Andrzej Lepper nie żyje

[Akatosh]

Rozumiem. W takim razie moja pomyłka Powołałem się jedynie na wypowiedź Ziemkiewicza na jego blogu, co mojej pomyłki oczywiście nie usprawiedliwia

[moi]

Tu masz artykuł z 30 marca 2011 roku z TVN24:
http://www.tvn24.pl/0,1697537,0,1,leppe ... omosc.html

Ziemkiewicz się mylił, albo nadinterpretował fakty.

Pozdrawiam.m.

[Akatosh]

Możliwe. Dzięki, moi

Znalazłem tutaj jeszcze jeden kwiatek. Oto fragment przemówienia Leppera w Sejmie z 29.11.2001:

"Nie wzruszyło was to, że to nie ja namawiam do mordu, do metod hitlerowskich, tylko jeden z dziennikarzy pan Żakowski. W audycji wczoraj rano powiedział, że Leppera, że takiego człowieka trzeba ˝wpuścić do dołu z wapnem˝. Nie wiem, jaka jest jego przeszłość, czy ktoś z jego rodziny to robił, ale do dołu z wapnem wpuszczano ludzi, żeby się ich pozbyć."

a tutaj link:
http://antykomunizm.w.interia.pl/old/teksty/02.html

Ostatnia aktualizacja tego tekstu to 21 sierpnia 2003, więc mało prawdopodobne, żeby komuś zalezało na zmanipulowaniu wypowiedzią Leppera - w każdym razie nie w związku z jego samobójstwem.

[moi]

Lepper wiele rzeczy przejaskrawiał, wymyślał na poczekaniu. Wiele razy słyszałam w debatach, jak Lepper konfabulował i był"prostowany" przez współrozmówców.
Czy Żakowski potwierdza te słowa?

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Nie będze się wypowiadał na temat pana Żakowskiego bo mam o nim nie za wysokie mniemanie jako dziennikarzu.Faktem jest jak pisał Kotlet,że pan Żakowski brał udział w tym linczu na Lepperze bez względu czy był winny czy nie.Teraz próbuje zrzucić całą odpowiedzialność na opozycję.Żakowski to typ dziennkikarza,który słowną ekwilibrystykę opanował do perfekcji.Do tego często udaje małego naiwnego chłopca.Potrafi każdą wpadkę ludzi którym sprzyja przekuć w sukces.


http://wsieci.rp.pl/opinie/rekiny-i-plo ... akowskiego

To seksistowski żart Żakowskiego i dowód,że niektórzy faktycznie mają go za naiwnego.Biedny Jacuś

[eN]

Myślę, że bardzo trudno jest powiesić kogoś tak, by nie było widać uczestnictwa w zbrodni. Już lepiej kogoś otruć i zasugerować samobójstwo.

A mnie się wydaje, co pokazały liczne i tajemnicze zgony więźniów/aresztantów będących pod ścisłą kontrolą, że jednak można. Jeśli zamieszane są w to służby, to mając w ręku pełnię władzy, mogą praktycznie wszystko sfabrykować.

[Kamil Kończak]

Oczywiście,że można.Można użyć paralizatora a potem kogoś powiesić.

[moi]

Na WP.PL był artykuł, w którym sugerowano, że - gdyby to było zabójstwo- zabójcy mogli posłużyć się pigułką gwałtu.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Ja nie twiedzę,że Lepper nie popełnił samobójstwa jednak dziwne jest,że sekcja zwłok została przeprowadzona po trzech dniach.Czy to jest profesjonalne?Oczywiście teraz wszystkie za przeproszeniem mendy polityczne wykorzystują śmierć Leppera do własnych doraźnych celów.Prokuratura od razu stwierdziła,że to było samobójstwo a potem zarządziła śledztwo.

[Akatosh]

Możliwe. Dzięki, moi

Znalazłem tutaj jeszcze jeden kwiatek. Oto fragment przemówienia Leppera w Sejmie z 29.11.2001:

"Nie wzruszyło was to, że to nie ja namawiam do mordu, do metod hitlerowskich, tylko jeden z dziennikarzy pan Żakowski. W audycji wczoraj rano powiedział, że Leppera, że takiego człowieka trzeba ˝wpuścić do dołu z wapnem˝. Nie wiem, jaka jest jego przeszłość, czy ktoś z jego rodziny to robił, ale do dołu z wapnem wpuszczano ludzi, żeby się ich pozbyć."

a tutaj link:
http://antykomunizm.w.interia.pl/old/teksty/02.html

Ostatnia aktualizacja tego tekstu to 21 sierpnia 2003, więc mało prawdopodobne, żeby komuś zalezało na zmanipulowaniu wypowiedzią Leppera - w każdym razie nie w związku z jego samobójstwem.

Udało mi się znaleźć materiał filmowy z wypowiedzią Leppera w Sejmie z 29.11.2001



Pozostaje tylko pytanie, czy Lepper mówił prawdę? Czy, tak jak powiedziała moi, nie przejaskrawiał faktów?

[eN]

Kolejna porcja informacji: http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/lepper ... 01771.html
I niech mi ktoś powie, że służby specjalne nie rozgrywają sceną polityczną jak chcą. Nie wierzę w taki przypadek. Dosłownie na chwilę przed wyborami samobójstwo Leppera i dodatkowo taśmy i wywiady znikąd, które mają dotyczyć i podobno szkodzić czołowym politykom... Chyba zacznę wierzyć w słowa pewnego księdza, przytaczane często przez St. Michalkiewicza: "Nie ma przypadków, są tylko znaki". Razwiedka wciąż aktywna

[Mariii]

Oni

[zbyszek]

Ja także słyszałem ostatnio, że Lepper umarł na błąd pilota. Rzeczywiście dramatyczny wywiad z Sakiewiczem: potwierdzałby tą tezę. Trudno zrozumieć powód tego, że wicepremier broniący się przed poważnymi zarzutmi korupcji zmienia nagle zdanie, potwierdza wersję CBA, przyznaje się tym do możliwej korupcji oskarżając po drodze innych byłych sprzymierzeńców inaczej jak jakimś poważniejszym zagrożeniem, które go spotyka.

[Francesco]

Lepper poszedł do nieba.