Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7181
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: amigo »

Amannn pisze: ndz paź 30, 2022 11:51 pmLepsze hehe
Chyba cyganisz... :P
Awatar użytkownika
FreshEscape
bywalec
Posty: 1530
Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
płeć: mężczyzna

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: FreshEscape »

amigo pisze: pn paź 31, 2022 10:56 am
Amannn pisze: ndz paź 30, 2022 11:51 pmLepsze hehe
Chyba cyganisz... :P
Na forum psychairycznym pytasz gościa co sie podaje za autorytet czy jest psychologiem czy psychiatrą ? A Łon mówi że lepsze... No to chyba w tym kraju tylko ta 20 000 tys armia może tak sie określić. OD dzisiaj Ammann nadaje ci na forum ksywe PRAŁAT. Albo ksiądz. Panie ammanek, a może bardziej panie Natanek :) Gość sie określa jako wyższy w każdej dziedzienie... To wiadomo... wiejski wikary.... Co potwierdzało to ze mówi że ma prace. A całe dnie spędza przesiadując na forum. Przynajmniej tak sie z moim znajomym adwokatem śmialiśmy z tych jego wpisów. Jak zapytałem czy chorego można postawić przed obliczem prawa.
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Catastrophique »

Tak, cały dzień prawie siedzi na forum (bo reszte czasu pewnie odsypia xd), pisze ciezkie bzdury, ale pan doktor psychiatrii xd.
To mozliwe tylko na Evot ;).
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18718
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Dobro »

Eden pisze: pt wrz 23, 2022 8:08 pm W tym pobycie na Evot nie rozchodzi się o nasze bzykanie, ani jak inni mówią o samochód, a o to, kim się jest:

1 ) kim byłem,
2 ) kim jestem,
3 ) kim będę

- uwierzyć w siebie.
Eden, a co jeśli to kim jesteś, kim byłeś i będziesz nic nie zmieni. Sam uważasz, że schizofrenia nie jest do wyleczenia. :/
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Digital »

Pikolo pisze: śr paź 26, 2022 9:01 pm FreshEscape jestes furiantem używanie tutaj jakichkolwiek przekleństw, nawet z częściowa cenzura nie zmienia faktu że to dalej przekleństwo o innych wyzwiskach nie wspomnę.
Naprawdę się dziwisz ze ludzie wnioskują tobie o bana ? Dziwi mnie ze osoba znająca prawdziwe zycie czytaj ty bez obrażania rozmuwocy nie umie się wypowiedzieć.
No ale jak sam już powiedziałeś chora osoba twierdzi, że wszyscy się mylą a tylko ona jest zdrowa.
Wiec w istocie być może jestes jednym albo jedn z niewielu osób, która na tym forum ma trafiona diagnozę. Wiec nie martw się tobie napewno lekow nikt nie odstawi i diagnozy nie zmieni.
Serio uwazasz, ze nie wiem jak się diagnozuje schizofrenie ? Warto jest coś przeczytać zanim się poda jakies argumenty. Czego ty uparcie nie robisz ? Powiedz mi z kad w tobie taka potrzeba " niewiem ale się wypowiem ". Trzymałbyś się tematów gastronomj i tym podobnych to bys chociaż sie nie stresował i dezinformacji nie rozsiewał.
Ja się wcale mu nie dziwię. Te nasze lekarstwa tak działają. Pobudzają do działania, aktywizują ciało i umysł bo inaczej człowiek zapadałby się w siebie, nic nie robił, tylko gapił się w jeden punkt. Oczywiście gdy te lekarstwa zażywa się odpowiednio długo tak się dzieje. Dlatego to raczej nie ma mowy o odstawieniu, a przynajmniej nigdy na własną rękę. Ale wracając do sedna sprawy, niestety powodują także silną frustrację, a nawet często tłumioną agresję. Na dodatek jeśli pacjent pije alkohol to jest to całkiem mieszanka wybuchowa. Nie panuje nad sobą, nad swoimi emocjami i wybuchami agresji oraz frustracji. System nerwowy jest bardzo pobudzony, a następnie w strzępach i dopiero przyjęcie kolejnej dawki lekarstwa może przynieść czasową ulgę. Takie błędne koło. Dlatego nie warto brnąć w dyskusję bez końca, a tym bardziej się obrażać.

Wszyscy tu jesteśmy po traumach lub ciężkich przejściach, należy mieć na to baczenie i nie dokładać oliwy do ognia.
Mądrzejszy powinien odpuścić.
Nie warto udowadniać komuś coś, czego mu się udowodnić nie da. Gdy człowiek jest zupełnie zamknięty na pewne kwestie. To jest akt przetrwania, zwykły mechanizm obronny.
Nie można przyznać rację, gdy coś w co wierzyło się od lat i nadal się wierzy jest kłamstwem i wierutną bzdurą, a człowiek jest okłamywany i oszukiwany od lat. Taka prawda bardzo boli i od takiej prawdy można się załamać gdy nagle wszystko w co się wierzyło legnie w gruzach. Łatwiej jest mieć klapki na oczach i udawać ślepą owcę dającą się łatwo strzyc. Przynajmniej jest papu.
Pamiętajcie jedną rzecz, prawda obroni się sama. Nie potrzeba do tego pieniaczy i krzykaczy. Taka postawa wyłącznie dyskredytuje nas w roli głosiciela prawdy. To niczemu nie służy.
Kiepsko też gdy owa prawda nami owładnie bez reszty. To jak taki rodzaj misji. Czujemy potrzebę głoszenia naszej objawionej prawdy całemu światu. Nawet wtedy gdy świat tej prawdy od nas nie chce. Broni się przed nią rękami i nogami. a my widzimy, że ta prawda go bardzo boli, że frustruje, wywołuje skrajnie negatywne emocje, a pomimo to ową prawdę nadal wtłaczamy w zapamiętaniu. Czy aby nie rodzaj sadyzmu? To przecież jest przekraczanie granic świata! Gwałt na świecie!
Taka gwałtowna misja w sumie też może być oznaką choroby.
Na siłę nie da się kogoś oświecić. Jak ktoś nie chce przyjąć wiedzy, oznacza to że nie chce. I może warto uszanować decyzję drugiego człowieka. I faktycznie może pogadać o kulinariach, przyrodzie i pięknej pogodzie?
Pikolo
zaufany użytkownik
Posty: 234
Rejestracja: sob maja 14, 2011 9:34 pm

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Pikolo »

Sam w sumie też zejdę na kulinaria :). Swoją drogą lubie gotować. Mądra wypowiedz, nie ma co nasiłe przekonywać się do racji. Dzięki że mi o tym przypomniałeś.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18718
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Dobro »

Dzięki za wyjaśnienie swojego stanowiska w tej kwestii.
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7181
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: amigo »

schiza jest nieuleczalna, bo mam zepsuty mozg po narkotykach i nie da se tego naprawiac za chiny ludowe :mrgreen:
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18718
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Dobro »

amigo pisze: pt lip 05, 2024 6:55 am schiza jest nieuleczalna, bo mam zepsuty mozg po narkotykach i nie da se tego naprawiac za chiny ludowe :mrgreen:
postaw na zdrowe nawyki, da się radę na pewno coś zrobić
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7181
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: amigo »

karuna pisze: sob lip 06, 2024 1:44 pm
amigo pisze: pt lip 05, 2024 6:55 am schiza jest nieuleczalna, bo mam zepsuty mozg po narkotykach i nie da se tego naprawiac za chiny ludowe :mrgreen:
postaw na zdrowe nawyki, da się radę na pewno coś zrobić
do stanu przed choroba na pewno nie wroce. A co do zdrwoych nawykow to zgadzam sie, moze to poprawic funkcjonowanie.
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18718
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: Dobro »

amigo pisze: sob lip 06, 2024 5:07 pm
karuna pisze: sob lip 06, 2024 1:44 pm
amigo pisze: pt lip 05, 2024 6:55 am schiza jest nieuleczalna, bo mam zepsuty mozg po narkotykach i nie da se tego naprawiac za chiny ludowe :mrgreen:
postaw na zdrowe nawyki, da się radę na pewno coś zrobić
do stanu przed choroba na pewno nie wroce. A co do zdrwoych nawykow to zgadzam sie, moze to poprawic funkcjonowanie.
No tak, nikt nie cofnie czasu ale mózg ma zdolność regeneracji, jest neuroplastyczny
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 7181
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

Post autor: amigo »

najwazniejsze TO , ze nie niszcze na nowo mozgu narkotkami. Na dziennym mam zajecia kognitywne ktore maja na celu wlasnie pryszpieszenie regenracji mozgu. oprocz tego to kazdego dnia czytam wiadomosci i staram sie je zapamietac a pozniej komus opowiedziec.
ODPOWIEDZ

Wróć do „definicje pojęć, często zadawane pytania”