Jak pokonać katolicyzm

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: cezary123 »

Tal pisze: czw sie 09, 2018 9:51 pm

Proszę bardzo - http://www.reformowani.info/kara-smierci/
A jak władza świecka nie uznaje kary śmierci? To może być. Jak uznaje - to drugie dobrze?
A w ogóle to trzeba nam bardziej słuchać Boga niż ludzi? :)
A jak Bóg zmieni kolejny raz zdanie i będzie znowu: "słyszeliście, że napisano...a ja wam powiadam..."

I nie będzie: "i ujrzysz zagładę bezbożnych", a coś w rodzaju: "bo Bóg nie chce, żeby ktokolwiek zginął, ale każdy otrzymał życie".


Ciekawa sprawa z pojęciem " godności i niepowtarzalności osoby", na którą kara śmierci jest niedopuszczalnym atakiem. Czyżby istoty rozumne na naszej planecie doszły już znaczenia tajemnicy odrębności siebie jako nieznanej i niepoznawalnej, ale nieskończonej i wiecznej głębi ukonstytuowanego bytu na tle wszystkiego innego i paradoksu przerwy w istnieniu?
F20
bywalec
Posty: 9915
Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
Status: Elektrotechnik
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 63718896

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: F20 »

W sumie z tego wątku wynika jaką wolność mamy pisząc o takich rzeczach. Szkoda byłoby ją stracić.
Awatar użytkownika
kuubaw
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: czw lip 13, 2017 3:29 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: kuubaw »

a skąd pochodzi waszym zdaniem dobre słowo ??i jeszcze jedno kościół uczy że człowiek jest grzeszny i szerzy dobre słowo co wolno a co nie ,jakaś paranoja !wytłumaczcie mi to ?,bo to nie ma sensu !.JAK MAM SIĘ WYZWOLIĆ WIEDZĄC ŻE JESTEM GRZESZNY ???????????????????widząc że cierpienie to grzech a w pracy jest ciężko mi,to jest to cierpienie ,mam ja popierdzielić ?mam nie jeść ?jak się urodziłem ? ,a najlepiej umrzeć od tego syfu
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: cezary123 »

Stan bez grzechu i cierpienia to cel ewolucji. :)
Harmonia życia i Wszechświata.
Ostatnio przyszło mi do głowy, że nawet jeżeli cała rzeczywistość wypsnęła się przypadkowo w sferze pod-absolutnej a nic więcej nie dało rady w ogóle zaistnieć, to i tak być może nie jesteśmy skazani na końcowy bezsens i nicość.
Prawdopodobnie ewolucja będzie wałkowała temat życia bez końca i wzbudzała świadomości ciągle, nie znając nicości, tak jak do tej pory. Niby niewiele, ale na jakimś rozsądnym poziomie będzie istnienie trwało i rozwijało się.
Prawdopodobnie nie ma też nicości pośmiertnej, bo jakimś odwiecznym kanałem przechodzi świadomość ciągle na tę stronę, tak jak do nas pomimo zmarłych organizmów wszystkich pokoleń. Tak jakby ujemna strona, poniżej nicości nigdy nie działała na szczęście.Jest zablokowana. Wszystko odbija się od powierzchni śmierci i nadal powraca świadome Wszechświata. Będziemy kwękając i stękając, ale też odczuwając możliwości istnienia tak przeżywać swoje w nieskończoność. W sumie może być, skoro to i tak rzeczywistość na tyle przypadkowa i skromna, że Absolut jej nie przekroczył i nie przewyższył. Przykro, ale trzeba być tego świadomym.
Ale to wariant optymistyczny. Pesymistyczny jest taki, że rzeczywistość jest jeszcze skromniejsza i niewiele da się z nią zrobić. Ostatnio jednak skłaniam się do hipotezy o wystarczalności rzeczywistości do trwania wiecznego w harmonii prowadzącej przynajmniej do stanu naszego pokolenia w ewolucji, bez przerw nieistnienia. To już wielki sukces wiary :)
Awatar użytkownika
kuubaw
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: czw lip 13, 2017 3:29 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: kuubaw »

całe nasze istnienie dalsze będzie się opierało na brak wiedzy i w jaki sposób będziemy ją zdobywać więc zycie bez grzechu będzie trwało do skończenia świata .
Awatar użytkownika
kuubaw
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: czw lip 13, 2017 3:29 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: kuubaw »

całe nasze istnienie dalsze będzie się opierało na brak wiedzy i historii co się pisze sama i w jaki sposób będziemy ją zdobywać więc zycie w grzechu będzie trwało do skończenia świata ,powtórzę się jak mam się wyzwolić jak mamy taką naturę że jesteśmy grzeszni ,potrzeba nam inny stan świadomości ale przeszłość i tak będzie ranić ,będziemy sie nad nią zastanawiać czemu akurat tak a nie inaczej i potrzebujemy całej prawdy .
Awatar użytkownika
lasta
bywalec
Posty: 523
Rejestracja: ndz wrz 18, 2016 10:51 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: lasta »

Katolicyzm sam się pokona jak ludzie pokroju katolików będą robić to co robią, mi jedna pani Ewa zniszczyła moją pracę, a jeszcze cieszyła się, że jest z kościoła katolickiego, więc nie wiem jak to z tym kościołem będzie. Zniszczyła, a raczej dobrze wiedziała, że potrzebuję akurat wtedy wsparcia, po prostu musiała zrobić to dlatego, że nie byłem wówczas więrzącym katolikiem?
Szukam osób do wspólnej znajomości z bliskich mi okolic, również Warszawy
danielek
zaufany użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: czw sie 17, 2017 5:26 pm
Status: portier
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jak pokonać katolicyzm

Post autor: danielek »

Powiem wam,że zadna religia Swięta nie jest.Ja mam swoją z każdej po trochu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”