Dlaczego Jezus umarł ?

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego Jezus umarł ?

Post autor: cezary123 »

Człowiek sądzący i skazujący Boga?

Poczytamy książkę: "Proces Jezusa w świetle prawa rzymskiego" Paulina Święcicka-Wystrychowska
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/94988/pr ... rzymskiego


Podobno Żydzi nie mogąc przekonać rzymskiej władzy do winy Jezusa polegającej na metafizycznej niekompatybilności bogów na danym obszarze, oskarżali go o różne przestępstwa uniwersalne w imperium, na przykład o nie płacenie podatków. Rzymianie by nie zrozumieli, dlaczego Jezus nie może być Synem Jahwe zesłanym na Ziemię, o którym pisali Prorocy i czemu to ma być sprzeczne z prawem.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Dlaczego Jezus umarł ?

Post autor: wowo »

Oglądałem kiedyś film dokumentalny i tam było wyraźnie przedstawione że Żydzi mieli jakieś święto a Jezus naruszył spokój i porządek . Wszystko to było rozegrane bardzo politycznie ponieważ gdyby Jezusa ukarali Żydzi a mogli, stracili by na tym wśród ludu i złamali by prawo. Jezus wybrał czas kiedy Żydzi nic nie mogli zrobić więc oni oddali go pod osąd Rzymian a zaś ci karali śmiercią na krzyżu co wtedy było haniebne bo tak karano złoczyńców. Gdyby to nie był czas świąteczny Żydów wtedy zupełnie inaczej to by się skończyło, zapewne też śmiercią ale przez uduszenie. Napisałem ogólnie dając zarysy tego jak to wyglądało mniej więcej ponieważ film ten oglądałem dawno i wszystkiego nie pamiętam.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Dlaczego Jezus umarł ?

Post autor: wowo »

Tylko jaka to ironia i parodia, kiedyś krzyż to hańba dla wszelakiej maści wykolejeńców a dziś robią z tego symbol i jakąś wartość. Warto się nad tym zastanowić czy przypadkiem ktoś nas tym wszystkim nie ogłupia .
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego Jezus umarł ?

Post autor: kaznodzieja »

wowo21975 pisze: ndz kwie 21, 2019 11:23 pm Tylko jaka to ironia i parodia, kiedyś krzyż to hańba dla wszelakiej maści wykolejeńców a dziś robią z tego symbol i jakąś wartość. Warto się nad tym zastanowić czy przypadkiem ktoś nas tym wszystkim nie ogłupia .
idąc tym tokiem myślenia można się zastanowić ;
gdyby mi zabili syna z pistoletu -czy chciałbym żeby ludzie nosili na łańcuszkach pistolety i je czcili ?

albo gdyby mi powiesili syna-czy chciałbym żeby nosili na łańcuszkach lub inny sposób szubienice i je czcili,całowali ,adorowali
gdyby mi utopili syna-czy chciałbym żeby nosili na szyji akwarium ?,,,
Jakie emocje by to we mnie wzbudzało :think:
czy należy szanować i czcić narzędzie zbrodni ???

Jezus przed śmiercią powiedział ..to czyńcie na moją pamiątkę,, oczywiście miał na myśli wieczerzę z apostołami.
Dziś jego naśladowcy obchodzą pamiątkę śmierci Jezusa zgodnie z wytycznymi ,które pozostawił a można je znaleźć w Biblii
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dlaczego Jezus umarł ?

Post autor: cezary123 »

cezary123 pisze: ndz kwie 21, 2019 10:32 pm "ale bez pustego grobu nie można mówić w ogóle o zmartwychwstaniu".
Czyli grób był pusty. Ciekawe rozumowanie. :)
No i udowodnili pusty grób. A myślałem, że to o Jezusa chodzi...
Teoretycznie można mówić o zmartwychwstaniu nawet nad grobem z własnymi zwłokami, albo całym szeregu poprzednich form materii, obecnie już poza świadomą siebie postacią kogoś, ale to wyższa metafizyka. Organizmy i tak wielokrotnie wymieniają w ciągu życia wszystkie swoje atomy i zostawiają na zewnątrz, nieważne czy przybiera to postać obłoków pary wodnej, gazów, czy ciał stałych mniej lub bardziej estetycznych. A mimo to duch z nas nie ucieka, tylko jarzy się ten sam, pomimo zmian postaci i nowych cząstek budujących ją.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”