No to jaka korzyść z tego "odkupywania", skoro moja jazda na gapę miałaby mnie teraz bardziej obciążać niż powinna i niż obciążałaby gdyby żadnej "śmierci za grzechy" nie było ?cezary123 pisze:Staje się "bardziej zła", bo ktoś( Bóg) już za to odcierpiał ....zbyszek pisze:Cezary, nie odpowiedziałeś w końcu na pytanie, czy moja jazda na gapę staje się mniej zła poprzez to, że Jezus został zabity. ...
Czy chcesz powiedzieć, że ludzie, którzy grzeszyli stają się po śmierci Jezusa teraz jeszcze bardziej winni, niż byliby normalnie tzn. bez jego śmierci ?
Cezary, powiedz proszę jasno i nie owijaj w bawełnę: Zrobiłem coś złego, mam grzech, poczucie winy. Czy to moje poczucie winy ulega jakiejś zmianie ze powodu faktu śmierci Jezusa, czyli w stosunku do sytuacji, jeśli by takiej śmierci nie było ?