Głosy są torturą

Moderator: moderatorzy

Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

"Długi wypoczynek pomaga. Im mniej stresu tym lepiej."

Wiem o czym mówisz, zdecydowanie się z tym zgadzam, kiedyś jezdziłem po Europie, teraz od 3 lat siedzę w domu i się byczę. Wszystko po to, by wyzdrowieć. Dziękuje za to mamie, że nie puszczała mnie więcej za granicę, przekonałem ją nawet żebym nie brał leków i teraz jest mi lepiej. Cudowne wyzdrowienie i ten odpoczynek u mnie do tego się przyczynił. To dobra rada, tylko spacery i cieszenie się z życia. Nawet nie podejmuję pracy i dobrze mi się tak żyje. Nie czuje się słabszy tylko dlatego, że nie pracuje. Zdrowie na pierwszym miejscu i guzik obchodzi ludzi dlaczego tak jest :) Chociaż czasem pytają czy mam pracę. Często gdy mówię, że nie to mnie oceniają, ale ja mam to gdzieś, nikt nie musi mnie rozumieć, przyjdzie czas to pójdę do pracy, chociaż to nie takie łatwe, bo mogę zarobić tylko 700 zł innaczej zabiorą mi rentę. Taki kraj :) Ale nie poddaje się i cieszę się tym co mam, jest i będzie. Powodzenia, do zgadania :) he he...
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

To jaką Ty masz rentę?
Można dorobić ok. 2000. (70% przeciętnego wynagrodzenia)
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

:) ja mam rentę socjalną, przyznano mi ją przed 16 rokiem życia na brzuch. Nie starałem się nigdy o rentę ze względu na Schizofremię, bo po co skoro już mam. Pracowałem w Polsce w sprzątaniu i nawet nie mogłem pracować na pełen etat, tylko na pół, bo ograniczenia były do 700 zł, z tego co wiem nic się nie zmieniło. Może jest 800. Ale pracowałem też w Irlandii naprawiałem lodówki :P niestety zaatakowała mnie choroba i nieświadomie poszedłem do szefa się zwolnić, bo myślałem, że już się tam nie nadaje, a miałem dostać własne bióro... Choroba nie wybiera, jeszcze próbowałem pracować w Holandii, ale zwolnili mnie po jednym dniu, bo znów byłem w trakcie największych jazd. I tak za granicą zostałem bez kasy. Pół roku zajeło mi dotarcie do domu, bo postanowiłem mimo utraty pracy zostać i poszukać nowej, jednak byłem tak chory, że tylko wylądowałem na ulicy. A Ty pracujesz gdzieś?
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

Tomek1981 pisze:Schizofremię
:shock: :shock: :shock:
Och...
Tomek1981 pisze:A Ty pracujesz gdzieś?
Ja!?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

"Ja!?"

Si
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

Pracuję, muszę i chcę.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

Mariii pisze:Pracuję, muszę i chcę.
Dobre podejście :) też bym tak chciał mieć na to siły. Chęci może są, jednak nie jestem jeszcze zbytnio uregulowany po odstawieniu leków, czasem potrafię spać 16 godzin, a ostatnio śpię po 4-5. Siedzę nocami, czasem dniami, nigdy nie wiem kiedy i jak. :) A chorowałaś? Czy tutaj pomagasz? Masz 7000 postów, jak to możliwe, musisz być tutaj dobre 100 lat :)
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

Tomek1981 pisze:A chorowałaś? Czy tutaj pomagasz?
To jest dobre pytanie.

Nie znamy się i (chyba) nie powinnam za bardzo się przed Tobą uzewnętrzniać.
Poza tym do tego wątku mają dostęp wszyscy...
Tomek1981 pisze:Masz 7000 postów, jak to możliwe, musisz być tutaj dobre 100 lat :)
Nie liczy się ilość, tylko jakość. :mrgreen:
Niektóre sprawy powinnam przemilczeć.
Bawię się też w wiele tematów dowolnych.
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Wspaniale »

Tomek1981 pisze: ja mam rentę socjalną, przyznano mi ją przed 16 rokiem życia na brzuch.
Ale to chyba nie w Polsce. Bo tutaj, w tym te socjalne przyznawane są niezależnie jak by chory nie był człowiek osobom pełnoletnim, czyli mającym przynajmniej 18 lat.
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

W Polsce, wieki temu. Może teraz jest przyznawane w wieku 18 lat, ale z tego co wiem, to jeszcze 5 lat temu było cały czas od 16. A skąd wiesz, że teraz przyznają od 18? Nie znam się za bardzo na przepisach, z tego co wiem po sobie rentę socjalną przyznają od szesnastki :) Teraz zresztą nie jest to już renta socjalna tylko Zusowska, jednak w Banku gdy chciałem wziąść pożyczkę, lub coś na raty to nic mi na to nie przyznają, muszę pracować :)
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

Dożywotnią masz?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Wspaniale »

Tomek1981 pisze:W Polsce, wieki temu. Może teraz jest przyznawane w wieku 18 lat, ale z tego co wiem, to jeszcze 5 lat temu było cały czas od 16.
Od 18 roku jest przyznawana i zawsze była: http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=406
Renta socjalna przysługuje osobie, która jest pełnoletnia (...) U ciebie po prostu datowano powstanie choroby (na brzuch? czyli co, jeśli to nie tajemnica? :) ) na 16 rok życia lub przed ukończeniem lat 16.
Teraz zresztą nie jest to już renta socjalna tylko Zusowska
Jest to dalej renta socjalna. Różnica jest taka, ze od 2003 roku przeszła pod jurysdykcję ZUS. Przedtem była przyznawana przez opiekę społeczną w oparciu o orzeczenia powiatowych zespołów orzekania o niepełnosprawności.
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

Mariii pisze:Dożywotnią masz?
Tak, nawet na żadne komisje nie staje. A jak jeden z rodziców umrze, to dostanę jeszcze po nim. Ale niech sobie żyją :D
Mariii
zaufany użytkownik
Posty: 16395
Rejestracja: czw sie 19, 2010 7:24 pm

Re: Głosy są torturą

Post autor: Mariii »

A żony to nie szukasz? :mrgreen:
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

"(na brzuch? czyli co, jeśli to nie tajemnica? :) ) "

no nie :) nie jest to tajemnica, ale nie lubię o tym gadać. Miałem wrodzoną wadę Jelit. W pewnym fragmencie moich Jelit było ono nie unerwione, musieli mi robić jakieś operacje czy cóś :) Za małego miałem ich pięć, w wieku dojrzewania choroba mi wróciła i dołożyli mi trzy. Teraz długo jest dobrze, jednak czasem, może nie martwię się ale myślę o tym, że kiedyś tam może mi wrócić... Idę spać, bo nie śpię już 24 godziny i jestem zmęczony. Dobranoc wszystkim, dzięki za dzisiejszy dzień, był pełen wrażeń i emocji. Odważyłem się trochę więcej pisać i dostałem fajne odpowiedzi, do jutra! :)
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

Mariii pisze:A żony to nie szukasz? :mrgreen:
Szukam żony, kiedyś chodziłem za przeznaczeniem, by ją spotkać, spotkałem niestety nie rozumiałem jej języka :P Dobranoc Marii Kolorowych ;)
Tomek1981
bywalec
Posty: 168
Rejestracja: wt maja 28, 2013 6:25 pm
Status: Ogrodnik
płeć: mężczyzna

Re: Głosy są torturą

Post autor: Tomek1981 »

Nie mogę zasnąć... A dlaczego pytasz, czy szukam żony?
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Głosy są torturą

Post autor: Niemamnie »

Został już tylko jeden głos, wysoki, piskliwy i denerwujący:"zmaterializujemy ci w brzuchu obcego pasażera nostromo" i "rybie łuski mi rosną".
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Głosy są torturą

Post autor: Niemamnie »

"wyślą na ciebie zabójców, teraz zabójcy synchronizujcie zegary"
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Głosy są torturą

Post autor: Niemamnie »

Mam stadionowe wycie w głowie.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”