Szpital psychiatryczny w Choroszczy

[Schibi]

Jak zyc jak zdrowy jak na drodze jest tyle przeszkod do pokonania, zycie to ciagla walka, a my jestesmy oslabieni przez nasza chorobe, chcesz zyc normalnie nawet to ci wychodzi i znowu zaliczasz porazke i tak ciagle, ile razy trzeba upasc aby wkoncu jako tako to zycie wygladalo normalnie i zylo sie na dobrym poziomie.

[wowo]

Wiem o co Ci chodzi, dokładnie tak miałem kiedy mieszkałem jeszcze w Polsce, porażka za porażką, brak środków do życia i ciągłe nawroty choroby, brr.. nie chcę przechodzić tego więcej.

[Schibi]

Chetnie gdzies bym wyjechal za granice ale nie mam z kim, a samemu sie nie podejme.

[wowo]

Jak już jechać to w pewne miejsce gdzie będzie praca i dach nad głową, bez tego lepiej się nie wybierać.

[Schibi]

Kiedys bylem bardziej otwarty na migracje a teraz coraz mniej nie wiem czym to jest spowodowane.

[wowo]

Dla mnie się udało za drugim razem, gdybym nie wyjechał z Polski byłbym teraz schorowanym dziadem. Obecnie żyje na przyzwoitym poziomie.

[Schibi]

To gratulacje ja klepie biede, aktualnie na zasilku dla bezrobotnych

[wowo]

To gratulacje ja klepie biede, aktualnie na zasilku dla bezrobotnych

Kilka lat w Polsce brałem zasiłek stały, coś około 530zł jeszcze w 2013 roku. Wiem jak to smakuje, upodlenie chorego człowieka.

[Maniuś]

spiewacie tak sobie piosenki o psychiatryku to i ja zaśpiewam lalala siostro daj zastrzyk w dupala z rana może obudze się jak supermen i jakies dupcie tam fajne będą lalalala

[Słonecznik1]

cóż jest różnie ale ide dziś przez stare miasto w Warszawie starówka , kobieta z 80 , 85 lat rozdaje ulotki . Albo starsze panie sprzedają kwiaty . Tak średnio i nie halo troche

[Słonecznik1]

a szpital nie byałem tam nie wiem lekko pewnie nie jest...

[Schibi]

Ja bylem w szpitalu w Warcie i nie bylo tak zle

[wowo]

Źle wspominam szpital w Polsce, mam porównanie ze szpitalem w Anglii i absolutnie nie chciałbym trafić do szpitala w ojczystym kraju.

[wowo]

Prawdopodobnie od końca miesiąca będę schodził z dawki leku, co zaproponował sam lekarz i zanim nie ustabilizuje się na tej dawce to do Polski się nie wybieram.

[wowo]

Już mam obniżoną po raz drugi dawkę leku, taką decyzje podjął lekarz. Wcześniej brałem 600mg na dobę, później 400mg, obecnie jestem poniżej 400 mg na dobę.

[Schibi]

ja sobie musze obnizyc dawke leku lekarka mi pozwolila ale sam sobie zwiekszylem bo gorzej sie czulem ale teraz podejmuje druga probe

[wowo]

ja sobie musze obnizyc dawke leku lekarka mi pozwolila ale sam sobie zwiekszylem bo gorzej sie czulem ale teraz podejmuje druga probe

Niech Ci lekarka powie jak to zrobić bo to jest bardzo ważne.

[Schibi]

Ja juz to przerabialem z lekarka jak mam obnizyc dawke leku, ale z racji tego ze mialem za duzo mysli nie obnizylem.

[wowo]

W ten wtorek będzie już dwa tygodnie jak mam obniżoną dawkę leku po raz drugi i bez efektów chorobowych, także jestem zadowolony.

[Schibi]

ja jestem 8 dzien na obnizonej dawce za jakis czas jeszcze bardziej bede chcial obnizyc, chce brac 400mg ewenualnie 450mg solianu no i jeszcze biore stabilizator.