Moi jesteś buddystką ? dlaczego ?moi pisze:Ja wierzę w nauki Buddy i też wszystko ma sens i logikę
Pozdrawiam.m.
Reinkarnacja nie istnieje, nie wierzę w nią ...
Moderator: moderatorzy
Moi jesteś buddystką ? dlaczego ?moi pisze:Ja wierzę w nauki Buddy i też wszystko ma sens i logikę
Pozdrawiam.m.
Bo nic ich specjalnego nie naciska, są inne normy społeczne do których ludzie staraja sie podporządkować swe działanie. W sytuacji, gdy ma sie do wyboru zabić albo być zabitym, to w co sie wierzy znacznie ułatwia podjecie decyzji, że jednak lepiej dać się zabićMaldok pisze:To znaczy, że gdybyś nie wierzył w karmę to byś zabijał i kradł?Znam ateistów, którzy mimo że nie wierzą że coś jest po śmierci, nie gwałcą i nie zabijają.
wini pisze:Moi jesteś buddystką ? dlaczego ?moi pisze:Ja wierzę w nauki Buddy i też wszystko ma sens i logikę
Pozdrawiam.m.
Reinkarnacja nie istnieje, nie wierzę w nią ...
Maldok pisze:He he to niewiele, może przez to podświadomość chciała coś powiedzieć?Irish pisze:Potem "zaszył" moją rękę i spytał ile warte jest dla mnie moje zdrowie.Nie pamiętam czy coś odpowiedziałem a on zazyczył sobie 10 zł
Skoro nie wiadomo czy reinkarnacja istnieje, to należy rozważyć przypadki:Irish pisze:Nie musisz w coś wierzyć żeby to istniało.
Mówi w snach?Irish pisze: No na pewno podświadomość.Ona mówi mi aż za dużo.Mógłbym książkę napisać.
Tak, jestem buddystką. Dla mnie buddyzm to bardzo logiczny i przekonujący system. Poza tym, medytacja przynosi wymierne korzyści w postaci uspokojenia, umiejętności opanowywania złych emocji. Ostatnio trochę się zaniedbałam jeśli chodzi o praktykę, ale czas wrócić do siedzeniawini pisze:Moi jesteś buddystką ? dlaczego ?moi pisze:Ja wierzę w nauki Buddy i też wszystko ma sens i logikę
Pozdrawiam.m.
Mylisz się. Wielu bodhisattwów według wierzeń buddyzmu przyjmowało na siebie cierpienie za inne istoty i to działanie miało prowadzić od ich uwolnienia.Maldok pisze:Chrześcijaństwo pokazało zupełnie inny wymiar cierpienia, które dotąd nie znały żadne religie.
Jezus jest bodhisattwą?moi pisze: Mylisz się. Wielu bodhisattwów według wierzeń buddyzmu przyjmowało na siebie cierpienie za inne istoty i to działanie miało prowadzić od ich uwolnienia.
Przecież to zwykłe oszołomstwo jestbigos221 pisze:Z tego co pamiętam mówi chyba w drugiej części że u żródeł powstania pojęcia reinkarnacji stoi błędna interpretacja schizofrenii oraz nakładanie własnych emocji na zwierzęta a także hipnoza dzięki której człowiek może naśladować zwierze ale w tamtych czasach nikt nie wiedział że to są myśli kodowane przez hipnotyzera.
Dobrebigos221 pisze:no reinkarnacja jest oszołomstwem tutaj daje ci drugie świadectwo: