Solian, fluoxetyna a alkohol

amisulprid

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

Ja naszczescie nie pale :P Dobra zastanowie sie z tym piciem, moze rzeczywiscie nie powinienem. Ale takie jedno male piwko lub 2 male piwka chyba nie zaszkodzą? Lub butelka Martini ???
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

A nie lepszy dlugi wieczorny spacer z ukochana pod reka w swietle ksiezyca :P
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: zbyszek »

Z pewnością tak !
Awatar użytkownika
asthar
zaufany użytkownik
Posty: 1241
Rejestracja: pn mar 14, 2011 4:34 pm
Lokalizacja: dno oceanu
Kontakt:

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: asthar »

Ale jesteście, a jak się nie ma ukochanej/ukochanego? To co? Zostają l&my i czarna fortunka?
Biorę solian 200mg i fluoxetin (dawki nie pamiętaju, bo wyrzuciała pudełko). Mam przerwę w braniu solianu bo mi się skończył. Ostatnio trochę piwkowałam przy okazji wernisażu, potem spotkania ze znajomymi i poza wspomnianą przez Przegłosowanego depresją żadnych innych dolegliwości. No i trochę mniej mi trzeba, dlatego muszę uważać. Palę za to niebotyczną z nerwów ilość papierosów jak na mnie. Normalnie paczka na tydzien, teraz wypalilam przez tydzien trzy :/
Wiem, że nie powinnam w ogole tykać alko, ale wiecie sami...
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

Co co wiemy :P Ja wiem, ze tylko silna wola i samozaparcie zczynic moze cuda! Wiadomo dobrze jak rodzina wspiera, to pomaga odnalezc sie na wstepnym etapie, ale potem jest czas na Twoj krok, na wlasna rodzine, o to warto walczyc, do tego dazyc i tym zyc! Jak sama nie zadbasz o swoje zycie nikt tego nie zrobi za Ciebie. Alkoholizowanie sie natomiast nigdy wyjsciem dobrym nie bylo i nigdy nie bedzie, ani w niczym nie pomaga, ani niczego nie rozwiazuje.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8406
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: miś wesołek »

Oj Anton, bo Tobie się fajnie układa i optymizm wyziera z Twoich postów. :) Ale wierz mi, że nie wszyscy mają tak dobrze i potrzebują takich głupot jak terapia czy piwko od czasu do czasu...
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
asthar
zaufany użytkownik
Posty: 1241
Rejestracja: pn mar 14, 2011 4:34 pm
Lokalizacja: dno oceanu
Kontakt:

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: asthar »

ja nie mam wsparcia rodziny. Znajomi pamietaja mnie jeszcze z czasow kiedy moglam wypic piwo i zeby nie izolowac sie jeszcze bardziej ide na piwo, bo je lubie zreszta.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

To trzeba znalezc nowych znajomych i tyle, zobacz ile tu jest swietnych ludzi na forum :roll: z pewnoscia ktos jest z Twojego miasta lub mieszka nawet blisko Ciebie.
Nie zawsze przemawial przeze mnie optymizm, fakt blizny od ciec na rekach i nogach dawno sie zagoily i zaczelo sie ukladac to i tamto, ale to zawdzieczam sobie, rodzinie, milosci przede wszystkim, nie tam zadnym uzywkom. Nalezy znalezc cel w zyciu, albo spowodowac by samo zycie stalo sie celem, a odrzucic wszystko co to zycie nam odbiera. Alkohol, narkotyki niczego nie ulatwiaja, jedynie zabijaja dusze w czlowieku, a nastepnie i jego samego, a znajomosci za ich sprawa sa warte mniej niz zero.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

Tak, spróbuje już nie pić. :) Nie bede już pił codzinnie. Ogranicze się. Zresztą już od kilku dni nie pije w ogóle. Robie postępy... Wytrwam!!!! :)
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

Trzymam kciuki i niedaj plamy :D
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: zbyszek »

Ja także 3mam, Ralf.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

O Boże!!! Po tym co wydarzyło się wczoraj tym razem już na 100% nie sięgnę po alkohol !!!!!!! Jaki wstyd !!!!!!!!!!!!!!! :oops:
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
zbyszek
admin
Posty: 8034
Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
Status: webmaster
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: zbyszek »

Ralf, dotrzymaj tego postanowienia.
ClenlyFrietly

Compensation

Post autor: ClenlyFrietly »

hello, everybody probably does not know or about me, but I retain you ...
I'm with you and I longing that now take oneself to be sympathize a real family. So decidedly it all later to lure and ask for what next ...
regards
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

Fajnie by bylo przeniesc ten watek do dzialu Solian. Jest tu wylacznie zanieczyszczany bez wnoszenia czego kolwiek do tematu. Mysle, ze autor zgodzi sie ze mna.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

AntonPawlowicz pisze: Mysle, ze autor zgodzi sie ze mna.
Oczywiście ze sie zgodze. A ja wygrywam z alko!!!! Moje postanowienie daje efekty. Juz o wiele lepiej sie czuje !!!! :D :D :D
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

Moje gratulacje Ralf i tak 3maj!
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

Jednak przegrałem walkę... czasem lubie się napić alko. Ale TYLKO w małych ilościach!!! Czy to źle??? :|
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Antonio Kontrabas »

Alkohol w polaczeniu z lekami, to zawsze nic dobrego.
Warto zobaczyc:
http://www.kino-online.name/index.php?p ... tl&id=3839
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: Solian, fluoxetyna a alkohol

Post autor: Ralf »

Ostatnio czasem dostaje rano biegunki... :(((( Zdażyło mi się to już 3 razy.

Czy ma to związek z alkoholem???? Nieprzyjemne są tego konsekwencje... :///
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
ODPOWIEDZ

Wróć do „solian”