Koszmary

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
sophie
zaufany użytkownik
Posty: 4274
Rejestracja: czw wrz 27, 2012 9:29 pm

Re: Koszmary

Post autor: sophie »

Mi sie raz snilo, ze czarownica rzuca na ludzi koc namoczony kwasem.
Ale to nie jest take zle, zamiast myslec, ze to koc mozna sobie wyobrazic, ze to peleryna niewidka.

I to bedzie piekny sen wtedy.
:icon-mrgreen: :: https://mojelinki.pl - Kreator stron ::::: https://schizo.pl - Forum Schizofrenia :: :icon-mrgreen: https://randki.cc - Randki
Awatar użytkownika
sophie
zaufany użytkownik
Posty: 4274
Rejestracja: czw wrz 27, 2012 9:29 pm

Re: Koszmary

Post autor: sophie »

jestem znowu mala dziewczynka i bawie sie maszyna do szycia.
okazuje sie ,ze ma ona igly, nici. Nagle sama tam wkladam reke. Maszyna szyje moja reke.
Dziwne w tym snie bylo to ze naprawde mnie reka bolala i nie potrafilam jej wyciagnac bo byla pozszywana, przyszyta do tej maszyny, ktora ja ciagle dziurawila.
:icon-mrgreen: :: https://mojelinki.pl - Kreator stron ::::: https://schizo.pl - Forum Schizofrenia :: :icon-mrgreen: https://randki.cc - Randki
Unknown
zaufany użytkownik
Posty: 5448
Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
Status: Schizo
Lokalizacja: Void
Kontakt:

Re: Koszmary

Post autor: Unknown »

Śniło mi się, że podano mnie do sądu żeby zabrać mi konto w banku i zwinęła mnie policja za opowiadanie kawałów obrażających psychiatrów/psychologów. :lol: I dwumetrowy gość z dziwnymi oczami oraz zwierzęta... a do tego była jeszcze jakaś epidemia i tłumy pchały się do szpitali. :D
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra

Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8406
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: miś wesołek »

Kuźwa, ten tydzień to jakiś koszmarowy serial. Nie wiem, mój mózg chyba się znów psuje i przerabia jakieś dziwne rzeczy. Pięć dni - od pon aż do dziś, miałem sny dotyczące osób, które kiedyś znałem, a teraz nie znam (znaczy znam, ale się różne rzeczy między nami popsuły i tak jak bym nie znał). Przyśniły mi się dosłownie wszystkie osoby z przeszłości, każdego dnia odcinek z inną postacią lub postaciami, opowiadający o przyczynach, błędach z mojej i ich strony oraz o moich krzywych zachowaniach i kompleksach. Jestem dziś totalnie wyczerpany. Jestem namawiany, że mam gdzieś dziś skoczyć, ale totalnie nie czuję się an siłach. Boli mnie brzuch (z nerwów?) mdli mnie i mam wrażenie, że jak wyjdę, to wszyscy będą patrzeć na mój smutny ryj. :( Co robić? Z jednej strony, mam ochotę wyjść, bo od tej samotności już dostaję na łeb i może jak wyjdę, to mi się poprawi oraz boję się, że jak nie wyjdę to się na mnie obrażą. Z drugiej strony, mam lęki i totalnie nie mam ochoty. Co robić?
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
michal1418
zaufany użytkownik
Posty: 271
Rejestracja: ndz gru 09, 2012 5:42 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 3938403
Lokalizacja: nowy sącz

Re: Koszmary

Post autor: michal1418 »

Ja już wytrzymać nie mogę!!! mam od 6 miesięcy te same sny i to bardzo realne,że ktoś mnie wyciąga z łózka i szarpie mną,boje się już chodzić spać:(
Awatar użytkownika
Rafalek83
zaufany użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: wt paź 23, 2012 12:03 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Koszmary

Post autor: Rafalek83 »

Ja tez mam koszmary powtarzjące sie śni mi sie wojsko albo zakłady pracy w których pracowałem, gdy byłem na psychoterapii grupowej mówiono ze kazdy sen ma jakies znaczenie jest odzwierciedleniem tego co sie akurat przeżywa i podświadomość ubiera to w niezrozumiałe dla nas sny ale dobry psychoterapeuta potrafi rozgryść każdy sen i odpowiedzieć dlaczego ma sie takie sny
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Koszmary

Post autor: Kamil Kończak »

suszi229 pisze: ale dobry psychoterapeuta potrafi rozgryść każdy sen i odpowiedzieć dlaczego ma sie takie sny
O to psychoterapeutów nie powinno się posądzać bo ich wiedza o człowieku jest ograniczona.
W snach może przyśnić się wiele rzeczy i nie sposób znaleźć to tego uniwersalny klucz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: cezary123 »

Najciekawszy koszmar jaki często mi się powtarza wygląda tak:

Wychodzę na podwórko spoglądam na niebo i widzę lecący samolot odrzutowy. Podziwiam długa smugę kondensacyjną ciągnącą się przez pół nieba. Potem pojawia się następny. Czuję, że właśnie jestem na jawie i to najwyraźniej jak znam. Pamiętam, że się już obudziłem i dlatego wyszedłem z domu.
Skupiam się więc na życiu, oddycham, rozglądam się, i coś mam robić. Słońce świeci, czuję wiatr na twarzy, słychać normalne odgłosy. Niby wszystko zwyczajne ale coś z tym samolotem się dzieje. Obniża lot i spada. Zaczynam obawiać się, czy nie spadnie gdzieś w pobliżu. Zaczynam podejrzewać, że to nieprawdopodobne i może mi się śni ale tym bardziej czuję, że jestem na jawie. Rozglądam się po niebie a tu nagle pojawia się coraz więcej lecących maszyn. Różne, większe i mniejsze, niektóre podobne do rakiet, inne zwykłe samoloty. Pełno smug i samolotów na całym niebie, to nienaturalne i niemożliwe. Jeszcze raz sprawdzam po sobie, czy to nie sen. Nie!
Przypominam sobie, że przed chwilą doszedłem do wniosku, że obudziłem się a więc na pewno to się dzieje naprawdę. Im bardziej sprawdzam, tym bardziej z wiem, że jestem na jawie, ale to co na niebie zaczyna być coraz bardziej nieprawdopodobne. Spadający samolot uderza w ziemię kilkaset metrów ode mnie, następuje wybuch, niebo zaciemnia się coraz większym gąszczem maszyn i rakiet o coraz dziwniejszych kształtach a ja nie mogę się obudzić. Czuję na pewno, że już to nie jest sen, to coraz wieksze wyraźne poczucie jawy splata się z coraz większym strachem, realizm chwili rośnie i w pewnym momencie czuję jakby coś wyciągało mnie w jakiś sposób z tamtej rzeczywistości. Bezboleśnie ale jakoś dusząc się w ciemności, potem zaczynam słyszeć swój własny oddech, wszystko ciągnie się i nagle znajduję się leżąc w swoim łóżku.
A więc to teraz dopiero jawa, chociaż przysiągłbym, że wtedy, kiedy tam byłem, czułem się identycznie jak teraz pisząc te słowa i nawet w ten sam sposób kontrolowałem, czy w tej chwili jest sen czy jawa. Wszystko wskazywało, że to jawa, zwłaszcza, że pamiętałem sen i to jak się z niego już wcześniej obudziłem i coś robię.
To taki piętrowy sen w którym śni mi się, że śpię a potem wydostaję się na realistyczną jawę, która naprawdę jest następnym głębszym poziomem snu. Powrót odbywa się niestety na skróty w chwili przerażenia.
Ciekawe, że pierwszy sen o tej treści miałem będąc kilkulatkiem i teraz co kilka lat powtarza się identyczny.
Chociaż uznanie chwili za jawę, taką i w ten sam sposób jak niewątpliwie teraz zdarza się też w snach o innej treści i powrót jest zainicjowany tak samo chwilą największej grozy i odbywa się tak samo.
Zdarza się też niestety rozczarowanie, kiedy wydostaję się w ten sposób nie z koszmaru a z nadzwyczaj pięknego i wzruszającego snu. I nigdy nie dośni mi się do końca, więc nie wiem jak potoczy się tamta piękna rzeczywistość, kiedy już znajduje się w kulminacyjnym momencie i wydaje się, że za chwilę odkryję z istotami, która tam występują największą prawdę i sens bytu już na zawsze i wszystko potoczy się tak jak się pięknie rozgrywa.

A może obecna moja chwila ze wszystkim co się dzieje też jest tylko takim realistycznym snem? :wink:
To samo dziwne wrażenie pewności jawy.
Spróbuję wytężyć wszystkie siły i się obudzić ...
Może leżę tylko gdzieś indziej w swoim łóżku i za chwilę poczuję tam siebie i usłyszę przyspieszony swój oddech?

Nic z tego. Innej jawy nie ma. :wink:
Awatar użytkownika
sophie
zaufany użytkownik
Posty: 4274
Rejestracja: czw wrz 27, 2012 9:29 pm

Re: Koszmary

Post autor: sophie »

mi sie snil ostatnio taki glupi koszmar, wczesniej tez mi sie to snilo:
Po drodze wieczorem chodzili ludzie. Wygladali normalnie ale gdy sie smiali zamiast zebow mieli szpilki i tymi szpialkami pluli w innych :lol: Troche jak wampiry. Jak ktos dostal szpilka to tez bym takim wampirem.
:icon-mrgreen: :: https://mojelinki.pl - Kreator stron ::::: https://schizo.pl - Forum Schizofrenia :: :icon-mrgreen: https://randki.cc - Randki
Awatar użytkownika
Rafalek83
zaufany użytkownik
Posty: 124
Rejestracja: wt paź 23, 2012 12:03 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Koszmary

Post autor: Rafalek83 »

Dzisiaj miałem koszmar śniło mi ze była wojna i biegałem z bagnetem i zabijałem ludzi a na końcu zabiłem samego hitlera :D,wtedy sie obudziłem , zauwarzyłem ze po olzapinie są poryte sny.
Awatar użytkownika
pisaknabaterie
bywalec
Posty: 96
Rejestracja: pn lip 30, 2012 10:09 pm
Gadu-Gadu: 46802206
Lokalizacja: Kraków

Re: Koszmary

Post autor: pisaknabaterie »

Ostatnio mam mega duże problemy ze snem ale jak juz zasnę mam w kółko
ten sam, chory sen, w pewnym momencie widzę to jadąc w tramwaju, także jazdy
są niesamowite.

Średniej wielkości sala szpitalna, zielone ściany, na środku stoi łóżko wokół którego jest ogromna ilość sprzętów różnego rodzaju,, na wprost są drzwi, z boku sali krzesło.
No i ja sobie kulturalnie siedzę na krześle, pielęgniarki i lekarze jakby mnie nie dostrzegają, problem jest w tym, że na łóżku leżę... ja !
Moje ciało które w pewnym momencie zaczyna umierać, ten straszny przeraźliwy dźwięk zaprzestania akcji serca. Reanimują moje ciało ale ono nie reaguje, zawsze budzę się nie wiedząc czy przeżyłam i mam jeszcze szansę na nowe życie czy umarłam.
Boję się tego jak cholera.
Nauczyłem się wydawać o tym wszystkim powściągliwe zdanie, nauczyłem się wydawać o tym wszystkim chłodny sąd...
Awatar użytkownika
fuKs
bywalec
Posty: 1895
Rejestracja: sob maja 12, 2012 3:44 am
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: fuKs »

Bardzo często mam koszmary, ale lubię je, lepszy koszmar niż jak nic się nie śni.
Mam też sny prorocze, ale zdarzają się na tyle rzadko, wśród innych, że nie idzie wyłapać co się stanie.
No i mam piękne sny, które pokazują mi jak wygląda moje życie teraz, z ludźmi których nie ma już przy mnie. Lubię po nich wierzyć że to prawdziwe uczucia i pragnienia tych osób, zakorzenione gdzieś głęboko w nich. Lubię myśleć, że o mnie pamiętają.
Czasem śnią mi się wpisy na forum, fejsie, sceny z gier komputerowych i ogólnie sny "z ekranu" - śmieszy mnie to. :P
Najfajniej jak mylą mi się sny z jawą, co nie świadczy dobrze o mojej kondycji psychicznej, ale zdarza się rzadko i nie jest niebezpieczne jak dotąd.
Najgorzej jak nic się nie śni.
;-)
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
Awatar użytkownika
think
zaufany użytkownik
Posty: 4298
Rejestracja: ndz lis 06, 2011 3:09 pm
Lokalizacja: Śląsk

Re: Koszmary

Post autor: think »

Ja nie mam koszmarów, ale co noc coś mi się śni, nie ma spania bez snów, najczęściej jest to szkoła (mimo, że edukację zakończyłam 6 lat temu) i znajomi i różne związane z nimi perypetie.
Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: Petruccio »

No mi przedwczoraj śniła się znowu matura... :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5585
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Koszmary

Post autor: Wspaniale »

Nie wiem, czy to nie za duży hard core, by o tym opowiadać tutaj, co śniło mi się tej nocy, ale obraz był porażający. Prawdopodobnie wynikł z obejrzanego filmiku ukazującego muslima z tasakiem, który zamordowawszy brytyjskiego żołnierza, stał w najlepsze na ulicy, opowiadał o islamie, karze bożej, a... ludzie jakby nigdy nic mijali go, stali z boku i przysłuchiwali się temu, co nawija, kiedy na ulicy wykrwawiał się ten żołnierz. Rzecz działa się w Wielkiej Brytanii całkiem niedawno - wszyscy o tym słyszeli z zafałszowanych przekazów telewizyjnych wrogich ludziom mass mediów. W efekcie tego mordu niejaki Cameron, robiący za premiera Zjednoczonego Królestwa, zakazał noszenia na własnej ziemi brytyjskim żołnierzom mundurów oraz zapowiedział większą inwigilację internetu w celu wychwytywania przejawów wrogości wobec islamistów. Mówiąc krótko - Hasan zabił Marka, a z karę rodzina zamordowanego Marka będzie prześladowana przez tych, co powinni go bronić. Świat zachodu zaczyna sam się pożerać. I pewnie stąd mój koszmar, do którego opowiedzenia się zbieram... :) Krążę korytarzami przychodni znajdującymi się w szpitalu, mijam ludzi chorych, obojętnych, wtem widzę dwóch gołych facetów ze sobą kopulujących. Są całkiem nadzy i robią to na stojąco. Znajdują się na środku tego korytarza pełnego ludzi, którzy ukradkiem spoglądają na nich, ale nikt nie reaguje. Taki miałem koszmar.
Awatar użytkownika
fuKs
bywalec
Posty: 1895
Rejestracja: sob maja 12, 2012 3:44 am
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: fuKs »

Makaron pisze:wtem widzę dwóch gołych facetów ze sobą kopulujących. Są całkiem nadzy i robią to na stojąco. Znajdują się na środku tego korytarza pełnego ludzi, którzy ukradkiem spoglądają na nich, ale nikt nie reaguje. Taki miałem koszmar.
Koszmar? Ciesz się, że to nie Ty, a raczej nie Ciebie...:D
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
Awatar użytkownika
aux03ster03
zaufany użytkownik
Posty: 909
Rejestracja: ndz sie 19, 2012 8:46 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: 0x00000
Kontakt:

Re: Koszmary

Post autor: aux03ster03 »

ciekawe czy mozna rzygnac przez sen
swap = 0x0, offs = 0x191f6c8, subbeg = 0x0, sublen = 0, prelen = 1, precomp = 0x18fb870 "0)",
wrapped = 0x18fb868 "(?-xism:0)", wraplen = 10, seen_evals = 0, paren_names = 0x0, refcnt = 1}
Awatar użytkownika
Petruccio
zaufany użytkownik
Posty: 12674
Rejestracja: pn gru 01, 2008 1:53 pm
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: Petruccio »

Znowu śnił mi się przeginający budynek.
Obrazek
Awatar użytkownika
Necro
zaufany użytkownik
Posty: 1500
Rejestracja: śr paź 23, 2013 7:15 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Północny Wschód

Re: Koszmary

Post autor: Necro »

Gdzieś ostatnio głupie sny mam o chorobie itp takie koszmary może to wynik mojej choroby sam już nie wiem wcześniej tak nie miałem :(
Śmierć Wrogom Ojczyzny
Awatar użytkownika
fuKs
bywalec
Posty: 1895
Rejestracja: sob maja 12, 2012 3:44 am
płeć: mężczyzna

Re: Koszmary

Post autor: fuKs »

Ostatnie parę dni śni mi się wojna, wybuchy nuklearne, karabiny, samoloty...
Ostatnio zmieniony sob cze 28, 2014 12:21 am przez fuKs, łącznie zmieniany 1 raz.
Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „pamięć, sen”