zwykle pomija się fakt, że religia może wywoływać psychozy, bo najczęściej jest odwrotnie - to choroba powoduje nadmierne przeżycia religijne. Osobom religijnym, którym nie spodoba się, co piszę dodam, że przecież także zakochanie i zawód miłosny może być czynnikiem wywołującym stan ostry psychozy. Ciekaw byłbym jednak czy takie samo zdanie mają specjaliści - psychiatrzy.
W przypadku wspomnianej znajomej starałbym się przekonać ją do rezygnacji ze ŚJ. Jak by nie było jest to przecież zamknięcie sobie samemu własnej psychiki "na kłódkę" i wyrzucenie klucza.
W przypadku wspomnianej znajomej starałbym się przekonać ją do rezygnacji ze ŚJ. Jak by nie było jest to przecież zamknięcie sobie samemu własnej psychiki "na kłódkę" i wyrzucenie klucza.
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Świadkowie Jehowy nie mają żadnego wpływu na choroby .Choroby są dziełem szatana ,jak chcesz oddawać cześć Bogu w sposób czysty w jaki się podoba Jehowie Bogu to zawsze będziesz kuszony przez szatana.To nie prawda że religia ma zastąpić leczenie u lekarza np lekarza psychiatrę.Jest wiele osób które nadużywają leków psychotropowych żeby mieć odlot.Świadkowie Jehowy są ostrożni w dawkowaniu tych leków ale jeśli chodzi o leczenie chorób psychicznych w tym schizofrenii to każdy się stosuje do zaleceń lekarza.To lekarze wiedzą jak najlepiej o chorobie psychicznej bo w tym kierunku się uczyli.A jeśli chodzi o Boga to daje on wsparcie i daje zawsze wyjście z sytuacji.A społeczność Świadków Jehowy także daje wsparcie osobą starszym,schorowanym,chorym na depresję,na schizofrenię itd.,a nawet zdrowym bo oni też potrzebują wsparcia i dobrego słowa. jak jest napisane w Piśmie Świętym "pozostały czas jest skrócony",a chodzi o to że Bóg w końcu oczyści świat z niegodziwców a pozostawi prawych ten czas skróci dlatego że wie iż człowiek nie jest w stanie sam wytrzymać tego co nadeszło.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
To prawda ! Za to należy się im szacunek.kaska pisze:... A społeczność Świadków Jehowy także daje wsparcie osobą starszym,schorowanym,chorym na depresję,na schizofrenię itd....
Jednak jedno nie wyklucza drugiego.
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
ale co nie wyklucza jedno-drugiego nie wiem o co chodzi 

- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Wsparcie udzielane starszym nie wyklucza, że nadmierna religijność może rozbudzać psychozy.
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
To nie nadmierna religilność.jak wytłumaczysz to że jedni chorują na schizofrenię a inni chorują np.na wysokie ciśnienie to jakby mieli chorować z nadmiernej religilności to wszyscy Świadkowie Jehowy byliby schizofrenikami! to Bóg daje wsparcie ale trzeba do Niego się modlić tak Jezus będąc na ziemi dał temu przykład co można znależć w Biblii.Świadkowie Jehowy mają wspaniałe zapewnienie od Boga a jest zanotowane w księdze Apokalipsa(Objawienie)w21rozdziale a 4,5 wersecie że "I otrze z ich oczu wszelką łzę,i śmierci już nie będzie ani krzyku,ani bólu już nie będzie.To,co poprzednie,przeminęło".5weerset :I Zasiadający na tronie rzekł:"Oto czynię wszystko nowe".Mówi też:"Napisz,ponieważ słowa te są wierne i prawdziwe".to sam Bóg prosił żeby Jan napisał te słowa dla pokrzepienia i dał zapewnienie że te słowa są WIERNE I PRAWDZIWE.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
To wyjaśnia fakt różnej podatności na choroby i różnych losów różnych ludzi. Jedni mają siedzący tryb pracy, mało ruchu i chorują na nadciśnienie, a inni na co innego. Dokładna przyczyna schizofrenii nie jest znana, jednak wiadomo, że sytuacje specjalnych napięć emocjonalnych mogą ją prowokować. Nadmierna religijność może stymulować urojenia i prowadzić do choroby, jednak to ostatnie to tylko moje zdanie - nie wiem, czy potwierdzą je lekarze.kaska pisze:... jak wytłumaczysz to że jedni chorują na schizofrenię a inni chorują np.na wysokie ciśnienie ...
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Niektórzy ludzie w naturalny sposób odczuwają czasami jakąś mistykę. Jeśli ktoś takie uczucia celowo podsyca to wynikiem może stać się permanentne uwikłanie w urojenia religijne. Jeśli ktoś zacznie odczuwać, że jest specjalnie "namaszczony" do jakiejś dziejowej roli, to jest to lekka psychoza. Chyba nie da się w taki sposób rozbudzić choroby bez specjalnej podatności, lecz po co "igrać z ogniem". Czyż mało jest "nawiedzonych" i "męczenników" ? W średniowieczu była na nich wręcz moda, a przecież ktoś takie uczucia celowo rozbudzał.Krzysztof_81 pisze:Jak ty to rozumiesz Zbyszek?
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Gdy ktoś bliski cierpi na zaburzenie psychiczne
JAK zwykle rano czteroosobowa rodzina Kowalskich przygotowywała się do codziennych zajęć. Grażyna przypomniała 14-letniemu synowi Mateuszowi, aby nie spóźnił się na autobus do szkoły. Potem jednak nastąpiło coś zupełnie nieoczekiwanego. W ciągu pół godziny Mateusz pomalował sprayem ścianę w pokoju, próbował podpalić garaż i usiłował powiesić się na strychu.
Grażyna i jej mąż, Ryszard, wezwali karetkę pogotowia, która zabrała ich syna do szpitala. Jadąc za ambulansem, rozpaczliwie próbowali zrozumieć, co się dzieje. Niestety, był to dopiero początek. Mateusz doznał wielu kolejnych ataków i stopniowo pogrążał się w otchłani choroby psychicznej. W ciągu pięciu ciężkich lat kilkakrotnie podejmował próby samobójcze, dwa razy został aresztowany, przebywał w siedmiu szpitalach psychiatrycznych i spędził mnóstwo godzin na sesjach terapeutycznych ze specjalistami w zakresie zdrowia psychicznego. Krewni i przyjaciele często czuli się zagubieni i nie wiedzieli, co robić lub mówić.
Ocenia się, że na świecie co czwarta osoba w pewnym okresie życia będzie cierpiała na jakiś rodzaj zaburzenia psychicznego. Gdy uwzględnimy tę zatrważającą statystykę, istnieje prawdopodobieństwo, że kiedyś zachoruje ktoś z twoich bliskich — jedno z rodziców, brat lub siostra, dziecko bądź przyjaciel. Co mógłbyś zrobić w takiej sytuacji?
● Rozpoznaj symptomy. Zaburzenia psychiczne nie zawsze łatwo rozpoznać. Osoby zaprzyjaźnione i członkowie rodziny mogą sądzić, że przyczyną nietypowego zachowania jest zachwianie równowagi hormonalnej, choroba fizyczna, słabość charakteru lub trudna sytuacja. Matka Mateusza dostrzegała u syna dziwne symptomy, ale podobnie jak mąż myślała, że przeminą po okresie dojrzewania. Jednakże wyraźne zaburzenia snu, zmiana diety lub nienaturalne reakcje mogą wskazywać na coś poważniejszego. Zdiagnozowanie choroby przez specjalistę często prowadzi do skutecznego leczenia, a co za tym idzie — do poprawy jakości życia takiej osoby.
● Zasięgnij rzetelnych informacji. Człowiek mający problemy natury psychicznej zwykle nie do końca potrafi ocenić swój stan. Dlatego zdobywanie informacji z aktualnych i wiarygodnych źródeł pomoże ci wczuwać się w jego położenie. Będziesz też umiał otwarcie i rzeczowo rozmawiać o tym z innymi. Na przykład Grażyna dała dziadkom Mateusza ulotki medyczne, dzięki czemu byli lepiej zorientowani i pełniej zaangażowali się w pomoc.
● Zwróć się do lekarza. Chociaż niektóre dolegliwości psychiczne utrzymują się przez dłuższy okres, chorzy poddani właściwej terapii mogą prowadzić ustabilizowane, produktywne życie. Niestety, wielu cierpi całymi latami i nie szuka pomocy. Tymczasem podobnie jak chory na serce musi skonsultować się z kardiologiem, tak osoba z zaburzeniem psychicznym wymaga opieki specjalisty w zakresie zdrowia psychicznego. Psychiatrzy mogą na przykład zapisać leki, które przyjmowane systematycznie, ułatwiają kontrolowanie emocji, łagodzą stany lękowe i korygują sposób myślenia.
● Zachęcaj chorego do szukania pomocy. Osoba mająca zaburzenia psychiczne czasem nie zdaje sobie sprawy, że potrzebuje pomocy. Mógłbyś więc zaproponować twemu bliskiemu, by spotkał się z konkretnym lekarzem, przeczytał praktyczne informacje na temat choroby lub porozmawiał z kimś, kto walczy z podobnym schorzeniem. Być może nie zechce przyjąć twoich rad. Ale jeśli ktoś pozostający pod twoją opieką zagraża zdrowiu swojemu lub innych, musisz podjąć stanowcze działania.
● Nie doszukuj się winy. Naukowcy nie zdołali jeszcze dogłębnie poznać złożonych czynników genetycznych, środowiskowych i społecznych, które prowadzą do nieprawidłowego funkcjonowania mózgu. Zaburzenia psychiczne mogą mieć wiele przyczyn, między innymi obrażenia mózgu, nadużywanie substancji uzależniających, stresogenny wpływ otoczenia, nierównowaga biochemiczna lub odziedziczone skłonności. Oskarżanie kogoś o to, że do choroby doprowadził swoim postępowaniem, w niczym nie pomaga. Zapewne będziesz chciał raczej skupić się na udzielaniu wsparcia i zachęt.
● Miej realistyczne oczekiwania. Gdybyś od chorego oczekiwał więcej, niż może z siebie dać, czułby się zniechęcony. Z drugiej strony zbytnie podkreślanie jego ograniczeń mogłoby w nim zrodzić poczucie bezradności. Miej zatem realistyczne oczekiwania. Oczywiście nie oznacza to, że należy tolerować złe postępowanie. Osoba z zaburzeniami psychicznymi, podobnie jak każda inna, może uczyć się na własnych błędach. A jeśli zachowuje się agresywnie, trzeba niekiedy poczynić kroki prawne bądź nałożyć jej pewne ograniczenia, by chronić ją samą i innych.
● Podtrzymuj kontakt. Nawet jeśli czasami wydaje ci się, że chory źle zrozumiał twoje intencje, pamiętaj, że bardzo potrzebuje rozmów. Reakcje osób z zaburzeniem psychicznym bywają nieprzewidywalne, a ich emocje — nieadekwatne do sytuacji. Jednak krytykowanie chorego tylko pogłębi jego przygnębienie i wzbudzi w nim poczucie winy. Gdy słowa prowadzą donikąd, usiądź i spokojnie słuchaj. Uwzględnij uczucia oraz myśli tej osoby i jej nie potępiaj. Staraj się zachować spokój. Jeżeli będziesz konsekwentnie pokazywał, że przejmujesz się losem chorego, przyniesie to korzyści zarówno tobie, jak i jemu. Tak było w wypadku Mateusza. Po kilku latach podziękował on tym, którzy — jak przyznał — pomagali mu, gdy nie chciał pomocy.
● Uwzględniaj potrzeby pozostałych domowników. Kiedy rodzina musi się skupić na jednej osobie, łatwo zaniedbać pozostałych jej członków. Przez jakiś czas Ania, siostra Mateusza, czuła, że „żyje w cieniu jego choroby”. Aby nie zwracać uwagi na siebie, przedstawiała własne osiągnięcia w gorszym świetle. Tymczasem rodzice najwyraźniej oczekiwali od niej czegoś więcej, jak gdyby miała im zrekompensować niedociągnięcia brata. Z kolei inne dzieci chcą być dostrzeżone, więc zaczynają się buntować. Dlatego rodzinom borykającym się z takimi trudnościami trzeba udzielić wsparcia w trosce o potrzeby wszystkich. Na przykład kiedy Kowalscy byli pochłonięci problemami Mateusza, przyjaciele z miejscowego zboru Świadków Jehowy okazywali szczególne zainteresowanie Ani.
● Pielęgnujcie dobre nawyki w zakresie zdrowia psychicznego. Ułóż szczegółowy plan mający na celu poprawienie zdrowia psychicznego. Powinien on obejmować właściwą dietę, aktywność fizyczną, sen i życie towarzyskie. Zwyczajne spotkania w małym gronie przyjaciół na ogół wiążą się z mniejszym stresem. Pamiętaj też, że alkohol może nasilić objawy choroby lub wejść w interakcję z lekami. Rodzina Kowalskich stara się regularnie dbać o higienę umysłu, co korzystnie wpływa na każdego, a zwłaszcza na ich syna.
● Dbaj o siebie. Stres związany z troską o chorego może zagrozić twojemu zdrowiu. Musisz więc dbać o swoje potrzeby fizyczne, emocjonalne i duchowe. Kowalscy są Świadkami Jehowy. Grażyna wyznała, że w walce z trudnościami bardzo pomogła jej wiara. „Chrześcijańskie zebrania łagodziły napięcie” — opowiada. „Odkładałam wtedy na bok niepokoje i skupiałam się na ważniejszych sprawach oraz na nadziei. Niezliczone razy żarliwie modliłam się o ulgę i zawsze następowała jakaś zmiana, która koiła mój ból. Dzięki wsparciu Jehowy Boga zaznawałam spokoju umysłu, jaki w naszych warunkach wydawał się niemożliwy”.
Mateusz jest dziś dorosły i zupełnie inaczej patrzy na życie. „Myślę, że przez te przejścia stałem się lepszym człowiekiem” — mówi. Jego siostra, Ania, również uważa, że wiele się nauczyła. „Staram się nie krytykować innych” — wyznaje. „Nigdy nie wiadomo, co się kryje za czyimś zachowaniem. Wie to tylko Jehowa”.
Jeśli zatem twój krewny lub przyjaciel cierpi na zaburzenie psychiczne, możesz udzielać mu wsparcia, będąc dobrym słuchaczem, wyciągając pomocną dłoń i wystrzegając się uprzedzeń. Dzięki temu chory nie tylko jakoś to przetrwa, ale będzie nawet świetnie sobie radzić w życiu.
[Przypisy]
Imiona i nazwisko zostały zmienione.
Należy rozważyć zarówno potencjalne korzyści terapii, jak i skutki uboczne. Przebudźcie się! nie zaleca żadnej konkretnej metody leczenia. Chrześcijanie powinni się upewnić, czy wybrana przez nich terapia nie narusza zasad biblijnych.
[Ramka na stronie 21]
Niektóre sygnały ostrzegawcze
Jeśli u kogoś z twoich bliskich występuje którykolwiek z wymienionych tu symptomów, może on potrzebować pomocy specjalisty w zakresie zdrowia psychicznego:
• Utrzymujący się smutek lub drażliwość
• Unikanie kontaktów z ludźmi
• Nietypowe wahania nastroju
• Niepohamowany gniew
• Agresywne zachowania
• Nadużywanie substancji uzależniających
• Nasilone stany lękowe
• Paniczny strach przed przytyciem
• Wyraźne zmiany zwyczajów żywieniowych lub zaburzenia snu
• Uporczywe koszmary
• Zaburzenia myślenia
• Omamy lub halucynacje
Gdy ktoś bliski cierpi na zaburzenie psychiczne
tutaj jest wytłumaczone co robić w takich sytuacjach kiedy ktoś zachoruje na schizofrenię ,nie obwiniajmy Boga czy religii
JAK zwykle rano czteroosobowa rodzina Kowalskich przygotowywała się do codziennych zajęć. Grażyna przypomniała 14-letniemu synowi Mateuszowi, aby nie spóźnił się na autobus do szkoły. Potem jednak nastąpiło coś zupełnie nieoczekiwanego. W ciągu pół godziny Mateusz pomalował sprayem ścianę w pokoju, próbował podpalić garaż i usiłował powiesić się na strychu.
Grażyna i jej mąż, Ryszard, wezwali karetkę pogotowia, która zabrała ich syna do szpitala. Jadąc za ambulansem, rozpaczliwie próbowali zrozumieć, co się dzieje. Niestety, był to dopiero początek. Mateusz doznał wielu kolejnych ataków i stopniowo pogrążał się w otchłani choroby psychicznej. W ciągu pięciu ciężkich lat kilkakrotnie podejmował próby samobójcze, dwa razy został aresztowany, przebywał w siedmiu szpitalach psychiatrycznych i spędził mnóstwo godzin na sesjach terapeutycznych ze specjalistami w zakresie zdrowia psychicznego. Krewni i przyjaciele często czuli się zagubieni i nie wiedzieli, co robić lub mówić.
Ocenia się, że na świecie co czwarta osoba w pewnym okresie życia będzie cierpiała na jakiś rodzaj zaburzenia psychicznego. Gdy uwzględnimy tę zatrważającą statystykę, istnieje prawdopodobieństwo, że kiedyś zachoruje ktoś z twoich bliskich — jedno z rodziców, brat lub siostra, dziecko bądź przyjaciel. Co mógłbyś zrobić w takiej sytuacji?
● Rozpoznaj symptomy. Zaburzenia psychiczne nie zawsze łatwo rozpoznać. Osoby zaprzyjaźnione i członkowie rodziny mogą sądzić, że przyczyną nietypowego zachowania jest zachwianie równowagi hormonalnej, choroba fizyczna, słabość charakteru lub trudna sytuacja. Matka Mateusza dostrzegała u syna dziwne symptomy, ale podobnie jak mąż myślała, że przeminą po okresie dojrzewania. Jednakże wyraźne zaburzenia snu, zmiana diety lub nienaturalne reakcje mogą wskazywać na coś poważniejszego. Zdiagnozowanie choroby przez specjalistę często prowadzi do skutecznego leczenia, a co za tym idzie — do poprawy jakości życia takiej osoby.
● Zasięgnij rzetelnych informacji. Człowiek mający problemy natury psychicznej zwykle nie do końca potrafi ocenić swój stan. Dlatego zdobywanie informacji z aktualnych i wiarygodnych źródeł pomoże ci wczuwać się w jego położenie. Będziesz też umiał otwarcie i rzeczowo rozmawiać o tym z innymi. Na przykład Grażyna dała dziadkom Mateusza ulotki medyczne, dzięki czemu byli lepiej zorientowani i pełniej zaangażowali się w pomoc.
● Zwróć się do lekarza. Chociaż niektóre dolegliwości psychiczne utrzymują się przez dłuższy okres, chorzy poddani właściwej terapii mogą prowadzić ustabilizowane, produktywne życie. Niestety, wielu cierpi całymi latami i nie szuka pomocy. Tymczasem podobnie jak chory na serce musi skonsultować się z kardiologiem, tak osoba z zaburzeniem psychicznym wymaga opieki specjalisty w zakresie zdrowia psychicznego. Psychiatrzy mogą na przykład zapisać leki, które przyjmowane systematycznie, ułatwiają kontrolowanie emocji, łagodzą stany lękowe i korygują sposób myślenia.
● Zachęcaj chorego do szukania pomocy. Osoba mająca zaburzenia psychiczne czasem nie zdaje sobie sprawy, że potrzebuje pomocy. Mógłbyś więc zaproponować twemu bliskiemu, by spotkał się z konkretnym lekarzem, przeczytał praktyczne informacje na temat choroby lub porozmawiał z kimś, kto walczy z podobnym schorzeniem. Być może nie zechce przyjąć twoich rad. Ale jeśli ktoś pozostający pod twoją opieką zagraża zdrowiu swojemu lub innych, musisz podjąć stanowcze działania.
● Nie doszukuj się winy. Naukowcy nie zdołali jeszcze dogłębnie poznać złożonych czynników genetycznych, środowiskowych i społecznych, które prowadzą do nieprawidłowego funkcjonowania mózgu. Zaburzenia psychiczne mogą mieć wiele przyczyn, między innymi obrażenia mózgu, nadużywanie substancji uzależniających, stresogenny wpływ otoczenia, nierównowaga biochemiczna lub odziedziczone skłonności. Oskarżanie kogoś o to, że do choroby doprowadził swoim postępowaniem, w niczym nie pomaga. Zapewne będziesz chciał raczej skupić się na udzielaniu wsparcia i zachęt.
● Miej realistyczne oczekiwania. Gdybyś od chorego oczekiwał więcej, niż może z siebie dać, czułby się zniechęcony. Z drugiej strony zbytnie podkreślanie jego ograniczeń mogłoby w nim zrodzić poczucie bezradności. Miej zatem realistyczne oczekiwania. Oczywiście nie oznacza to, że należy tolerować złe postępowanie. Osoba z zaburzeniami psychicznymi, podobnie jak każda inna, może uczyć się na własnych błędach. A jeśli zachowuje się agresywnie, trzeba niekiedy poczynić kroki prawne bądź nałożyć jej pewne ograniczenia, by chronić ją samą i innych.
● Podtrzymuj kontakt. Nawet jeśli czasami wydaje ci się, że chory źle zrozumiał twoje intencje, pamiętaj, że bardzo potrzebuje rozmów. Reakcje osób z zaburzeniem psychicznym bywają nieprzewidywalne, a ich emocje — nieadekwatne do sytuacji. Jednak krytykowanie chorego tylko pogłębi jego przygnębienie i wzbudzi w nim poczucie winy. Gdy słowa prowadzą donikąd, usiądź i spokojnie słuchaj. Uwzględnij uczucia oraz myśli tej osoby i jej nie potępiaj. Staraj się zachować spokój. Jeżeli będziesz konsekwentnie pokazywał, że przejmujesz się losem chorego, przyniesie to korzyści zarówno tobie, jak i jemu. Tak było w wypadku Mateusza. Po kilku latach podziękował on tym, którzy — jak przyznał — pomagali mu, gdy nie chciał pomocy.
● Uwzględniaj potrzeby pozostałych domowników. Kiedy rodzina musi się skupić na jednej osobie, łatwo zaniedbać pozostałych jej członków. Przez jakiś czas Ania, siostra Mateusza, czuła, że „żyje w cieniu jego choroby”. Aby nie zwracać uwagi na siebie, przedstawiała własne osiągnięcia w gorszym świetle. Tymczasem rodzice najwyraźniej oczekiwali od niej czegoś więcej, jak gdyby miała im zrekompensować niedociągnięcia brata. Z kolei inne dzieci chcą być dostrzeżone, więc zaczynają się buntować. Dlatego rodzinom borykającym się z takimi trudnościami trzeba udzielić wsparcia w trosce o potrzeby wszystkich. Na przykład kiedy Kowalscy byli pochłonięci problemami Mateusza, przyjaciele z miejscowego zboru Świadków Jehowy okazywali szczególne zainteresowanie Ani.
● Pielęgnujcie dobre nawyki w zakresie zdrowia psychicznego. Ułóż szczegółowy plan mający na celu poprawienie zdrowia psychicznego. Powinien on obejmować właściwą dietę, aktywność fizyczną, sen i życie towarzyskie. Zwyczajne spotkania w małym gronie przyjaciół na ogół wiążą się z mniejszym stresem. Pamiętaj też, że alkohol może nasilić objawy choroby lub wejść w interakcję z lekami. Rodzina Kowalskich stara się regularnie dbać o higienę umysłu, co korzystnie wpływa na każdego, a zwłaszcza na ich syna.
● Dbaj o siebie. Stres związany z troską o chorego może zagrozić twojemu zdrowiu. Musisz więc dbać o swoje potrzeby fizyczne, emocjonalne i duchowe. Kowalscy są Świadkami Jehowy. Grażyna wyznała, że w walce z trudnościami bardzo pomogła jej wiara. „Chrześcijańskie zebrania łagodziły napięcie” — opowiada. „Odkładałam wtedy na bok niepokoje i skupiałam się na ważniejszych sprawach oraz na nadziei. Niezliczone razy żarliwie modliłam się o ulgę i zawsze następowała jakaś zmiana, która koiła mój ból. Dzięki wsparciu Jehowy Boga zaznawałam spokoju umysłu, jaki w naszych warunkach wydawał się niemożliwy”.
Mateusz jest dziś dorosły i zupełnie inaczej patrzy na życie. „Myślę, że przez te przejścia stałem się lepszym człowiekiem” — mówi. Jego siostra, Ania, również uważa, że wiele się nauczyła. „Staram się nie krytykować innych” — wyznaje. „Nigdy nie wiadomo, co się kryje za czyimś zachowaniem. Wie to tylko Jehowa”.
Jeśli zatem twój krewny lub przyjaciel cierpi na zaburzenie psychiczne, możesz udzielać mu wsparcia, będąc dobrym słuchaczem, wyciągając pomocną dłoń i wystrzegając się uprzedzeń. Dzięki temu chory nie tylko jakoś to przetrwa, ale będzie nawet świetnie sobie radzić w życiu.
[Przypisy]
Imiona i nazwisko zostały zmienione.
Należy rozważyć zarówno potencjalne korzyści terapii, jak i skutki uboczne. Przebudźcie się! nie zaleca żadnej konkretnej metody leczenia. Chrześcijanie powinni się upewnić, czy wybrana przez nich terapia nie narusza zasad biblijnych.
[Ramka na stronie 21]
Niektóre sygnały ostrzegawcze
Jeśli u kogoś z twoich bliskich występuje którykolwiek z wymienionych tu symptomów, może on potrzebować pomocy specjalisty w zakresie zdrowia psychicznego:
• Utrzymujący się smutek lub drażliwość
• Unikanie kontaktów z ludźmi
• Nietypowe wahania nastroju
• Niepohamowany gniew
• Agresywne zachowania
• Nadużywanie substancji uzależniających
• Nasilone stany lękowe
• Paniczny strach przed przytyciem
• Wyraźne zmiany zwyczajów żywieniowych lub zaburzenia snu
• Uporczywe koszmary
• Zaburzenia myślenia
• Omamy lub halucynacje
Gdy ktoś bliski cierpi na zaburzenie psychiczne
tutaj jest wytłumaczone co robić w takich sytuacjach kiedy ktoś zachoruje na schizofrenię ,nie obwiniajmy Boga czy religii
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: CzyŚwiatkowie Jehowy mają wpływ na chorobę
Tak, te punkty z kropką są całkiem dobre, podobają mi się.