Jak Jezus umarł za grzechy ?

duchowość, etyka, religia

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: a może OPĘTANIE PRZEZ DEMONA?

Post autor: zbyszek »

cezary123 pisze:
zbyszek pisze:Cezary, nie odpowiedziałeś w końcu na pytanie, czy moja jazda na gapę staje się mniej zła poprzez to, że Jezus został zabity. ...
Staje się "bardziej zła", bo ktoś( Bóg) już za to odcierpiał ....
No to jaka korzyść z tego "odkupywania", skoro moja jazda na gapę miałaby mnie teraz bardziej obciążać niż powinna i niż obciążałaby gdyby żadnej "śmierci za grzechy" nie było ?
Czy chcesz powiedzieć, że ludzie, którzy grzeszyli stają się po śmierci Jezusa teraz jeszcze bardziej winni, niż byliby normalnie tzn. bez jego śmierci ?

Cezary, powiedz proszę jasno i nie owijaj w bawełnę: Zrobiłem coś złego, mam grzech, poczucie winy. Czy to moje poczucie winy ulega jakiejś zmianie ze powodu faktu śmierci Jezusa, czyli w stosunku do sytuacji, jeśli by takiej śmierci nie było ?
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

hydrino pisze:Ja tu widzę paradoks:
Jeżeli grzech pierworodny został odkupiony to dlaczego Bóg nie przywrócił raju na Ziemi?
Nie ma tu paradoksu bo założenia są błędne. Ale faktycznie gdyby Jezus odkupił grzechy wszystkich ludzi po wsze czasy to ten świat by zniknął a wszyscy zostaliby wchłonięci w Boga. Wymazane zostałyby przyczyny grzechów a więc dusze nie musiały się odradzać aby spłacać skutki. Tak się jednak nie stało i dalej się męczymy. Każdy z nas potrzebuje żyjącego Mistrza, takiego jakim był Jezus aby ostatecznie wydostać się z tego poziomu rzeczywistości. Jezus był Mistrzem tamtych czasów, dla tamtych konkretnych dusz, dla swoich uczniów. Dzisiaj go już nie ma na tym świecie ale w każdym pokoleniu jest Chrystus, który inicjuje dusze gotowe do zbawienia/ oświecenia.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

Kamil R J pisze: Dzisiaj go już nie ma na tym świecie ale w każdym pokoleniu jest Chrystus, który inicjuje dusze gotowe do zbawienia/ oświecenia.
Oj z tym to bym uważał. :)
Zachodzi ryzyko, że znowu ktoś pomyli swoją zwykłą własną jedyną duszę nieśmiertelną z Chrystusem Bogiem Transcendentalnym.
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 5:39 pm przez cezary123, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

Zacytuj Cezary poprawnie bo wygląda, że to pisał Hydrino :)

Tak jak pisałem ostatnio - Fronda czeka :) Może być jakiegoś grosza zarobił pisaniem dla tego pisma?
A tak marnujesz się na evocie :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

RoBug pisze:

i niech zmarli wierzacy w boga udowodnia, ze istnieja ;)
Jesteś na dobrym tropie :)
Nie obawiam się żadnej utraty twarzy, raczej nie wiadomo co zrobić z tą nieodwracalną nicością zmarłych ateistów pomimo aktualnego niewątpliwego nieprzerwanego istnienia nas samych.
Zmarli niewierzący nie są zmarłymi. Jeżeli nie ma istnienia po śmierci to co się stało, że istnienie nadal jest?

Nauka Magisterium Kościoła
Od samego początku historii Kościoła pojawiały się błędy w rozumieniu objawionej przez Boga prawdy o tajemnicy człowieka. Magisterium Kościoła potępiło każdą formę negatywnego traktowania ciała ludzkiego, odrzuciło jako błędną platońską naukę o odwiecznym istnieniu dusz i ich związku ze światem astralnym, jak również twierdzenie, że dusze zostały ukarane przez złączenie ich ze światem materii. Została także potępiona nauka o boskości dusz i negująca zmartwychwstanie ciał.
IV sobór konstantynopolitański (869-870) bronił prawdy o jednej indywidualnej duszy i potępił naukę Focjusza o dwóch duszach w człowieku. Sobór w Vienne (1311-1312) odrzucił naukę Piotra Oliviego o złożoności ludzkiej duszy i zdefiniował jako dogmat wiary, że dusza ludzka z istoty swej jest formą ciała. Na V soborze laterańskim (1513), w odpowiedzi na wniosek prymasa Polski Jana Łaskiego, papież Leon X ogłosił bullę Apostolici regiminis, w której potępił poglądy filozofa muzułmańskiego Awerroesa, uważającego, że dusza jest śmiertelna i wszyscy ludzie mają wspólną duszę. Sobór uroczyście ogłosił prawdę wiary, że dusza ludzka jest indywidualna i nieśmiertelna.
Natomiast Ojciec Święty Pius XII w encyklice Humani generis (1950 r.) zdefiniował jako prawdę wiary, że każda dusza ludzka jest bezpośrednio stwarzana przez Boga.
II sobór watykański podkreślił niepodzielną duchowo-cielesną jedność człowieka. Bronił także godności ludzkiego ciała oraz istnienia duchowej duszy, transcendentnej w stosunku do rzeczywistości materialnej, pozwalającej po śmierci zachować identyczność osoby ludzkiej (por. Gaudium et spes, 14).
"Kościół stwierdza dalsze istnienie i życie po śmierci elementu duchowego, obdarzonego świadomością i wolą, w taki sposób, że ludzkie »ja« trwa nadal. Na oznaczenie tego elementu Kościół posługuje się słowem »dusza«, dobrze znanym w Piśmie Świętym i Tradycji. Chociaż wyraz ten przybiera w Biblii różne znaczenie, Kościół uważa jednak, że nie ma po temu żadnej racji, aby go odrzucić, owszem — uznaje za rzecz bezwzględnie konieczną mieć jakiś środek słowny dla uzasadnienia wiary chrześcijańskiej" {List Kongregacji Doktryny Wiary w sprawie niektórych zagadnień związanych z eschatologią, 17.05.1979).
http://adonai.pl/wiecznosc/?id=88



Ja też to stwierdzam od zawsze. Ty nie?
Albo to tamta dusza zmarłego trwa nadal i istnieje pozagrobowo "w" nas- drugim człowieku lub "jako" drugi człowiek a wtedy śmierci własnie nie ma, albo wszyscy żywi i istniejący już "bez żadnego ciała" dawni zmarli, mają dusze nieśmiertelne i nasze istnienie to nowa odrębna dusza. Istnienie tak czy owak JAKOŚ aktualnie do nas samych, trwa nadal, pomimo śmierci.


Jednak nieśmiertelność duszy to jeszcze nie życie. Śmierć ciała jest prawdziwie śmiercią człowieka. Dusza po śmierci choć nie umiera, nie żyje. Oczekuje na powstanie z martwych ciała. To niezrozumiały dla nas stan, którego człowiek po grzechu pierworodnym boi się. A jeśli w człowieku nie ma złożonej w Bogu miłości, nadziei i wiary, ten lęk potrafi być przerażający. To on jest ojcem kariery współczesnego ateizmu. Lepiej wyobrazić sobie, że po śmierci niczego nie będzie niż zgodzić się, że przychodzi czas na sprawiedliwy osąd. Ale to bezużyteczne zaklinanie rzeczywistości, której przecież nie trzeba wypierać ze świadomości.



http://www.fronda.pl/a/skarby-dusz-czys ... 23132.html
Unknown
zaufany użytkownik
Posty: 5448
Rejestracja: ndz wrz 27, 2015 2:20 pm
Status: Schizo
Lokalizacja: Void
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Unknown »

Napisz jeszcze czym jest ta "dusza"...
''Insanity - a perfectly rational adjustment to an insane world.'' http://chomikuj.pl/Antypsychiatra

Zapraszam wszystkich popierających antypsychiatrie do dołączenia: http://www.digart.pl/grupy/16361/Anty-psychiatria/ moja grupa ma charakter otwarty.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

Nie rozumiesz Schizo, że dla katolików dusza to ciało? Oni nie wierzą tak na prawdę w duszę, dlatego tyle gadają o ciele, balsamują swoich papieży, robią cyrk objazdowy z relikwiami. Bo dzięki temu człowiek jest podobno bliżej "boga" - kiedy ma kontakt ze zwłokami tzw. świętych.

Nie wyobrażają sobie, że mozna istnieć bez ciała, dlatego wierzą w to co wierzą.

Ciało to ciało - niczym pojazd, mózg to jego hardware, umysł to coś na kształt software a dusza to czysta energia, czysta świadomość bez iluzji umysłu. Katolicy jednak ciało i software biorą za duszę.
To tak jakby powiedzieć, że o wykorzystaniu komputera świadczy jego procesor a nie świadomy użytkownik. Jak w komputerze powycinamy pewne części to świadomy użytkownik też nie będzie mógł korzystać sprawnie z tego aparatu. Tak samo kiedy dojdzie do uszkodzenia ludzkiego hadware -mózgu świadomy użytkownik czyli dusza nie będzie mogła się komunikować ze światem.

Psychiatrzy zresztą sądzą podobnie - wąski reprezentant umysłu - ego, osobowość traktują jako jedyną tożsamość. Zresztą oni nawet się ego nie zajmują tylko ładują w ludzi chemiczne paralizatory.

Katolicy wierzą jednak, że jest gdzieś kraina gdzie w swoim ciele spotkają osobowego Boga, który tak samo jak oni ma ręce, nogi, oczy, brwi, że jest jakiś. Więc chłopiec czy dziewczynka? :)
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 6:14 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

Kamil R J pisze:
Katolicy wierzą jednak, że jest gdzieś kraina gdzie w swoim ciele spotkają osobowego Boga, który tak samo jak oni ma ręce, nogi, oczy, brwi, że jest jakiś. Więc chłopiec czy dziewczynka? :)
Nie bardzo. Katolicy wierzą trochę inaczej. Nie stawiają człowieka w miejsce Boga.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Niemamnie »

Tak na logikę: jeżeli zginął śmiercią męczeńską to musiał mieć złą karmę. Którą przepracował za swojego życia.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

Schizo pisze:Napisz jeszcze czym jest ta "dusza"...
Mamy całe istnienie wieczne aby to odkrywać. Nikt nam przed narodzinami nie wyjaśniał ani nie dawał instrukcji obsługi "duszy nieśmiertelnej". Z praktycznego i uproszczonego punktu widzenia ona jest "nami".
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 6:19 pm przez cezary123, łącznie zmieniany 1 raz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

hydrino pisze:Tak na logikę: jeżeli zginął śmiercią męczeńską to musiał mieć złą karmę. Którą przepracował za swojego życia.
Tak na buddyjski sposób wiary z istnieniem w drugim człowieku- wcieleniu, a nie na logikę :)
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

A jak niby wierzą? Ich Bóg nie ma ciała? Dlaczego nie odpowiadasz wprost?
Przecież wierzą, że Jezus wraz z ciałem uniósl się i wstąpił w chmury.
hydrino pisze:Tak na logikę: jeżeli zginął śmiercią męczeńską to musiał mieć złą karmę. Którą przepracował za swojego życia.
Jezus nie miał swojej karmy - wziął na siebie karmę swoich uczniów.
Dlatego poniósł taką śmierć choć na dobrą sprawę nie wiadomo jak było na prawdę.
Mistrzowie tego stopnia co Jezus są złączeni z Bogiem, dostrojeni do Słowa, są ponad dziedziną Umysłu a Siła negatywna nie ma nad nimi władania.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

Kamil R J pisze:A jak niby wierzą? Ich Bóg nie ma ciała? Dlaczego nie odpowiadasz wprost?
Przecież wierzą, że Jezus wraz z ciałem uniósl się i wstąpił w chmury.
Jezus był tylko Osobą Boską. Jedną z Trzech. A istniał, żył i po zmartwychwstaniu uniósł się w chmury ze swoim ciałem "człowieka". Jeszcze bardziej interesujące. :)
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Niemamnie »

Czyli naruszył prawo wszechświata które mówi: nie będziesz ratował ludzi którzy żyją po to aby spełniło się ich przeznaczenie w które wierzą.
Układ dąży do stanu równowagi i wycina niedopasowanych.
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 6:25 pm przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

Nie rozumiem o co Ci chodzi - ja tylko powtarzam to w co wierzą katolicy! :)
Wierzą też we wniebowstąpienie Maryji.
hydrino pisze:Czyli naruszył prawo wszechświata
Niczego nie naruszył bo był wcielonym Słowem czyli Bogiem w akcji.
Więc jeśli spalił karmę swoich uczniów i to się dokonało to przeciw niczemu nie wystąpił.
Każda dusza zbierała karmę przez setki tysięcy a może miliony wcieleń i bez Zbawiciela nie byłoby możliwe aby wydostała się z dominium Umysłu.
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 6:36 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 2 razy.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Niemamnie »

W jakim celu bronisz cudzego zdania?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

A gdzie broniłem czyjeś zdanie bo sobie nie przypominam? Pisałem o tym w co wierzą katolicy i chciałem aby Cezary odpowiedział wprost na pytania. On jedna lubi kluczyć i robi uniki :)
Ostatnio zmieniony sob lis 10, 2012 6:28 pm przez Kamil Kończak, łącznie zmieniany 1 raz.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: a może OPĘTANIE PRZEZ DEMONA?

Post autor: cezary123 »

zbyszek pisze:No to jaka korzyść z tego "odkupywania", skoro moja jazda na gapę miałaby mnie teraz bardziej obciążać niż powinna i niż obciążałaby gdyby żadnej "śmierci za grzechy" nie było ?
Czy chcesz powiedzieć, że ludzie, którzy grzeszyli stają się po śmierci Jezusa teraz jeszcze bardziej winni, niż byliby normalnie tzn. bez jego śmierci ?

Cezary, powiedz proszę jasno i nie owijaj w bawełnę: Zrobiłem coś złego, mam grzech, poczucie winy. Czy to moje poczucie winy ulega jakiejś zmianie ze powodu faktu śmierci Jezusa, czyli w stosunku do sytuacji, jeśli by takiej śmierci nie było ?
Takiej samej zmianie jak z faktem naszego istnienia po śmierci w stosunku do faktu naszego nieistnienia nieodwracalnego. Kwestia wiary.

Jaka korzyść? Taka, że nie musimy martwić się że po śmierci nic nie będzie. Gorzej, lepiej ale ostatecznie i bez nijakiej nicości bez Boga. Zależy od wiary.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: Kamil Kończak »

Wybacz Cezary ale to co piszesz nie ma większego sensu. Nie tylko ja tak uważam.
Mówisz tak specyficznym językiem, że pewnie nawet księża by się pod tym nie podpisali :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jak Jezus umarł za grzechy ?

Post autor: cezary123 »

A zatem odwrotność tego- ateizm ma sens?
ODPOWIEDZ

Wróć do „filozofia”