Luźne przemyślenie

[Dobro]

Mam na myśli też, że można postawić granice między przeszłością i teraźniejszością i zrobić coś nowego, dobrego. Coś na co są warunki obecnie ale żeby to było coś dobrego.

[Dobro]

Tak jak nie opowiedziałabym ze szczegółami o byłych facetach nowemu.

Ze szczegółami to pewnie nie ma sensu wcale, ale niektóre kobiety pytają ile się było wcześniej w związku, itd. Ogólnie ludzie pytają o różne rzeczy.

[pankleks]

Myślę, że warto być kompatybilnym z rzeczywistością. Umieć się dostosować, a raczej przystosować.
A własne, piękne wnętrze warto pielęgnować.

[Pamal]

Tak jak nie opowiedziałabym ze szczegółami o byłych facetach nowemu.

Ze szczegółami to pewnie nie ma sensu wcale, ale niektóre kobiety pytają ile się było wcześniej w związku, itd. Ogólnie ludzie pytają o różne rzeczy.

Trzeba mieć w zanadrzu oględną opowieść na obie okazje, żeby nie wystraszyć interlokutora

[Dobro]

ok

[Catastrophique]

Tak jak nie opowiedziałabym ze szczegółami o byłych facetach nowemu.

Ze szczegółami to pewnie nie ma sensu wcale, ale niektóre kobiety pytają ile się było wcześniej w związku, itd. Ogólnie ludzie pytają o różne rzeczy.

Trzeba mieć w zanadrzu oględną opowieść na obie okazje, żeby nie wystraszyć interlokutora

Czyli zmyślać?
Kłamstwo ma bardzo krótkie nogi.

[Pamal]

Ze szczegółami to pewnie nie ma sensu wcale, ale niektóre kobiety pytają ile się było wcześniej w związku, itd. Ogólnie ludzie pytają o różne rzeczy.

Trzeba mieć w zanadrzu oględną opowieść na obie okazje, żeby nie wystraszyć interlokutora

Czyli zmyślać?
Kłamstwo ma bardzo krótkie nogi.

Nie. Nie zmyślać.

[Pamal]

"Jestem chory na schizofrenię, ale leczę się i pracuję od 10 lat."
Związki były nieudane, ale bez nadmiernych szczegółów.

Ale może i tak uciec, słysząc słowo schizofrenia.

[Pamal]

Może ja jednak nie powinnam doradzać.

[Catastrophique]

Może ja jednak nie powinnam doradzać.

Ciągle czytam u Ciebie "nie powinnam", "nie potrafię", "nie mogę" etc. Zrob cos z tym bo z tak zachowawczym zyciem pewnie mocno cierpisz. A wcale nie musi tak być.

Poznalem i poznaje masę osob i nikt mnie nie skreslil z powodu choroby. Ani kobiety, ani znajomi, ani pracodawcy, ktokolwiek. Wazne jest jak sie zachowujesz, jakim człowiekiem jestes, nie na co chorujesz.
Ta niepewnosc siebie, obawy, wycofanie zapewne widac po Twoim zachowaniu a to niestety nie dziala jak magnes na innych, wręcz przeciwnie.

[Catastrophique]

Poczytaj:
https://aspera.link/choroby-psychiczne- ... matyzacji/

[Pamal]

Mówię nie powinnam, nie myśląc o sobie ale o czytających, że mogę im zaszkodzić.

[Catastrophique]

To tez jest wyolbrzymianie obaw.