Strona 1 z 5

akineton czy warto?

: pt sie 31, 2012 3:34 pm
autor: Ralf
Hej!

Mam ten lek na akatyzacje. Czy on jest dobry? Czy ktos go z was bierze????

Re: akineton czy warto?

: pt sie 31, 2012 8:00 pm
autor: Unknown
Kiedyś go brałam, też inne podobne i na skutki uboczne neuroleptyków najbardziej mi pomogło odstawienie neuroleptyków.

Re: akineton czy warto?

: sob wrz 01, 2012 10:36 am
autor: Melisa
Brałam ten lek na dyskinezy wczesne (uciekanie oczu do góry) i bardzo słabo na mnie działał, musiałam sobie dowalić jeszcze 5mg relanium żeby mnie puściło.

Akineton powinno się brać tylko doraźnie bo przy stałym przyjmowaniu wzrasta ryzyko wystąpienia dyskinez późnych.

Re: akineton czy warto?

: wt wrz 18, 2012 12:38 pm
autor: Newt
Mnie pomaga, ale trzeba uważać, bo może po nim znacznie spadać tętno - u mnie tak się dzieje i nie jest to przyjemne.

Re: akineton czy warto?

: wt wrz 18, 2012 10:25 pm
autor: Ralf
ja mam ten lek, ale go nie brałem bo sie bałem... :roll:

Re: akineton czy warto?

: pn wrz 24, 2012 2:01 pm
autor: dequin80
Spowodował u mnie to, że nie mogłem wykrzesać myśli. Słowa mi się plątały i gubiłem wątek wypowiedzi. Zakłócał formułowanie zdań i myślenie w ogóle.
Beznadziejny lek.

Re: akineton czy warto?

: pn wrz 24, 2012 9:27 pm
autor: Ralf
To chyba go w takim razie nie wezme, szczegolnie ze teraz nauka przede mna....

Re: akineton czy warto?

: pt paź 19, 2012 10:16 am
autor: Ralf
Na jakie objawy dokladnie dziala akineton??? -> //czy tylko na "niespokojne nogi"//

Jakie skutki uboczne o ile są???

Re: akineton czy warto?

: wt lis 06, 2012 8:33 pm
autor: Ralf
Natalia Zdero pisze: Akineton powinno się brać tylko doraźnie bo przy stałym przyjmowaniu wzrasta ryzyko wystąpienia dyskinez późnych.

Czyli?

Re: akineton czy warto?

: śr lis 07, 2012 5:57 pm
autor: Melisa
Czyli przyjmując stale np codziennie Akineton można się wcześniej dochrapać dyskinez późnych. Powiedziała mi o tym moja lekarka. Przyjmowałam akineton stale (codziennie) przez 3 miesiące, potem lekarka powiedziała że czas przejść na tryb doraźny bo dłuższe jego przyjmowanie jest niebezpieczne właśnie ze względu na te dyskinezy.

Re: akineton czy warto?

: czw lis 08, 2012 4:06 pm
autor: Ralf
a jak sie one przejawiaja?

Re: akineton czy warto?

: pt lis 09, 2012 5:46 pm
autor: Melisa
Wystarczy w googlach wpisać "dyskinezy późne" i wszystko będzie jasne...

Re: akineton czy warto?

: czw mar 07, 2013 5:11 pm
autor: aux03ster03
bralem dobry lek

Re: akineton czy warto?

: czw mar 07, 2013 7:33 pm
autor: AMerei
biorę już od 2 miechów, na sztywność, raczej jest skuteczny

Re: akineton czy warto?

: sob mar 16, 2013 4:04 pm
autor: Ralf
aux03ster03 pisze:bralem dobry lek
jak działa?

Re: akineton czy warto?

: sob mar 16, 2013 8:51 pm
autor: Ralf
dzis wzialem 2 mg,

o rajuśku.... co to za cudo ?! 8)

Re: akineton czy warto?

: ndz sie 18, 2013 11:39 am
autor: yvette 26
ja tez bralam akineton na uciekajace oczy bo bardzo mi taki objaw dokuczal i na niespokojne nogi ale na to znalazlam naturalne lekarstwo zaczelam brac ketrel tuz przed snem i szybko sie kladlam spac i wtedy nie czulam juz tego niepokoju w nogach bo spalam
ogolnie nie mam nic przeciwko akinetonowi jak mi te oczy uciekaly to tylko on byl ratunkiem ale w koncu zmniejszylam abilify do 15 mg/ dobe bo po co tyle lekow brac...

Re: akineton czy warto?

: wt sie 20, 2013 1:25 pm
autor: Ralf
a na latające nogi co Ci pomogło? Akineton? Czy moze cos jeszcze?

Re: akineton czy warto?

: pt gru 20, 2013 8:02 pm
autor: shinji1989
Weź akineton i sam/a oceń. Akinteon jest lekiem na parkinsona, zmniejsza działanie psycholeptyków i jest też łagodnym narkotykiem. Ciężką schizofrenie miałem 3,5 roku potem nastąpił okres pracy i naprawy. Przez te 3,5 roku walczyłem u psychiatry o Akineton i był on lekiem który uratował mi życie. Miałem kiedyś co 3-4 dni ataki psychozy, połączone ze skurczami ciała ( chyba oba zjawiska pochodziły od reakcji na psychotropy) męczyłem się strasznie po 8 godzin, koszmar tych chwil był nie doopisania. I odkryłem działanie akintnetonu.... Gdy mnie dopadały te stany, brałem akinusia i po 30 minutach trwająca zwykle 8 godzin męka psychiczna się kończyła a straszny psychiczny ogień był zastępowany światłem, byłem taki lekki, było mi przez 1,5 h tak dobrze ( wspomniane działanie narkotyczne). I brałem go codziennie, nie powstały żadne późne dyskinezy, akinuś dał mi wspaniałe chwilę ulgi, radości, i był pomocnikiem w mojej ogólnej pracy nad zdrowieniem. A gdy już stwierdziłem, że nie mam problemów, już nie biorę psychotropów rzuciłem go :wink: Jednak z postów innych ludzi widzę, że nie wszyscy go polubili. Moja rada: weź go i stwierdź sam/a czy jest to dla ciebie fajne, przyjemne i czy nie przeszkadza ci to w pracy, zajęciach. Jeśli tak: bierz go, może być wspaniałym pomocnikiem.

Re: akineton czy warto?

: pt gru 20, 2013 11:48 pm
autor: Antonio Kontrabas
Ta ta bierz go nadal, to skonczysz z parkinsonizmem i nietrzymaniem moczu i kalu. Doigrasz sie, tym bardziej, ze masz sklonnosc do uzaleznien. Ciekawe czy juz nie jestes uzalezniony od tego leku. Pamietaj, odstawiac trzeba go stopniowo. Objawy takie jak zaniki pamieci i drzenie rak - to dopiero poczatek. Nic Ty o siebie nie dbasz chlopie! Porozmawiaj z lekarzem co masz robic jezeli sie od niego uzalezniles Ralf, bo to moze byc powazna sprawa.