
Wszystko co pisarze tam skonstruowali ma swój cel i sens, na pewno nie taki płytki jak opis choroby jakiegoś ziemskiego człowieka.
Jak widać po rozwoju chrześcijaństwa wszystko to ma całkiem spory ponadczasowy sens.
Moderator: moderatorzy
nie sądzę by do zrozumienia prawd z biblii było potrzebne przygotowanie filologiczne; Jezus nauczał w sposób prosty,a jego uczniami był ludzie niewykształceni ,wielu z nich zostało jego uczniami i naśladowcami.cezary123 pisze: ↑wt sty 03, 2017 11:44 am Jak dwie postacie literackie rozmawiają w jakimś utworze (tu w gatunku literackim - ewangelii), to trzeba mieć przygotowanie filologiczne i historyczne, żeby interpretować. A nie psychiatryczne
Wszystko co pisarze tam skonstruowali ma swój cel i sens, na pewno nie taki płytki jak opis choroby jakiegoś ziemskiego człowieka.
Jak widać po rozwoju chrześcijaństwa wszystko to ma całkiem spory ponadczasowy sens.
No, ale wtedy czym w ogóle jest takie istnienie i życie na tle Wszechświata? Jego i uczniów. Wydzieloną przestrzenią, owczarnią, przedszkolem?kaznodzieja pisze: ↑ndz sty 29, 2017 8:22 pm
nie sądzę by do zrozumienia prawd z biblii było potrzebne przygotowanie filologiczne; Jezus nauczał w sposób prosty,a jego uczniami był ludzie niewykształceni ,wielu z nich zostało jego uczniami i naśladowcami.
poznanie prawdy to coś więcej niż zdobycie wiedzy. Jezus powiedział ,,Poznacie PRAWDĘ ,A PRAWDA WAS WYZWOLI.Jana 8;32 .z wcześniejszego wersetu wynika żeby poznać prawdę musi się pozostawać w jego słowie.cezary123 pisze: ↑pn sty 30, 2017 9:18 amNo, ale wtedy czym w ogóle jest takie istnienie i życie na tle Wszechświata? Jego i uczniów. Wydzieloną przestrzenią, owczarnią, przedszkolem?kaznodzieja pisze: ↑ndz sty 29, 2017 8:22 pm
nie sądzę by do zrozumienia prawd z biblii było potrzebne przygotowanie filologiczne; Jezus nauczał w sposób prosty,a jego uczniami był ludzie niewykształceni ,wielu z nich zostało jego uczniami i naśladowcami.![]()
Tylko tyle? No to się Jezus wysilił.kaznodzieja pisze: ,,Poznacie PRAWDĘ ,A PRAWDA WAS WYZWOLI.Jana 8;32 .z wcześniejszego wersetu wynika żeby poznać prawdę musi się pozostawać w jego słowie.
z czego prawda wyzwala ? oczywiście z kłamliwych nauk.
zobacz też to;cezary123 pisze: ↑czw mar 23, 2017 10:22 pmTylko tyle? No to się Jezus wysilił.kaznodzieja pisze: ,,Poznacie PRAWDĘ ,A PRAWDA WAS WYZWOLI.Jana 8;32 .z wcześniejszego wersetu wynika żeby poznać prawdę musi się pozostawać w jego słowie.
z czego prawda wyzwala ? oczywiście z kłamliwych nauk.
Poznacie wartość liczby pi, a to wyzwoli was z nieprawdziwych mniemań co do jej wartości
A jak potem świadek Jehowy drąży temat i chce, żeby prawda wyzwoliła go od kłamliwych/błędnych/naiwnych nauk samego Towarzystwa Strażnica? To coś złego?
A jak potem weryfikuję samą Biblię i staje się racjonalistą? Przecież tylko chcę poznać samą prawdę i wyzwolić się od tłumu prawd nieprawdziwych. Chce trafić w samo sedno i zobaczyć "rzeczywistość-taką-jaka-ona-jest". I trawi na poszukiwaniu prawdy długie lata, przemija a potem umiera i zostawia niedokończone poznanie. I taka prawda.
Wiem, że to szlachetne, poszukiwać samej prawdy, ale w praktyce trzeba zadowolić się rozwiązaniami przybliżonymi, o ile mniej więcej działają.
Poza tym słyszałem, że prawda wyzwala w nieoczekiwany sposób.
I to wcale nie od niewiedzy, jak twierdzisz ani od zła, grzechu i cierpienia i potępienia jak to naprawdę miał na myśli autor Ewangelii.
Co powiesz na to:
"Kobieta prowadząca dom publiczny oczekiwała, że Blessing będzie zarabiać 200—300 euro za noc, żeby spłacić dług w wysokości ponad 40 000 euro. „Często myślałam o ucieczce, ale bałam się, że zrobią krzywdę mojej rodzinie. Czułam się jak w potrzasku” — wspomina Blessing. (...)
Blessing została wydalona z pewnego europejskiego kraju i trafiła do Hiszpanii. Spotkała tam Świadków Jehowy i z ich pomocą zaczęła studiować Biblię. Była zdecydowana uporządkować swoje życie. Znalazła stałą pracę i przekonała kobietę, której spłacała dług, żeby obniżyła jej miesięczne raty. Pewnego dnia kobieta ta zadzwoniła do Blessing. Chciała umorzyć cały dług i prosić ją o wybaczenie. Skąd ta zmiana? Ona również zaczęła studiować Biblię ze Świadkami Jehowy! Blessing stwierdziła: „Prawda wyzwala w niezwykły sposób”.
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasop ... z-niewoli/
Już nie chodzi o to, że ta historia jest napisana dla reklamy i półuczciwa jak zwykle mydlący oczy marketing (bo to był i tak dług nielegalny i kiedy burdel zniknął, pieniądz brudny przestał tam krążyć i nie było już sensu ani prawa tam się pojawić, więc nikt łaski nikomu nie zrobił),a ludzie to chwycą podświadomie, samo hasło, bo zadłużenie prawdziwe to plaga obecnie, tylko o to, że sugeruje się w niej, że stało się tak cudownie tylko dlatego, że one obie-prześladowczyni i poszkodowana znalazły się nagle, niespodziewanie i niezależnie od siebie w jednej, religii, sekcie, u Świadków Jehowy.
Oczywiście ŚJ będą twierdzić, że to sam Bóg tak wyprostował ludzkie ścieżki i skruszył serca.
Mimo wszystko ta historia ma działać na umysły potencjalnych zainteresowanych tak, że zaczynają wierzyć w to, że możliwe jest wśród wyznawców Jehowy umorzenie sobie wzajemne długu o wysokości 40000 euro. To niech ktoś ze ŚJ pożyczy komuś tyle kasy a potem daruje tylko dlatego, że ów dłużnik stał się bratem i ochrzcił się u ŚJ. Prawda wyzwala.![]()
to też jest ciekawe.kaznodzieja pisze: ↑sob mar 25, 2017 9:41 pmzobacz też to;cezary123 pisze: ↑czw mar 23, 2017 10:22 pmTylko tyle? No to się Jezus wysilił.kaznodzieja pisze: ,,Poznacie PRAWDĘ ,A PRAWDA WAS WYZWOLI.Jana 8;32 .z wcześniejszego wersetu wynika żeby poznać prawdę musi się pozostawać w jego słowie.
z czego prawda wyzwala ? oczywiście z kłamliwych nauk.
Poznacie wartość liczby pi, a to wyzwoli was z nieprawdziwych mniemań co do jej wartości
A jak potem świadek Jehowy drąży temat i chce, żeby prawda wyzwoliła go od kłamliwych/błędnych/naiwnych nauk samego Towarzystwa Strażnica? To coś złego?
A jak potem weryfikuję samą Biblię i staje się racjonalistą? Przecież tylko chcę poznać samą prawdę i wyzwolić się od tłumu prawd nieprawdziwych. Chce trafić w samo sedno i zobaczyć "rzeczywistość-taką-jaka-ona-jest". I trawi na poszukiwaniu prawdy długie lata, przemija a potem umiera i zostawia niedokończone poznanie. I taka prawda.
Wiem, że to szlachetne, poszukiwać samej prawdy, ale w praktyce trzeba zadowolić się rozwiązaniami przybliżonymi, o ile mniej więcej działają.
Poza tym słyszałem, że prawda wyzwala w nieoczekiwany sposób.
I to wcale nie od niewiedzy, jak twierdzisz ani od zła, grzechu i cierpienia i potępienia jak to naprawdę miał na myśli autor Ewangelii.
Co powiesz na to:
"Kobieta prowadząca dom publiczny oczekiwała, że Blessing będzie zarabiać 200—300 euro za noc, żeby spłacić dług w wysokości ponad 40 000 euro. „Często myślałam o ucieczce, ale bałam się, że zrobią krzywdę mojej rodzinie. Czułam się jak w potrzasku” — wspomina Blessing. (...)
Blessing została wydalona z pewnego europejskiego kraju i trafiła do Hiszpanii. Spotkała tam Świadków Jehowy i z ich pomocą zaczęła studiować Biblię. Była zdecydowana uporządkować swoje życie. Znalazła stałą pracę i przekonała kobietę, której spłacała dług, żeby obniżyła jej miesięczne raty. Pewnego dnia kobieta ta zadzwoniła do Blessing. Chciała umorzyć cały dług i prosić ją o wybaczenie. Skąd ta zmiana? Ona również zaczęła studiować Biblię ze Świadkami Jehowy! Blessing stwierdziła: „Prawda wyzwala w niezwykły sposób”.
https://www.jw.org/pl/publikacje/czasop ... z-niewoli/
Już nie chodzi o to, że ta historia jest napisana dla reklamy i półuczciwa jak zwykle mydlący oczy marketing (bo to był i tak dług nielegalny i kiedy burdel zniknął, pieniądz brudny przestał tam krążyć i nie było już sensu ani prawa tam się pojawić, więc nikt łaski nikomu nie zrobił),a ludzie to chwycą podświadomie, samo hasło, bo zadłużenie prawdziwe to plaga obecnie, tylko o to, że sugeruje się w niej, że stało się tak cudownie tylko dlatego, że one obie-prześladowczyni i poszkodowana znalazły się nagle, niespodziewanie i niezależnie od siebie w jednej, religii, sekcie, u Świadków Jehowy.
Oczywiście ŚJ będą twierdzić, że to sam Bóg tak wyprostował ludzkie ścieżki i skruszył serca.
Mimo wszystko ta historia ma działać na umysły potencjalnych zainteresowanych tak, że zaczynają wierzyć w to, że możliwe jest wśród wyznawców Jehowy umorzenie sobie wzajemne długu o wysokości 40000 euro. To niech ktoś ze ŚJ pożyczy komuś tyle kasy a potem daruje tylko dlatego, że ów dłużnik stał się bratem i ochrzcił się u ŚJ. Prawda wyzwala.![]()
https://tv.jw.org/#pl/video/VODIntExp/p ... 07_1_VIDEO
i to.
https://tv.jw.org/#pl/video/VODIntExp/p ... 03_3_VIDEO
Tak, wszystko fajnie gdyby nie pewien mały problem. Dawni najgorsi wrogowie, kat i ofiara, bijący się krewni, wstydzący się siebie i gardzący nawzajem prostytutka i jej klient itp. nagle przechodzą cudowną metamorfozę i stają się przyjaciółmi. Kochają się cudownie już jak prawdziwe równe osoby. Czy tylko dlatego, że znaleźli się w jednej firmie czy organizacji religijnej? "Substancja" Świadków Jehowy tak wyrównuje im osobowości i ma taką właściwość, że zapatrzeni w jednym kierunku i odurzeni nią zapominają o dawnych zróżnicowanych życiach i konfliktach i widzą tylko jedno. Oczywiście ulegają grupowej hipnozie, zasadom biblijnym, miłemu klimatowi programowo narzucanemu we wszystkich kontaktach formalnych i nieformalnych na zebraniach i innych wspólnych rodzajach działalności świadków. To ciekawostka dla socjologów i psychologów.kaznodzieja pisze: ↑sob mar 25, 2017 9:45 pm
zobacz też to;
https://tv.jw.org/#pl/video/VODIntExp/p ... 07_1_VIDEO
i to.
https://tv.jw.org/#pl/video/VODIntExp/p ... 03_3_VIDEO
to też jest ciekawe.
https://tv.jw.org/#pl/video/VODIntExp/p ... 01_4_VIDEO
Po prostu zarząd fiducjarny nad majątkiem i życiem dłużnika. Powiernictwo fiducjarne. "Zadłużoną przejmę" Nic nowego pod słońcemcezary123 pisze: one obie-prześladowczyni i poszkodowana znalazły się nagle, niespodziewanie i niezależnie od siebie w jednej, religii, sekcie, u Świadków Jehowy.
Po prostu zarząd fiducjarny nad majątkiem i życiem dłużnika. Powiernictwo fiducjarne. "Zadłużoną przejmę". Nic nowego pod słońcemcezary123 pisze: one obie-prześladowczyni i poszkodowana znalazły się nagle, niespodziewanie i niezależnie od siebie w jednej, religii, sekcie, u Świadków Jehowy.
To już wolę być światusem z wątpliwościami czy to Prawda niż wywalonym z towarzystwa i rodziny za podobne wątpliwości.kaznodzieja pisze: ↑ndz mar 26, 2017 8:12 pm odstępca czy wykluczony ma otwartą drogę powrotu,sam o tym decyduje kim chce być i kim jest.