Strona 1 z 1
silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: pt mar 08, 2013 2:36 pm
autor: fizia
Odkad biore olanzapine jestem nie do wytrzymania. Ciagle sie dre, placze, rzucam wszytskim. Mam taka kur***ice, ze rozszarpalabym wszytskich w kolo. Olanzapina to okropny lek bo bardzo silnie obniza serotonine!
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: pt mar 08, 2013 8:39 pm
autor: fizia
Do tego doszla nerwica netrectw!!!!!
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: sob mar 09, 2013 1:05 pm
autor: fizia
Nie moglam w nocy spaC takie mialam nerwy, do tego swedzenie skory i placzliwosc. Olanzapina to najgorszy neuroleptyk jaki moze byc chyba. Szmata jebana/
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: śr mar 20, 2013 9:13 pm
autor: Miś Uszatek
Nie sadze aby obniżał serotonine. Wmówiłas to sobie sama.
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: śr mar 20, 2013 11:16 pm
autor: Unknown
tomsoul pisze:Nie sadze aby obniżał serotonine. Wmówiłas to sobie sama.
Olanzapina to atypowy lek przeciwpsychotyczny z grupy pochodnych tienobenzodiazepiny
wykazujący powinowactwo do licznych układów receptorowych: serotoninowych (5-HT2A/2C, 5-HT3, 5-HT6), dopaminowych (D1, D2, D3, D4, D5), cholinergicznych receptorów muskarynowych (M1–M5), a1-adrenergicznych i histaminowych H1. Wykazuje większe powinowactwo do receptora 5-HT2A niż do receptora D2. Szczegółowy mechanizm działania nie jest znany, prawdopodobnie związany jest z działaniem antagonistycznym na receptory dopaminowe i 5-HT2.
fizia pisze:Olanzapina to najgorszy neuroleptyk jaki moze byc
^
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: czw mar 21, 2013 6:33 am
autor: Miś Uszatek
Taką kwestie może rozstrzygnąć tylko lekarz który się na tym zna. My pacjenci mamy przeważnie blade o tym pojęcie.
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: czw mar 21, 2013 5:19 pm
autor: fizia
tomsoul pisze:Nie sadze aby obniżał serotonine. Wmówiłas to sobie sama.
A wypierdalaj.Nic sobie nie wmowilam. Ten nic nie wart lek obniza silnie serotonine.Zapytaj lekarza.
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: czw mar 21, 2013 8:56 pm
autor: Miś Uszatek
fizia pisze:tomsoul pisze:Nie sadze aby obniżał serotonine. Wmówiłas to sobie sama.
A wypierdalaj.Nic sobie nie wmowilam. Ten *słowo niedozwolone* lek obniza silnie serotonine.Zapytaj lekarza.
Ooo wyciągamy ciężką artylerie he he he fizia wyluzuj bo zachowujesz się jak rozkapryszone dziecko. Nikt tu ci nic złego nie życzy. Wszyscy są życzliwi.

Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: czw mar 21, 2013 11:22 pm
autor: Unknown
tomsoul pisze:Taką kwestie może rozstrzygnąć tylko lekarz który się na tym zna.
Jakie kwestie? Czy psychiatra siedzi w Twojej głowie i stąd wie jak się czujesz i co dla Cb lepsze?
Ja nie biorę żadnych "leków" i dobrze się czuje, jest wiele osób, które z tego wyszły, czasami piszą również na tym forum. Dziwne, że niektórzy tutaj uważają, że każda osoba z dr. przed nazwiskiem jest nieomylna i należy jej słuchać bo posiadła jakąś "tajemną" wiedzę o umyśle...
tomsoul pisze:My pacjenci mamy przeważnie blade o tym pojęcie.
Mów za siebie.
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: pt mar 22, 2013 5:43 pm
autor: Miś Uszatek
Ale mi chodzi tylko o to że lekarze są po studiach. Że uczą się o chorobach psychicznych przez całe życie. Przeczytali dziesiątki książek, godziny wykładów, itd. Ja wiem o tym że pacjent wie najlepiej o tym jak się czuje.
Niewiem kim jesteś. Podejrzewam że pacjentem , więc uważasz że wiesz lepiej, więcej od lekarza? Więc po jaką kiche chodziłeś lub chodzisz do lekarza??? Więc lecz się sam.
Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: sob mar 23, 2013 2:16 am
autor: Unknown
tomsoul pisze:Ale mi chodzi tylko o to że lekarze są po studiach. Że uczą się o chorobach psychicznych przez całe życie. Przeczytali dziesiątki książek, godziny wykładów
i nadal nic nie wiedzą o przyczynach zaburzeń psychicznych (znają tylko ich objawy), jak na razie jedyne co potrafią to produkować kolejne
hipotezy...
tomsoul pisze:Niewiem kim jesteś. Podejrzewam że pacjentem , więc uważasz że wiesz lepiej, więcej od lekarza?
Jeśli Twoim zdaniem tylko psychiatra może
wiedzieć lepiej, zainteresują Cie pewnie artykuły/książki (dostępne głównie na anglojęzycznych stronach) różnych zachodnich lekarzy, którzy nie są już tak jednomyślni co do stosowania psychotropów. Nie ma chyba na tym forum nawet jednej osoby z Polski, która z pomocą swojego lekarza odstawiła neuroleptyki, za to ciągle pojawiają się nowe tematy o szkodliwości leków psychotropowych itd. Wielu osobom wydaje się, że każdy z diagnozą schizofrenii "jest nieuleczalnie chory i musi zażywać leki przez wiele lat a nawet do końca życia ponieważ ma inną biochemię mózgu" - chociaż nie przedstawiono na to żadnych dowodów. Poza tym czytałam, że 1/3 pacjentów wraca do zdrowia po odstawieniu neuroleptyków (które i tak nie zabezpieczają przed nawrotem w 100%).
tomsoul pisze:Więc po jaką kiche chodziłeś lub chodzisz do lekarza?
Rentę.

Re: silne nerwy i placzliwosc po olanzapinie!!!
: sob mar 23, 2013 5:36 am
autor: Miś Uszatek
Renta? No to to wszystko tłumaczy.
