Idzie nowe?

[Tal]

Spisano grube księgi religijny oszołomie zawierające niezbite dowody na ewolucję.

Może zacytuj grube księgi co by nie mieć wątpliwości.

.. chyba bym k.u.r.w.ę udusił.

Nie dziwię się, Twój nick mówi sam za siebie.

[pogrzebany żywcem]

Pogrzebali mnie właśnie wzorowi katolicy tacy jak ty, co co niedziela karnie stawiają się w kościele. Zniszczyli mnie, zmusili do rezygnacji z pracy i zatruli życie bo mi odwaliło w miejscu publicznym.

Co do dowodów na ewolucję to po pierwsze musiałbym wygrzebać podręcznik do biologi mający dwadzieścia lat bo tyle upłynęło od czasu gdy kończyłem szkołę średnią, po drugie go przepisać. Pytanie po co? Gdybyś miał trochę oleju w głowie to mógłbyś sobie wygooglać jak wyglądają płody ludzkie na wczesnym etapie rozwoju. Może dowiedziałbyś się jak to się nazywa. Ty masz jednak obawiam się zbyt ciasny umysł.

[Tal]

No więc właśnie, indoktrynacja teorii ewolucji w szkole zakończyła się sukcesem w Twoim przypadku i zbiera okrutne żniwo po dziś dzień.

Na tym zakończmy, bo Lepiej człowiekowi spotkać się z niedźwiedzicą, której zabrano młode, niż z głupim w jego głupocie. Prz 17:12

ps. nie jestem katolickiego wyznania

[Matt]

Ja myślę że arq jak i ta pani doktor mają sporo racji.
Ludzie niestety często gęsto żyją po swojemu i w dupie mają jakieś tam zasady !
A potem dziwić się że coraz więcej ludzi ma problemy z psychiką bo w dupie mają swoje sumienie i zasady według których od wieków ludzie żyją.
Popatrzcie na portale społecznościowe co ludzi teraz kręci ?... ano kto co zjadł, kto co kupił ostatnio i w jakich nowoczesnych trampkach pokazuje się na mieście.
To ludzi teraz kręci, tym się teraz ludzie interesują czego dowodem są setki tysięcy zdjęć w internecie.
I gdy popatrzeć na średniowiecze gdzie co trzeci obraz był związany z Bogiem to widać wyraznie czym ludzie w tedy żyli.... a w dzisiejszych czasach czym ludzie żyją ? ano nowoczesnymi trampkami !

Ale chce podkreślić, że nie neguje leków jak i terapii bo na pewno pomagają i są skuteczne w leczeniu chorób psychicznych. Ale do pełnego zdrowia potrzebne jest coś więcej niż dobre leki a mianowicie potrzebna jest odnowa moralna i duchowa.

[Catastrophique]

Wczoraj, w Radiu Plus, opowiadała między innymi o pacjentce, której sugerowała, że jej problemy mają przyczynę w tym, że ta nie zorganizowała katolickiego pochówku mężowi.

Pacjentka zdenerwowała się, nakrzyczała na lekarkę pytając, co to ma do rzeczy, po czym wybiegła i już nigdy nie wróciła na terapię. Dr. Skrok-Wolska skomentowała (piszę z pamięci) "Dotknęłam najwyraźniej czułego punktu. Ta pacjentka już nie wróciła, odciągnął ją ode mnie zły duch!"

Lekarka, ktora sama wymaga leczenia. Dobrze, ze ujawniono jej nazwisko i miejsce w ktorym pracuje.
Jestem osoba wierzaca, ale poglady typu powyzszego wywoluja u mnie usmiech politowania. Ech, niby dorosli ludzie...

[Tal]

Matt przemawia przez Ciebie głos rozsądku z czego bardzo się cieszę, bo chociaż Tobie uwidacznia się obraz człowieka jakiego Bóg stworzył i jakiego chcę widzieć.

.. a mianowicie potrzebna jest odnowa moralna i duchowa.

Ponownie uchwyciłeś sedno problemu i to krótkie zdanie to wskazówki i droga do zdrowia.

[Tal]

.. odciągnął ją ode mnie zły duch!"

Jestem osoba wierzaca, ale poglady typu powyzszego wywoluja u mnie usmiech politowania.

Rozumiem, że to Cię tak rozbawiło? Jesteś osobą wierzącą i nie wierzysz w złe duchy? To tak jakbym był miłośnikiem militariów, ale nie wierzył, że wojna jest zła.

[Catastrophique]

To tez, ale mniej. To z pochowkiem bylo smieszne, ale nie zabawne. Wierze w Boga, i tyle. Czuje jego obecnosc, W zle duchy nie wierze, mamy wolna wole na ktora zadne zle duchy nie maja wplywu, choc faktycznie latwiej jest myslec, ze maja. Nie bede sie dalej zaglebial w ten temat, to sa raczej osobiste sprawy. Natomiast porownania z militariami nie bardzo lapie, przeciez jedno z drugim sie nie wyklucza.

[Tal]

Nie bede sie dalej zaglebial w ten temat, to sa raczej osobiste sprawy.

Skoro nie chcesz zagłębiać się w temat i nie chcesz pisać o Bogu to po co prowokujesz swoją filozofią?

.. porownania z militariami nie bardzo lapie ..

Prawdopodobnie przeceniłem Twoje zdolności.

[Catastrophique]

Wyraz "prowokuje" jest tutaj nieco nie na miejscu. Spojrz na swoja wypowiedz i zastanow sie, kto jest bardziej prowokacyjny. Nie tylko te tutaj. Lubisz tez nazywac ludzi glupcami i hipokrytami, tych ktorzy maja odmienne opinie od Twoich. Przyklad wyzej.
Moja "filozofia" to moj punkt widzenia, do ktorego mam prawo, moge tez go rozwijac lub nie, pisac ile mi sie podoba. Mozesz to uszanowac badz nie, widze jednak, ze masz z tym, nie po raz pierwszy, problem
Co do militariow, wytlumacz mi prosze, dlaczego jedno wyklucza drugie...albo nie, dyskusja z fanatykami religijnymi jest dla mnie strata czasu.

[Tal]

Lubisz tez nazywac ludzi glupcami i hipokrytami, tych ktorzy maja odmienne opinie od Twoich.

Nikogo nie obraziłem pisząc "głupiec" tym bardziej "hipokryta". Werset który zapewne masz na myśli w moim założeniu odnosi się do filozofii ewolucji i mu podobnych.
Smucą mnie Twoje insynuację wobec mnie i nie najlepiej interpretujesz moje zamysły, które głupotę zawsze będą nazywać po imieniu.

Moja "filozofia" to moj punkt widzenia, do ktorego mam prawo, moge tez go rozwijac lub nie, pisac ile mi sie podoba. Mozesz to uszanowac badz nie, widze jednak, ze masz z tym, nie po raz pierwszy, problem

Mój problem to duchowy letarg ludzkości, która nie dość, że nie wierzy to jeszcze szydzi i bluźni przeciwko Bogu i Jego umiłowanemu synowi Jezusowi Chrystusowi.
Rozwijać i pisać swój punkt widzenia jak najbardziej masz prawo, więcej nawet powinieneś o nim pisać i nikomu nic do tego, ale miej świadomość konfrontacji.

Co do militariow, wytlumacz mi prosze, dlaczego jedno wyklucza drugie...albo nie, dyskusja z fanatykami religijnymi jest dla mnie strata czasu.

Dla mnie nie jesteś stratą czasu, więc miłośnik broni i wszelkich militariów nie wierzy w zło wojny, którą inspiruje jego fascynacja i umiłowanie broni.
Mam nadzieję, że dostrzegasz już absurd tej sytuacji.

[Catastrophique]

Wybacz, ze nie używam cytowania, ale pisze z telefonu i musialbym sie porządnie nagimnastykować aby to sensownie wygladalo.
Co do glupca i hipokryty masz racje, przeciez to są komplementy . Odnośnie wersetu, wszyscy wiemy jaki miał cel, nie traktuj wiec ludzi jak idiotów, jesli chcesz miec z kim dyskutować.
Oczywiscie, ze mam świadomość konfrontacji, to raczej oczywiste...
Miłośnik militariów itd moze jednocześnie nie pochwalać wojny, gdy jest np.tylko hobbysta, kolekcjonerem, nie uznajacym zabijania itd. Trzeba patrzeć nieco szerzej.

Co do nazywania głupoty po imieniu...bierzesz czasem pod uwagę, ze odmienne poglądy od Twoich nie świadczą o glupocie ani hipokryzji. Każdemu należy się szacunek.

[Tal]

Co do glupca i hipokryty masz racje, przeciez to są komplementy

Tym zdaniem zabiłeś mi ćwieka, nie wiem jak je interpretować.

Odnośnie wersetu, wszyscy wiemy jaki miał cel, nie traktuj wiec ludzi jak idiotów, jesli chcesz miec z kim dyskutować.

To nie ja wyzywam ludzi od religijnych oszołomów, poza tym powściągnę swój język w dyskusjach, bo to jak rzucanie grochem o ścianę i wola Boga jeśli położy poznanie na czyimś sercu, dlatego Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, abyś i ty nie był do niego podobny. Prz 26:4
Jeśli już zajdzie potrzeba to Odpowiedz głupiemu według jego głupoty, aby nie był mądry we własnych oczach. Prz 26:5

Miłośnik militariów itd moze jednocześnie nie pochwalać wojny, gdy jest np.tylko hobbysta, kolekcjonerem, nie uznajacym zabijania itd. Trzeba patrzeć nieco szerzej.

Wybacz, ale graniczy to z szeroko pojętą tolerancją, która prowadzi ten świat na sąd. Poza tym wyobrażasz sobie miłośnika i hodowcę koni pracującego w ubojni?

Co do nazywania głupoty po imieniu...bierzesz czasem pod uwagę, ze odmienne poglądy od Twoich nie świadczą o glupocie ani hipokryzji. Każdemu należy się szacunek.

Szanuję każdego i biorę pod uwagę odmienne poglądy od swoich, jednak zawsze będą dalekie od prawdy i złe, jeśli pozbawione są Chrystusa


ps. nie przejmuj się cytowaniem i dobrej nocy, bo zmęczenie coraz wyraźniejsze. Pozdrawiam.

[sophie]

wg mnie ta pani doktor chyba sama ma urojenia jesli wydaje takie sady. Jej diagnoza bardziej przypomina mi osad jakiejs wrozki albo czarownicy. Oczywicie wierze w rozne rzeczy, ale przyklad podany w tym artykule wydaje mi sie komiczny i wydaje sie nie miec nic wspolnego z medycyna czy psychiatria.

[Catastrophique]

@Arq
Nie tyle oszolomow co fanatyków. Bo nie wiem jak inaczej nazwać Twoje przepełnione jedynIe wg.Ciebie sluszna prawda posty.
I znowu werset o glupocie, reko Boga, szkoda słów...
Nie widac żebyś kogokolwiek szanowal. Nie sadze aby Chrystus chcial, aby w ten sposób przemawiano w jego imieniu, bo to raczej od niego odstrecza, niz zachęca do zbliżenia sie i wiary. Jak sie widzi takie "religijne" podejście do ludzi nic dziwnego, ze wierzący stają sie obiektem kpin.
A propos kpin, Malo, ze traktujesz innych i nazywasz glupcami, to z przeciwników w dyskusji próbujesz sobie w malo wybredny sposob żartować. Pozostala Ci wiec jedna osoba, z ktora mozesz prowadzić religijne wojny, Ty sam.

[Tal]

.. przyklad podany w tym artykule wydaje mi sie komiczny i wydaje sie nie miec nic wspolnego z medycyna czy psychiatria.

Zacytuję mojego ulubionego muzycznego wieszcza:

A czy ty wiesz, że pozory często mylą?
Tak wiem, tak wiem
Ludzie przed byle gównem czoła chylą
Tak wiem, tak wiem

.. przepełnione jedynIe wg.Ciebie sluszna prawda posty.

Słono się mylisz, bo nie według mnie, ale nauki i słów Jezusa Chrystusa oraz Jego uczniów.

Nie widac żebyś kogokolwiek szanowal.

Cóż, nie zamierzam przypodobać się Tobie, ani tym bardziej komukolwiek innemu, ale nie oznacza to, że nie szanuję drugiej osoby.
Niestety widzisz to co chcesz widzieć i to Chrystus mnie rozliczy z moich słów i uczynków.

Nie sadze aby Chrystus chcial, aby w ten sposób przemawiano w jego imieniu, bo to raczej od niego odstrecza, niz zachęca do zbliżenia sie i wiary. Jak sie widzi takie "religijne" podejście do ludzi nic dziwnego, ze wierzący stają sie obiektem kpin.

Prawdziwi chrześcijanie zawsze będą w opozycji do tego świata, więc zawsze będą wyszydzani i lekceważeni. Jakie inne podejście mieliby mieć do życia, jeśli nie na fundamencie Słowa Bożego? Poza tym czytasz Biblię? Gdzie miałbyś okazję poznać wersety które wklejam, jeśli nie czytasz?
Daj Boże, by przemówił do Ciebie jeden z nich, a jeśli przeszkadza Tobie moja gorliwość, a tym bardziej wersety z Pisma Świetego to najwidoczniej nie chcesz poznać prawdziwego Boga i żyjesz z dala od Niego. Akurat nie sądzę, aby Jezus miał coś przeciwko mojemu głoszeniu ewangelii, myślę, że robię to dość umiejętnie.
Gal 1:8 Lecz choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam ewangelię inną od tej, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty.

Pozostala Ci wiec jedna osoba, z ktora mozesz prowadzić religijne wojny, Ty sam.

Jestem daleki od prowadzenia wojen, poza tym jak można wojować z samym sobą? Jakiś paradoks?
I proszę Cię nie pomawiaj mnie, jakobym wszystkich dyskutantów traktował jak głupców, niestety wielu błądzi i jest w błędzie, ale ocena nie do mnie należy.

[Matt]

Jak widzę zdjęcie T.Lisa w naTemat.pl i reszty redaktorków z TVNu to wiadomo o co chodzi. Niestety Ci z lewej mają w genach zapisaną niechęć do Boga i religii.

[Tal]

Słusznie Matt zauważyłeś, propaganda kliki TVN-u nie jest tu bez znaczenia. Manipulacja medialna to najgroźniejsza broń XX i XXI wieku jej skutki można zauważyć w każdej dziedzinie życia. Sama telewizja nie jest zła, podobnie jak pieniądze, bo właściwie wykorzystana mogłaby służyć ku dobru, ale niestety nie w tym świecie.

[mama Ania]

Arq, przypominasz mi trochę krewnego męża, który przyszedł do mnie do szpitala gdy leżałam z powikłaniami i zaczął mi wmawiać, że to wszystko się stało, bo się odwróciłam od Boga.

[Tal]

Arq, przypominasz mi trochę krewnego męża, który przyszedł do mnie do szpitala gdy leżałam z powikłaniami i zaczął mi wmawiać, że to wszystko się stało, bo się odwróciłam od Boga.

Jeśli rzeczywiście się odwróciłaś to przykro mi to słyszeć, że zanikła Twoja relacja z Nim. Możliwe, że ciężko będzie Tobie pojąć, ale skoro pozbawiona jesteś Jego błogosławieństwa nie dziw się jeśli spotykają Cię różne problemy i trudności. Zachęcam do przeczytania V Księgi Mojżeszowej rozdział 28 od 1 wersetu do 67.