farmakologia czyli jakie leki bierzecie

[Miś Uszatek]

Szczęściarz z z ciebie jeremi. Ja biore sulpirydu "zaledwie" 700 mg...

[sylwia1978bart]

hej, ja biore zolaxe 5 mg, i jest dobrze,pozdrawiam

[wektor]

skuteczne

[Kamil Kończak]

Solian 100-0-200
Tegretol 200-0-400

[Peter]

Zeldox 0-0-80mg
chwalę sobie ten lek!

[gromnica666]

ja biore 2 rodzaje leków haloperidol i neurotop i niezabardzo jestem zadowolony

[jeremi]

znaczna zmiana w mojej farmakoterapii:

depakine chrono 500-0-500
haloperidol 2mg-0-2mg
anifranil 37,5mg-0-0


póki co nie widzę znacznych postępów.
ale może powolutku...?

[viceroy]

zeldox 80mg 1-0-1
ketrel 50mg 0-0-1
lorafen w razie potrzeby

[gromnica666]

ostatnio byłem u lekarza i zmienił mi lek i jest jeszcze gorzej niz było okazał sie nieodpowiedni dlamnie

[sheche]

solian 500 rano i solian 500 wieczorem, ale jeśli nie można już zwiększyć to muszę zmienić lek bo na dal słyszę głosy i się źle czuję, byle nie abilify bo na nim miałam próbę samobójczą i nie zledox po którym miałam taką fazę że szok, cały szpital wydawał mi się piekłem

[jojo]

Od pojutrza mam wieczorem brać olanzin (to samo co zalasta, ale innej firmy) a rano kventiax (chyba to samo co ketrel, ale innej firmy). Potem, za kilka dni, jak olanzin mi się skończy, mam brać rano i wieczorem kventiax. Dawka początkowa- 25 mg, psychiatra powiedział mi, że stopniowo będzie zwiększał dawkę.

[jojo]

Dziś biorę ostatnią dawkę zalasty Obym nigdy więcej nie musiała brać tego świństwa, po którym strasznie przytyłam. W szpitalu dawali mi zalastę rozpuszczalną w jamie ustnej, po niej ponoć się nie tyje. Po tym cholerstwie miałam problemy z zasypianiem.
Od jutra będę brać kventiax (to samo co ketrel) rano i wieczorem- 50 mg dziennie. Oby lekarz za bardzo nie zwiększył mi dawki. Przecież jestem w remisji i nie mam urojeń. Nie chcę brać wielkich dawek leku

dopisane 15 stycznia 2010
Od jutra mam trzy razy brać kventiax (to samo co ketrel)- dawka 100 mg. Nie wiem dlaczego psychiatra aż tak bardzo zwiększył mi dawkę leku, przez miesiąc brałam tylko 50 mg kventiaxu. Niepotrzebnie zapytałam lekarza, czy mam zwiększyć dawkę leku. Może i tak by mi ją zwiększył. Jak będzie chciał mi zwiększyć dawkę leku do 300 mg, to mu odmówię. :twisted: W najgorszym wypadku zmienię lekarza, a jak się nie uda, to będę prosić lekarza rodzinnego, by wypisywał mi receptę na psychotrop. Nie dam się truć lekarzowi zbyt dużymi dawkami leku. :twisted: Przecież jestem w remisji. Na szczęście.

[Dorota1984]

Witam ja biorę seroquel 800mg dziennie.

[GhostRider]

Ja biorę zolafren 10mg na noc , 5 mg rano. Do tego depakine chrono 500 po południu. Czuję sie po tym niezle , lekko pobudzony , mam energię do tego żeby coś robic. Nie łażę otępiały ani senny. Jednym słowem służy mi ta konfiguracja leków.

[jojo]

Postawiłam na swoim i biorę 75 mg kventiaxu (to samo co ketrel). Bardzo się denerwowałam, jak brałam 100 mg tego leku. Myślę, że miałam nerwicę, mój psychiatra nie przyznał mi racji. Lekarz kazał mi brać 100 mg kventiaxu i jakiś środek uspokajający. :twisted: Sprzeciwiłam się mu i biorę 75 mg kventiaxu. Dobrze się czuję, jedyna różnica to to, że omamy słuchowe się nasiliły, prawie je rozumiem. Na szczęście mam je tylko przed zaśnięciem, nie mam żadnych urojeń i normalnie za dnia funkcjonuję. Omamy nie przeszkadzają mi w zasypianiu, jak obudzę się w nocy, to ich nie słyszę.

Jak mój stan się pogorszy, to zmienię lekarstwo. Nie będę jednak brać zalasty, bo mnie utuczyła. Poza tym niedługo się przeprowadzam i zmienię lekarza.

[jojo]

Niestety, mimo że lekarz tolerował to, że brałam tylko 75 mg kventiaxu (to samo co ketrel) byłam zmuszona sama sobie zwiększyć dawkę leku, bo omamy słuchowe zaczęły być tak wyraźne, że prawie je rozumiałam i zaczęłam je słyszeć w ciągu dnia- co rzadko mi się przytrafiało.Teraz biorę 150 mg ketrelu, stopniowo zwiększałam sobie dawki tego leku, ale jak brałam 100 mg, to efekt był marny, tak samo było przy 125 mg. Biorę trzy razy dziennie po 50 mg kventiaxu. Nie wiem, co mój psychiatra by na to powiedział, jeszcze się z nim nie widziałam. Może mnie skrytykuje? Kiedyś, jak brałam zalastę, to mój psychiatra powiedział mi, że jak będzie pogorszenie mojego stanu zdrowia, to mam sobie powiększyć dawkę leku.

Najważniejsze, że omamy znów stały się cichsze i nie słyszę ich za dnia. A już się bałam nawrotu psychozy.

[Miś Uszatek]

Zeldox 80-0-80
Klozapol 25-0-50
Lorafen 0,5-0-0,5
i jeszcze Bisocard na serce

[Newt]

Karbamazepina 300 - 0 - 300
Pernazyna 25 - 50 - 25

[lori]

Abilify 15-15-0
ketrel 50-0-100
Citabax 20-0-0
Lamitrin 100-100-0

[is]

Abilify 15 mg rano.