Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: Digital »

Dlatego lepiej jest się do takiego stanu nie doprowadzać i grzecznie zażywać medykamenty w domu.
Awatar użytkownika
AniaNieIstnieje
zaufany użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: AniaNieIstnieje »

Digital pisze: śr lis 20, 2019 2:03 pm Trzeba zmienić nawyki żywieniowe. Nawet gdy zmniejszysz żołądek i dalej będziesz objadać się glutenem, cukrem, skrobią ziemniaczaną oraz solą, żołądek szybko wróci do dawnych rozmiarów.
Wiem. Już raz na "oryginalnym" Zeldoxie udało mi się schudnąć ponad 50 kg. Niestety potem był mocny epizod choroby i efekt jo-jo po lekach.
Teraz mam chodzić do dietetyka i nauczyć się zdrowo i rozsądnie się odżywiać. Potem operacja.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: Digital »

Ponoć ta operacja niesie bardzo duży stopień ryzyka. Sam bym nie ryzykował za Chiny ludowe. Przecież to jest łatwe i nie trzeba do tego dietetyka: 1. nie obżerać się, 2. nie jeść na wieczór, 3. zero słodyczy, 4. zero białego pieczywa i ziemniaków, zamiast tego kasze i ryż, 4. na głód otręby i siemię lniane, 4. pieczywko wyłącznie razowe na zakwasie, 5. w miejsce słodyczy bakalie. To bardzo łatwe i waga sama poleci w dół :D
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Ja odstawiłem mięso wieprzowe i szybko waga spadła do tego nie jem dużo a przeważnie ryba i warzywa, efekty szybko przyszły .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Digital pisze: śr lis 20, 2019 9:08 pm Dlatego lepiej jest się do takiego stanu nie doprowadzać i grzecznie zażywać medykamenty w domu.
Powiem szczerze że wolę wziąć lek dwa razy o tej samej porze, przez pomyłkę niż nie wziąć wcale i narazić swoje zdrowie.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: Catastrophique »

Dobrze, ze jest tak, ze od czasu do czasu mozna niechcacy zapomniec o dawce i nie ma przy tym ryzyka psychozy. Bo schiza zabija powoli ;).
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Raz zapomniałem i nawet spałem dobrze a dopiero z rana zorientowałem się że nie wziąłem :D
Awatar użytkownika
AniaNieIstnieje
zaufany użytkownik
Posty: 294
Rejestracja: wt cze 12, 2007 3:59 pm

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: AniaNieIstnieje »

Digital pisze: czw lis 21, 2019 10:40 am Ponoć ta operacja niesie bardzo duży stopień ryzyka. Sam bym nie ryzykował za Chiny ludowe.
Ja już się niczego nie boję. :auto-ambulance:
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Mam już 6 lat remisji i jestem na dawce poniżej podtrzymującej, także jest ok. Nie wiem czy w szpitalu w Choroszczy zdecydowaliby się kiedykolwiek tak zredukować dawkę leku, ponieważ zawsze dostawałem maksymalne dawki i na dodatek leki były zazwyczaj nietrafione. Pozdrawiam serdecznie personel i kolegów ze szpitala z deszczowej Anglii.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: tricky »

Im dłużej obracasz się wśród ludzi tym mniejsza szansa na epizod. Takie jest moje zdanie. Jak mówią anglicy "Toczący kamień nie porasta mchem". :-)
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

tricky pisze: śr lut 26, 2020 11:10 pm Im dłużej obracasz się wśród ludzi tym mniejsza szansa na epizod. Takie jest moje zdanie. Jak mówią anglicy "Toczący kamień nie porasta mchem". :-)
To że trzeba być aktywnym to podstawa, siedząc w domu nic z tego nie będzie. Trzeba sobie poradzić z depresją po psychotyczną a później z chorobą i jej objawami. Droga ta nie jest wcale łatwa i wymaga dużo siły ale warto.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: tricky »

Jedyny kontakt z ludźmi jaki mam to sprzedawcy w sklepach. Mógłbym iść do baru ale nie piję. Kiedyś tak, ale jak się pochlastałem to przestałem.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

tricky pisze: czw lut 27, 2020 12:29 am Jedyny kontakt z ludźmi jaki mam to sprzedawcy w sklepach. Mógłbym iść do baru ale nie piję. Kiedyś tak, ale jak się pochlastałem to przestałem.
Ja poznałem dużo kolegów w pracy, do tej pory utrzymujemy kontakt i mam kilku dobrych przyjaciół. Trudno tak naprawdę dać receptę jak wyjść z tej choroby bo tak naprawdę każdy musi trochę analizować to sam na sobie. Można to zrobić bo mi się udało to dlaczego innym ma się nie udać. Z drugiej strony cały czas trzeba się pilnować bo jak dobrze wiemy choroba jest mistrzem w oszukiwaniu, dlatego dobrze mieć kogoś z boku kto oceni czy się przypadkiem nie dzieje nic złego. Trzeba wyjść do ludzi, ja czasami bywam w pubach ale teraz to mała szklanka piwa i to wszystko ponieważ jeszcze jestem w trakcie zmiany stężenia leku w organizmie i boję się objawów chorobowych po alkoholu. Zawsze jednak śmiało można wyjść do kawiarni, restauracji, kina itd. co polecam.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: tricky »

Po kinach chodziłem. W Katowicach jest świetne kino studyjne "Światowid". Puszczają ambitne filmy. W byłym kinie Kosmos urządzili filmotekę. Można obejrzeć dowolny klasyczny film. Nie wiem czy coś się płaci. Jakbyś czasem był w Katowicach polecam. W bibliotece o dwa kroki mam seanse w środy. To dla mnie już przeszłość. Teraz tylko słowniki, książki, literatura. Na wiosnę spróbuję do ochrony, ale na 100% mnie nie zatrudnią. Nie pij whisky, albo tylko odrobinkę. To jest cholernie mocne. Ojciec pije, ale to twardziel. Słyszy w telewizji wszystkie języki świata i ma to gdzieś. I nawet nie widać, że pił.
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Wiesz tyle co mogę napisać to że ja z choroby wychodziłem małymi kroczkami. Ostatnie wyjście z choroby zajęło mi 5 lat. Niestety od czegoś trzeba zacząć inaczej człowiek będzie się męczył bardzo długo a ostatecznie popadnie w silną depresje i szarpnie się na życie. Ja jestem silną osobą zawdzięczam to sportowi, służbie wojskowej oraz twardemu życiu jakie miałem, dlatego może lepiej radzę sobie w trudnych sytuacjach niż inni. Mimo to uważam że to jest ciężka choroba i niestety trzeba napisać prawdę, niektórzy sobie z nią nie poradzą.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: tricky »

Wowo, to jest niewyleczalne. Chodzi tylko o przewleczenie procesu schizofrenicznego. Leki zwalniają postęp choroby. Powiedz psychiatrze, że jesteś zdrowy to cię wyśmieje, albo przytaknie ci, a swoje i tak wie. Jeśli radzisz sobie w życiu to ok., ale zdrowy nie jesteś. Może to brutalne co napisałem, ale prawdziwe. Wszyscy jesteśmy stuknięci.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: Catastrophique »

Nie tragizuj. Można żyć jak zdrowy, różnisz się tylko tym, że bierzesz leki. Wiem po sobie i czytałem też o innych, którzy z chorobą radzą sobie całkiem nieźle.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

Zgadza się, można żyć jak zdrowy człowiek. Wiem to po sobie ale tu na forum są osoby które też bardzo dobrze sobie radzą. Wyjście z choroby wymaga wysiłku ale da się to zrobić.
tricky
zaufany użytkownik
Posty: 353
Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Polski

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: tricky »

Tak. Tylko ja mówię o sytuacji typu "być jak zdrowy" a nie "żyć jak zdrowy".
Awatar użytkownika
wowo
zaufany użytkownik
Posty: 5318
Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 9697465

Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy

Post autor: wowo »

tricky pisze: czw lut 27, 2020 8:46 am Tak. Tylko ja mówię o sytuacji typu "być jak zdrowy" a nie "żyć jak zdrowy".
I właśnie człowiek jest jak zdrowy a żyje zupełnie normalnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „placówki służby zdrowia”