Przestań pier****,że to jest jakiś lek.Do szpitali psychiatrycznych Einsteinie trafiają także ludzie z zaburzeniami lękowymi,depresją,czy tak jak ja z zaburzeniami schizototypowymi.Więc mi nie pier*** tu,że normalnym jest aplikowanie tej trucizny wszystkim.I po huja mi piszesz o sprowadzaniu na ziemię skoro ja nie byłem ani agresywny ani nie miałem psychozy.Jak masz zamiar napisać coś mądrego to wpierw trochę pomyśl.A jak Ci przeskadza to co piszę to nikt nie każe Ci się tu wpisywać.Tamto nieuzasadnione podanie Haloperidolu było moim najbardziej traumatycznym przeżyciem w calym moim życiu i do dzisiaj mam w związku z tym bardzo duże lęki.Współczuję prymitywnego myślenia.Ertis pisze:Haloperidol dostaje prawie każdy kto trafia do szpitala, zazwyczaj jest to pierwszy zastrzyk jaki się dostaje, i nikt się nie pyta czy ktoś chce czy nie chce, to tak jakby lekarz się pytał czy chcesz się leczyć. Haloperidol ma te właściwości, że pomimo że stary to lek, to szybko sprowadza na ziemie, i jest to lek można powiedzieć pierwszego kontaktu.
Prośba
Moderator: moderatorzy
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Prośba
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Prośba
Mnie to świństwo też podawali, zaraz po przyjściu, na siłę w zastrzyku.A potem w tabletkach. Straszne świństwo, bardzo źle się po tym czułam, miałam zawroty głowy, przewracałam się, nabiłam sobie sińców na twarzy,popodbijane miałam oczy. To było straszne, no i ogromna akatyzja, chodziłam jak opętana... to był szok. Moja rodzina strasznie się o mnie martwiła, jak widziała co się ze mną działo Myśleli ŻE W TAKIM CIĘŻKIM STANIE JESTEM !!!
Strasznie cierpiałam ... okazało się potem że to po tym leku/ jak się zorientowałam / . Szybko potem zupełnie odstawiłam ten lek, /odstawienie też nie jest łatwe /.
W następnym razie jak trafiłam na oddział zastrzegłam rodzinie, no i lekarzowi, że absolutnie proszę mi tego nie podawać. I nie podali mi ... dostałam zalastę / to co brałam/.
W karcie inf. zaznaczyli że podawali haloperidol. Z objawów miałam głównie urojenia, omamy, i czułam niepokój
Strasznie cierpiałam ... okazało się potem że to po tym leku/ jak się zorientowałam / . Szybko potem zupełnie odstawiłam ten lek, /odstawienie też nie jest łatwe /.
W następnym razie jak trafiłam na oddział zastrzegłam rodzinie, no i lekarzowi, że absolutnie proszę mi tego nie podawać. I nie podali mi ... dostałam zalastę / to co brałam/.
W karcie inf. zaznaczyli że podawali haloperidol. Z objawów miałam głównie urojenia, omamy, i czułam niepokój
Re: Prośba
Czytaj powoli i bez emocji, wtedy zrozumiesz treśćSięSzłoSkrajemDrogi pisze: Przestań pier****,że to jest jakiś lek.Do szpitali psychiatrycznych Einsteinie trafiają także ludzie z zaburzeniami lękowymi,depresją,czy tak jak ja z zaburzeniami schizototypowymi.Więc mi nie pier*** tu,że normalnym jest aplikowanie tej trucizny wszystkim.
a w dodatku jesteśmy na forum schizofreników, i to chyba logiczne że mowa o nich, a nie o alergikach lub innych depresyjnych szaleńcachErtis pisze:Haloperidol dostaje prawie każdy kto trafia do szpitala, zazwyczaj jest to pierwszy zastrzyk jaki się dostaje
I nie bierz tak wszystkiego do siebie, będziesz szczęśliwszy, i będziesz miał mniej zmartwień
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Prośba
Ertis pisze:i nikt się nie pyta czy ktoś chce czy nie chce, to tak jakby lekarz się pytał czy chcesz się leczyć.
A swoją drogą, zdrowy mało kiedy trafia do szpitala, jest tylko poczucie bycia zdrowym, będąc w odmiennych stanach świadomości
To najpierw Ty wyraźnie zastanawiaj się co piszesz bo kompletny brak w tym logiki i ścisłości.Wszystko widzisz przez pryzmat siebie.Gdybyś uważniej przeglądał to forum wiedziałbyś,że są tu także ludzie z zaburzeniami schizotypowymi.To jest także schizofrenia według klasyfikacji ale bez objawów pozytywnych co wcale nie sprawia,że jest lżejsza.Po drugie była mowa o szpitalach a nie o tym forum.Ja nie mam i nie miałem żadnych odmiennych stanów świadomości.I nie pisz,że Haloperidol dostaje "prawie każdy" bo to oczywista nieprawda.Nadużywasz pojęć.Prawie każdy oznaczałoby 90%.Byłem parę razy w szpitalach psychiatrycznych i byli tam ludzie tak jak pisałem-chorzy na depresję,silne zaburzenia lękowe,zab.schizotypowe jak ja.W takich sytuacjach podanie tego syfu jest całkowicie nieuzasadnione.Leki przeciwpsychotyczne w tym ten paralizator jest podawany w psychozie kiedy jest natłok myśli,ogromne pobudzenie.W swojej chorobie odczuwam pustkę i nie mam żadnych myśli czyli coś przeciwnego do schiz.paranoidalnej.Przydałby mi się lek na zwiększenie dopaminy a nie jej obniżenie.Bliżej mi do katatonii niż pobudzenia w psychozie.Czuję się jak zombie a oni mnie tym zamienili na wiele godzin w jeszcze większe zombie.W dodatku miałem złamane nogi.Czy człowiek ze złamanymi nogami może biegać i demolować otoczenie?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Prośba
Tak to prawda, sprawdziłam wypisy szpitalne. Jest to podawane w zastrzyku, w pierwszym kontakcie.Ertis pisze:Haloperidol dostaje prawie każdy kto trafia do szpitala, zazwyczaj jest to pierwszy zastrzyk jaki się dostaje, i nikt się nie pyta czy ktoś chce czy nie chce, to tak jakby lekarz się pytał czy chcesz się leczyć.
Re: Prośba
Mnie w szpitalu został zaaplikowany jakiś zastrzyk na dzień dobry praktycznie na siłę. Nie potrafię jednak ustalić co to było. Może i był to Haloperidol. W wypisie nie mam jednak uwzględnionego tego leku.
Tak na marginesie, przypominam sobie, że w filmie EnEn psychiatra nowo przyjętemu, dość agresywnemu, pacjentowi zleca zażywanie Haloperidolu. Z kontekstu sceny wynika, że jest to dość powszechnie stosowana praktyka.
Tak na marginesie, przypominam sobie, że w filmie EnEn psychiatra nowo przyjętemu, dość agresywnemu, pacjentowi zleca zażywanie Haloperidolu. Z kontekstu sceny wynika, że jest to dość powszechnie stosowana praktyka.
"Mówię, krzyczę, piszę. Czy warto było mącić ciszę?"
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Prośba
Tajemnicą poliszynela jest fakt,że jest to knebel używany nie tylko w przypadku psychoz i rzekomej agresji.Dlaczego żyjemy w tak dzikim kraju?
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Prośba
Ja nawet boje sie czytac o tym leku. Moje rodzenstwo prawdopodobnie przez podanie mu tego swinstwa umarlo. Lekarz nie widzac pacjenta przez telefon zlecil podanie tego "czegos".
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
- lea
- zaufany użytkownik
- Posty: 2882
- Rejestracja: ndz maja 31, 2009 8:52 am
- Lokalizacja: tunel czasoprzestrzenny
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Prośba
niewazne pisze:Ja nawet boje sie czytac o tym leku. Moje rodzenstwo prawdopodobnie przez podanie mu tego swinstwa umarlo. Lekarz nie widzac pacjenta przez telefon zlecil podanie tego "czegos".
Ja byłem przerażony kiedy czytałem,że to świństwo podaje się przy tikach nerwowych.Zresztą wkleiłem to wyżej.Rodzice,którzy ufają lekarzom podawali ten syf w nadziei,że dziecko tiki miną.Jakieś dziecko mówi do taty,że nie chce żyć,że ma straszne lęki.A tiki minęły na jeden dzień może przynosząc takie cierpienie...
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: Prośba
Ja trochę brałam niby na zespół jelita nadwrażliwego. Na jelita kropelki nie działały, miałam za to tiki nerwowe.
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Prośba
Ja pierd***...Miałaś po tym tiki nerwowe?Oni mówią,że to niweluje tiki.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Re: Prośba
Ja na wypisach mam zwykle tylko te leki, które były podawane codziennie i wpisane w kartę przez lekarzy, natomiast nie piszą leków podanych doraźnie. Na przykład nie mam na wypisach haloperidolu, relanium i lorafenu podawanych mi doraźnie w zastrzykach w czasie moich napadów szału itd.
"My mommy always said there were no monsters. No real ones. But there are."
Re: Prośba
Ja tak czytam, czytam o tym haloperidolu i nadziwić się nie mogę.... po Waszych recenzjach byłem przekonany, że ten lek zwali mnie zupełnie z nóg - już trzeci tydzień jak biorę 4mg na dobę i zupełnie na mnie nie działa (mam tu na myśli objawy pozytywne - jakby woda przelatywała przez sito. Jedynie muszę co jakiś czas poruszać palcami od stóp przed zaśnięciem. Żartowałem sobie nawet, że będę musiał prosić lekarza o "haloperidol MAX" - a tak poważnie, to zadzwoniłem do niego i pytałem się czy mogę sobie podnieść lek do większej dawki. W odpowiedzi usłyszałem, że lek ten kumuluje się przez około msc w organiźmie i dopiero po tym czasie można ustalić prawidłową jego dawkę.
EDIT:
Dziś mi lekarz powiedział, że skoro lek nie wywołuje skutków ubocznych - można podać 30 mg. Obecnie z 6 przechodzę na 15mg.
Jestem pełen nadzieji, że w końcu coś ruszy. Ponoć haloperidol jest o 50 razy silniejszy od chloropromazyny.
EDIT:
Dziś mi lekarz powiedział, że skoro lek nie wywołuje skutków ubocznych - można podać 30 mg. Obecnie z 6 przechodzę na 15mg.
Jestem pełen nadzieji, że w końcu coś ruszy. Ponoć haloperidol jest o 50 razy silniejszy od chloropromazyny.