Czyśćca nie ma, jest tylko Niebo i piekło.

[Bright Angel]

Wielu ludzi wierzy, że po śmierci może trafić do czyśćca. Zła wiadomość jest taka, że żadnego czyśćca nie ma, jest tylko Niebo i piekło. W całej Biblii nie pada ani razu słowo "czyściec". Jest to jakiś średniowieczny wymysł. Od proroków można się dowiedzieć tego samego, jest tylko Niebo i piekło. Po śmierci stajemy przed Sądem i zostajemy niezwykle sprawiedliwie osądzeni, albo na wieczne szczęście, albo na wieczne potępienie. Lepiej to wiedzieć teraz na Ziemi, niż poniewczasie mocno się zdziwić, gdzie będzie już za późno. Amen.

[farnkensztajn]

marne prowo.

zaobserwowawszy że większość sprzedawców w sklepach z komputerami nie bazuje na swojej wiedzy tylko na niewiedzy kilkentó. NP. przychodzi ziomek co nie umie sciagnać z neta darmowego antywirusa i chce kupic avasta, kasperskeigo pro ultra wersja rozszerzona za 1000zł i sprzedwca mu to sprzeda bo ma interes - sprzedwca jest więsniakiem, nie zachowa sie jak człowiek i poinformuje go w jaki sposob sciaganc darmowego antywierusa itakdalej


Straszenie kogoś bazując na jego niewiedzy, albo choćby czerpanie z tego przyjemnośći czy zyskó np szydzenie z tego to wieśniactwo = skur.wysyństwo

[Anime]

..l.

[Niemamnie]

Czyśćcem są choroby psychiczne.
Działa to tak: najpierw dusza trafia do piekła, czeka kilkaset inkarnacji, następnie ląduje w ciele osoby chorej psychicznie, aby jeszcze trochę pocierpieć, ale otrzymać szansę na oczyszczenie.

[cezary123]

Czyśćcem są choroby psychiczne.
Działa to tak: najpierw dusza trafia do piekła, czeka kilkaset inkarnacji, następnie ląduje w ciele osoby chorej psychicznie, aby jeszcze trochę pocierpieć, ale otrzymać szansę na oczyszczenie.

Ja tam nikogo z przodków zmarłych przed moimi narodzinami nie dopuszczam aby się we mnie zainkarnował. Tak samo zmarłych po moich narodzinach.
Za duszę i wypad z baru.

A poważnie to z piekła wyjścia nie ma. Tak samo z zaświatów po śmierci ciała znowu w doczesność jako ktoś drugi.
Czyściec to najprzyjemniejsze miejsce w rzeczywistości oprócz nieba. To tak jakby stanąć na szczycie świata i zobaczyć z oddali Ziemię Obiecaną. Nic nie znaczy, że to jeszcze daleko na horyzoncie i trzeba wiele mozołu, przedzierania się przez skały i cierpienia aby tam wreszcie dotrzeć osobiście. Ważne, że to jest dostępne i czeka właśnie na mnie, czy Ciebie.

[Zagubiona we mgle]

Ja uważam, że istnieje czyściec, w którym się przygotowuje na niebo.

[cezary123]

Ja uważam, że istnieje czyściec, w którym się przygotowuje na niebo.

Jeżeli na Ziemi się nie zdąży bo jakaś śmierć przedwczesna się zdarzy, albo coś.

[Bright Angel]

Ja uważam, że istnieje czyściec, w którym się przygotowuje na niebo.

Na Niebo to się przygotowujesz na Ziemi, i lepiej by było, aby każdy był przygotowany.

[Zagubiona we mgle]

No tak, ale nikt nie jest doskonały i w czyśćcu odpokutowuje się grzechy popełnione na ziemi, czyli naprawia się to, czego się nie naprawiło w życiu doczesnym. Tam dojrzewa się do doskonałej miłości.

[Niemamnie]

Wszechświat kiedyś wystygnie, piekło to przetrwa, wtedy złe dusze znowu się reinkarnują, o ile wszystko będzie tak samo jak poprzednim razem.

[cezary123]

Wszechświat kiedyś wystygnie, piekło to przetrwa, wtedy złe dusze znowu się reinkarnują, o ile wszystko będzie tak samo jak poprzednim razem.

Raczej złe umysły, bo duszę zreinkarnować i to tak, żeby to nie był ktoś drugi- kopia żywa mnie a oryginał w nicości, to jest taka sztuka, że tylko Bóg Jeden wie jak tego dokonać. Pewnie dopiero po Sądzie ostatecznym, powszechnym zmartwychwstaniu ciał każdego i już w wieczne ciała chwalebne.

Wszechświat może wystygnąć, a może wykonać ponowny ruch od rozszerzania do kollapsu grawitacyjnego a potem następnego Wielkiego Wybuchu.
John Taylor w książce "Czarne dziury- koniec Wszechświata" zastanawiał się właśnie nad implikacjami takiej przyszłości dla nas. Czy umysł przetrwa przejście przez osobliwość i wynurzymy się znowu w jakichś materialnych ciałach w następnym młodym Wszechświecie. I czy to będziemy my sami?( to znaczy, czy choć jedna dusza z nas albo wszystkie, powtórzy się) Czy nasza nieodwracalna śmierć dla tamtych nowych istot?
Ale to był stary ateista i trochę złośliwie fantazjował.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/76500/cz ... zechswiata

[cezary123]

Czyściec będzie istniał, ale dopiero w przyszłości - wiem to, bo miałem objawienia prywatne.

Nasi zmarli też będą umarli ale dopiero w przyszłości

[Niemamnie]

Wiesz, że miałeś prawdziwe objawienie?
Wierzę, Ci tyle już widziałem, że potrafię oddzielić ziarno od plew.
Tylko proszę, nie porcjuj wiedzy, jesteś latarnią wśród ciemności.

[cezary123]

Czyściec - ocieranie łez z krzywd doznanych za życia.

Na odwrót
Ocieranie łez tym, których krzywdziliśmy za życia w tym też Chrystusowi. Stawanie się godnym do tego, aby wreszcie stanąć w chwale przed Prawdziwym Bogiem Wszechświata.

[cezary123]

Za dobrze by było.
Najpierw oczyszczenie z grzechu i zła a potem z krzywd i cierpienia. Jedno zależy od drugiego.
Zresztą czyściec jest tylko przed powszechnym ciał zmartwychwstaniem i dotyczy duszy. Potem ciało dostaniemy i tak doskonałe i chwalebne.
Dusza nie cierpi i tak cieleśnie i nie odczuwa bólu, tylko najwyżej własne zło czy dobro i stopień oddalenia od Boga.

[Niemamnie]

W trakcie życia doznajemy rozmaitych krzywd - Czyściec to takie oczyszczenie, ze wszelkich krzywd i ze wszelkiego bólu i cierpienia. Tego oczyszczenia dostąpią na przykład narkomani.

Narkomani czyli też schizofrenicy, którzy biorą leki psychotropowe.
Bieluń powoduje rozszczepienie duszy, szczególni jeżeli jest przyjęty w trakcie trwania epizodu schizofrenii.
Po bieluniu można zostać opętanym. Ja wziąłem bieluń, trzy liście, sam chciałem się leczyć z głosów i wolałem już nie mieć świadomości niż cierpieć.

[cezary123]

Po bieluniu można zostać opętanym.

Po sporyszu też. Nazewnictwo psychiatryczne odbiera demoniczny charakter tym "opętaniom" zatrutych mózgów.

[Margareth]

.

[cezary123]

W niebie też będziemy seksualni. Bez obawy

[Wspaniale]

W niebie też będziemy seksualni. Bez obawy

A skąd to wiesz?