Andrzej Lepper nie żyje

[marek-sportowiec]

W olbrzymim ciągniku siedział jak lord za kólkiem . . . nic nie zapowiadało tragedii na tymże materiale audio-video.

[Constantius]

na rzeczpospolitej ktoś dał komentarz "jakie życie taka śmierć" - Za życia był warchołem i reprezentował wszystko to co najgorsze w polskiej polityce... w sumie to został on wyhodowany przez nasze łże elity, które nie potrafią rządzić państwem stąd jedynym efektem ich rządów jest bieda, cofniecie się cywilizacyjne i kulturowe. I ten brak umiejętności zarządzania czymkolwiek to jest to jedno jedyne co łączy Leppera z takim Tuskiem czy Kaczyńskim... Choc Ci ostatni robią wszystko by słowa że nie będzie juz w sejmie Wersalu stały się prorocze... Lepper wszedł do polityki bo miał długi wobec banków.. całe życie szedł na długach.. może jak został premierem wydawało mu się że będzie wielki i wieczny.... potem zostal sam jak palec... ale nie żal mi go ani trochę... zapracował sobie na taką śmierć

[Aniaa1]

Mocne slowa... moim zdaniem az za mocne jak na kogos kto nigdy nie poznal go jako czlowieka, a tylko wylacznie jako polityka. Nikt nie zasluguje na taka smierc. I nikt z nas nie jest swiety.

[moi]

Zgadzam się z Aniaa. Nie warto atakować człowieka po śmierci, zwłaszcza tak tragicznej. Swoje już wycierpiał, niech spoczywa w pokoju.

Pozdrawiam.m.

[Lappi]

Tym większy szok, że stwarzał wizerunek osoby o tak silnym charakterze i chyba był pozytywny w gruncie rzeczy.

[moi]

Prawdy, co było rzeczywiście przyczyną samobójstwa, nie dowiemy się nigdy. Zmarły nie zostawił listu.

Pozdrawiam.m.

[eN]

Zadawał się z szemranym towarzystwem, do którego sam się zaliczał. Może zaczął się rozklejać po tylu niepowodzeniach i ktoś zaczął się obawiać, żeby Endriu nie zaczął "sypać".

Moje przypuszczenia, całkiem zresztą łatwe do wysnucia, mogą się potwierdzić: http://niezalezna.pl/14296-gp-ma-nagran ... z-lepperem .

[moi]

Sugerujesz, że to nie było samobójstwo?

Pozdrawiam.m.

[eN]

Sugeruję, żeby - jak to zwykle bywa - przeczekać szum medialny i wysnuć wnioski oparte na jakichś faktach, a nie na domysłach. Doprawdy nie jest wcale nieprawdopodobne, że doszło do morderstwa, biorąc pod uwagę wiedzę, którą A. Lepper mógł dysponować. Szczególnie szybkie ferowanie wyroków przez media jest tu sygnałem, że należy się nad oceną tego wydarzenia mocno zastanowić.

[moi]

Myślę, że bardzo trudno jest powiesić kogoś tak, by nie było widać uczestnictwa w zbrodni. Już lepiej kogoś otruć i zasugerować samobójstwo.

Pozdrawiam.m.

[Kamil Kończak]

Constantius jesteś chory/chora.Jak możesz w ogóle takie rzeczy pisać.Żal mi Ciebie.Gdybym ja był moderatorem dałbym Ci bana bo obrażasz człowieka,który nie żyje.Czy ten człowiek Cię skrzywdził?Coś tam o nim wiesz ale tak na prawawdę nic.Ja mógłbym napisać,że warchołem jest dla mnie Miller czy Kwaśniewski ale tego nie robię.Co do Leppera to sam były prokurator generalny Kaczmarek mówi,że to dziwne,że od razu z całą pewnością stwierdzono o samobójstwie.Jeszcze przed śledztwem.

[Emocja]

to tez czlowiek,mimo wszystko ja lubialam Leppera
[*] i tyle

[boris]

Ciekawi mnie, że prokuratura mówi: "śledztwo w toku" ale już na początku padła teza, że się sam powiesił. W Polsce to już całkiem dużo ludzi się "powiesiło" a jeden Sekuła to nawet się zastrzelił ...

[moi]

W zeznaniach członków tzw. grupy pruszkowskiej zabójstwo Ireneusza Sekuły miało związek z długami, ale co się tam naprawdę wydarzyło - tego raczej nigdy się już nie dowiemy...

Pozdrawiam.m.

[Emocja]

niczego sie nie dowiemy,prawdy znac nie bedziemy..
w zasadzie czy to wazne...fakt jest taki,ze czlowieka nie ma,nie zyje..

[wini]

Kłopoty finansowe miał od lat, więc nie sądzę żeby to go skłoniło do takiego kroku. Ja myślę że śledztwo okaże kto lub co było powodem. Bardzo lubiłam A. Leppera, był jednym z moich ulubionych polityków. Zawsze walczył o biednych, ciemiężonych ludzi. Dobry człowiek jednym słowem.Żal ...

[marek-sportowiec]

Samobójstwo, można upozorować, prokuraturę, policję i telewizję przepłacić!

[Kamil Kończak]

Ciekawa informacja na temat śmierci Leppera.Media dotarły do zdjęcia,która przedstawia zatrzymany obraz z telewizora Leppera(miał taką opcję).Jest to godzina 13:15:04."Jak mówił Dariusz Ślepokura(skąd nikąd czadowe nazwisko ) z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci Leppera, zgon szefa Samoobrony nastąpił 10-15 godzin przed oględzinami zwłok, które rozpoczęły się o godzinie 22.00. Oznaczałoby to, że Andrzej Lepper musiał umrzeć przed południem".Czyli coś się nie zgadza.Nie wiem czy pomyłka minumum trzech godzin to coś rażącego czy nie.Nie jestem specjalistą.Mam nadzieję,że po prostu się pomylili.A to słowa pana Łyżwińskiego "... prokuratur na konferencji prasowej stwierdził, iż ciało Andrzeja Leppera znaleziono w siedzibie Samoobrony o godzinie 16.20. Ja wiedzę o tym, że mój przyjaciel Andrzej Lepper nie żyje, posiadłem o godzinie 16:05 od współpracownika Andrzeja w rozmowie telefonicznej." - napisał na swoim blogu Stanisław Łyżwiński, były działacz Samoobrony".Niby detale ale świat składa się ze szczegółów.


http://www.wprost.pl/ar/256741/Zdjecie- ... sledztwie/


a to inna o wiele bardziej tajemnica śmierć dyrektora generalnego kancelarii Donalda Tuska Grzegorza Michniewicza.Człowiek,który miał dostęp do wielu tajnych informacji.Rodzina i przyjaciele uważają,że został zamordowany.

http://www.wprost.pl/ar/183977/Tajemnic ... urzednika/

[Akatosh]

O tym, jak salonowi publicyści, a konkretnie taki jeden, co to nazywa się Jacuś Żakowski wykorzystuje śmierć Leppera, żeby uderzyć, zdezawuować największa partię opozycyjną, a ściślej jej rządy w latach 2005-2007, pisał w sobotę Ziemkiewicz na swoim blogu. Ten "szacowny" i "znamienity" autorytet (Żakowski, nie Ziemkiewicz ) oznajmił w TVP Info, że "Lepper to ofiara nacisków, brutalnej nagonki CBA". Wystarczy przypomnieć, jak "GW" angażowała się w prowokację przeciwko Lepperowi, jakoby ten dopuścił się gwałtu na Anecie K, co póżniej okazało się wierutnym kłamstwem, bowiem sąd Leppera z tych kuriozalnych zarzutów oczyścił, aby stwierdzić, że ta troska Żakowskiego o wskazanie winnych samobójstwa Leppera to tylko efekt politycznych kalkulacji wiążacych się tylko i wyłącznie z "dowaleniem PiS".

http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2011/08/0 ... zennikiem/

[moi]

Wystarczy przypomnieć, jak "GW" angażowała się w prowokację przeciwko Lepperowi, jakoby ten dopuścił się gwałtu na Anecie K, co póżniej okazało się wierutnym kłamstwem, bowiem sąd Leppera z tych kuriozalnych zarzutów oczyścił

Wyrok z 30 marca 2011 ws. seksafery uchylił wyrok wobec Andrzeja Leppera, ale skierował jego sprawę do ponownego rozpatrzenia przez sąd okręgowy. I nie wiadomo, jak by się to skończyło, bo sprawa była w toku (Lepper wciąż był oskarżony, nie został uniewinniony). Natomiast Łyżwiński dostał wyrok - 3 lata i 6 miesięcy, co oznacza, że stawiane Łyżwińskiemu zarzuty były prawdziwe.
Nie wiadomo, jaki byłby ostateczny wyrok w sprawie Leppera. Jak wspomniałam wcześniej, nadal był oskarżony, tylko były błędy proceduralne, które uniemożliwiły dalsze postępowanie sądowe.

Pozdrawiam.m.